kardynal64
1003.8K
03:23
Pożegnanie x.Karola Stehlina- Warszawa 15 sierpnia 2014 źródło:www.youtube.com/watchMore
Pożegnanie x.Karola Stehlina- Warszawa 15 sierpnia 2014
źródło:www.youtube.com/watch
tahamata
Wieczne potępienie czeka po śmierci tego, kto nazywa bliźniego bezbożnikiem, demonem, itp.
@fr_parvus 2014-03-14 08:33:06
Miłosierdzie Boże jest nieskończone. Człowiek ma szansę nawrócić się nawet w ostatniej chwili życia. Bóg kocha nas nieskończoną Miłością i pragnie naszego szczęścia wiecznego, zbawienia. Lecz kto nienawidzi bliźnich, pogardza nimi i ubliża im, wyzywając od heretyków, opętanych …More
Wieczne potępienie czeka po śmierci tego, kto nazywa bliźniego bezbożnikiem, demonem, itp.
@fr_parvus 2014-03-14 08:33:06
Miłosierdzie Boże jest nieskończone. Człowiek ma szansę nawrócić się nawet w ostatniej chwili życia. Bóg kocha nas nieskończoną Miłością i pragnie naszego szczęścia wiecznego, zbawienia. Lecz kto nienawidzi bliźnich, pogardza nimi i ubliża im, wyzywając od heretyków, opętanych, syjonistów, zniewolonych, bezbożnych - i trwa w tym ciężkim grzechu do końca życia - ten będzie potępiony na wieki. Nie chodzi tu o chwilowe uniesienie gniewem, wypowiedzenie obelgi pod wpływem nagłego zdenerwowania, lecz o świadome i dobrowolne trwanie w nienawiści, pogardzie, niechęci wobec bliźniego, choćby nawet najbardziej bezbożnego, czy trwającego w jakiejkolwiek fałszywej religii. Nauka naszego Pana i Króla Jezusa Chrystusa jest jasna, a tradycyjna, katolicka interpretacja tego fragmentu Ewangelii [Mt 5, 22] - nie pozostawia złudzeń. To dla nas wszystkich straszna przestroga. Bóg pragnie abyśmy z szacunkiem odnosili się do każdej osoby ludzkiej na tym świecie. Ponieważ każdy człowiek, bez względu na rasę, religię, narodowość - jest dzieckiem Bożym, stworzonym na obraz Boży[Rdz 1, 26-27]. Dlatego cokolwiek uczynimy jakiemukolwiek człowiekowi - uczynimy samemu Chrystusowi [Mt 25, 40]. Miejmy zawsze w nienawiści zło, grzech, herezję; walczmy ze złem, grzechem i herezją, lecz miłujmy złego człowieka, grzesznika, czy błądzącego trwającego w herezjach, który jest tak samo jak my, stworzony na obraz Boży, miłujmy, choćby nawet obraz Boży w tym człowieku był już bardzo zamazany przez grzech i niemal niewidoczny. Pamiętajmy o tym, że nie jest naszą zasługą to, że urodziliśmy się w religii katolickiej i należymy do Kościoła katolickiego. Dlatego nigdy nie wolno nam się wywyższać nad innych ludzi, którym nie było dane urodzić się w katolickiej wierze. Trzeba natomiast zawsze z wielką dobrocią i miłosierdziem odnosić się do wszystkich innowierców, trwając jednocześnie w Prawdzie i głosząc Prawdę jedyną, katolicką.

Módlmy się o łaskę nawrócenia wszystkich grzeszników, uważających siebie za pobożnych i sprawiedliwych [Łk 18, 9-14], którzy gardzą innymi ludźmi, mającymi odmienne zdanie niż oni sami, i znieważają bliźnich obelgami na tym portalu - aby zdążyli jeszcze przed śmiercią przeprosić tych, których skrzywdzili słowem i aby zdążyli naprawić wszystkie wyrządzone krzywdy.

Ewangelia wg św. Mateusza, 5, 22:

«A Ja wam powiadam: Każdy, kto się gniewa na swego brata, podlega sądowi. A kto by rzekł swemu bratu: Raka, podlega Wysokiej Radzie. A kto by mu rzekł: "Bezbożniku", podlega karze piekła ognistego».
________________

Komentarz:

Każdy, kto nienawidzi swego brata, jest zabójcą [1 J 3,15]. Sąd grożący za gniew na brata oznacza trybunał lokalny złożony z 23 członków. Nie należy go utożsamiać z Sanhedrynem, który składał się z 71 członków, urzędował tylko w Jerozolimie i winien stanąć przed nim ten, kto by powiedział na swego brata: raka. Jest to wykroczenie większe niż gniew ukrywany jedynie we wnętrzu. To gniew uzewnętrzniony, połączony z wyzwiskami. Określenia raka i głupcze są do siebie zbliżone pod względem treści. Różnica polega jedynie na tym, że raka oznacza niezaradność umysłową w ogóle, nieudolność jako taką, „głupcze” zaś, według źródłosłowu semicko-greckiego, wyraża głupotę w sprawach religijnych i jest synonimemniegodziwości, bezbożnictwa. Jasne jest zatem, dlaczego za nazwanie kogoś „głupcem” grozi większa kara, tzn. kara ognia piekielnego, zwanego gehenną, co pozostaje w związku z nazywającą się tak samo doliną potoku, który okala południowo-zachodnią część Jerozolimy. W okresie religijnego odstępstwa w dolinę tego potoku zrzucano ciała dzieci (2 Krl 23,10; Jr 7,31) składanych w ofierze Molochowi. Dolina Gichonu stała się z czasem symbolem piekła.[...]. Wszystkie trzy rozpatrywane tu przypadki, tj. gniew na brata, wyzwanie go od głupców lub określenie obelżywym słowem raka są porównane z zabójstwem, o którym mówi ST.
________________________

Komentarz praktyczny do Nowego Testamentu; Bp Kazimierz Romaniuk, O. Augustyn Jankowski OSB, Ks. Lech Stachowiak; Wydawnictwo PALLOTTINUM