Santo Christo de Limpias. The miraculous crucifix of Santo Christo de Limpias in Cantabria, Spain, not too far from either Garabandal or Lourdes (just across the border in France), which for many years …More
Santo Christo de Limpias.
The miraculous crucifix of Santo Christo de Limpias in Cantabria, Spain, not too far from either Garabandal or Lourdes (just across the border in France), which for many years showed the passion and death of Christ to thousands of people during Masses and the Rosary. Some 8,000 signed depositions of witnesses are in the sacristy. This miracle was a phenomenon between 1918 and about 1931, but only small numbers now visit the church in a tiny village.
The miraculous crucifix of Santo Christo de Limpias in Cantabria, Spain, not too far from either Garabandal or Lourdes (just across the border in France), which for many years showed the passion and death of Christ to thousands of people during Masses and the Rosary. Some 8,000 signed depositions of witnesses are in the sacristy. This miracle was a phenomenon between 1918 and about 1931, but only small numbers now visit the church in a tiny village.
Figura Chrystusa w Limpias wydaje się ''ożywać''.
Pełne bólu oczy wznoszą się do góry, jakby szukał
ratunku u Ojca swego Niebieskiego, to znów jakby
patrzy w dół, na tych, którzy klęczą i modlą się
błagając o łaski Miłosierdzie Boże.
Raz porusza ukoronowaną cierniem głową to na
jedną, to na drugą stronę, to znów otwiera piekące
z pragnienia wargi. Wyraz Twarzy zmienia się w pełen
boleści, …More
Figura Chrystusa w Limpias wydaje się ''ożywać''.
Pełne bólu oczy wznoszą się do góry, jakby szukał
ratunku u Ojca swego Niebieskiego, to znów jakby
patrzy w dół, na tych, którzy klęczą i modlą się
błagając o łaski Miłosierdzie Boże.
Raz porusza ukoronowaną cierniem głową to na
jedną, to na drugą stronę, to znów otwiera piekące
z pragnienia wargi. Wyraz Twarzy zmienia się w pełen
boleści, który wzrusza do łez klęczących i ptrzących
na Niego ludzi. Twarz pełna bólu przybiera kolor
ciemnoniebieski, następnie ziemisty, w końcu zmienia
się w bladość w konaniu. Ciało pokrywa się śmiertelnym
potem. Jasna krew tryska z Jego Ran, szczególnie spod
okrutnej, cierniowej korony i spływa na Twarz, ramiona,
piersi. Na wpół otwarte usta napełnieją się pianą i krwią,
a czasami z Ran Serca tryska świeża krew.
Niewierni i grzesznicy padają na kolana i zostają nawróceni.
Także chorzy nieuleczalnie, którzy z całą ufnością zwracają
się do Chrystusa na Krzyżu, są natychmiast uzdrawiani.
(fragmenty z książki '' Santo Cristo de la Agonia'')
pielgrzymka1.w.interia.pl/pielgrzymka40.htm
Pełne bólu oczy wznoszą się do góry, jakby szukał
ratunku u Ojca swego Niebieskiego, to znów jakby
patrzy w dół, na tych, którzy klęczą i modlą się
błagając o łaski Miłosierdzie Boże.
Raz porusza ukoronowaną cierniem głową to na
jedną, to na drugą stronę, to znów otwiera piekące
z pragnienia wargi. Wyraz Twarzy zmienia się w pełen
boleści, który wzrusza do łez klęczących i ptrzących
na Niego ludzi. Twarz pełna bólu przybiera kolor
ciemnoniebieski, następnie ziemisty, w końcu zmienia
się w bladość w konaniu. Ciało pokrywa się śmiertelnym
potem. Jasna krew tryska z Jego Ran, szczególnie spod
okrutnej, cierniowej korony i spływa na Twarz, ramiona,
piersi. Na wpół otwarte usta napełnieją się pianą i krwią,
a czasami z Ran Serca tryska świeża krew.
Niewierni i grzesznicy padają na kolana i zostają nawróceni.
Także chorzy nieuleczalnie, którzy z całą ufnością zwracają
się do Chrystusa na Krzyżu, są natychmiast uzdrawiani.
(fragmenty z książki '' Santo Cristo de la Agonia'')
pielgrzymka1.w.interia.pl/pielgrzymka40.htm