00:21
Jeśli edukację dziecku dadzą katolicy, protestanci czy żydzi, nieważne, mnie to NIE INTERESUJE. 😲Więcej
Jeśli edukację dziecku dadzą katolicy, protestanci czy żydzi, nieważne, mnie to NIE INTERESUJE.
😲
Karnet do nieba
www.youtube.com/watch
Opublikowany 5 cze 2015
Wojtek Cejrowski opierając się na słowach Terlikowskiego miażdży papieża lewaka Franciszka, a przy okazji także jego lewackich poprzedników Pawła VI, Jana XXI i Jana Pawła II. Tylko Benedykt XVI był dobrym papieżem.Więcej
www.youtube.com/watch

Opublikowany 5 cze 2015

Wojtek Cejrowski opierając się na słowach Terlikowskiego miażdży papieża lewaka Franciszka, a przy okazji także jego lewackich poprzedników Pawła VI, Jana XXI i Jana Pawła II. Tylko Benedykt XVI był dobrym papieżem.
Karnet do nieba
Chociaż neokatolicy z Nowoczesnej SV-2 to uważają że tam nie byli żadni królowie, ino mędrcy.
A to co na pamiątkę katolicy piszą na drzwiach trzy litery trzek króli "M. B. K. "
A znowu te inicjały MKB, to też jakoś tam inaczej wytłumaczają.
Że to niby zupełnie co innego oznacza niż imiona królów.
Coś by jak Miłość Będzie Klawa, cy cuś tam.
Jeszcze jeden komentarz od Karnet do nieba
Karnet do nieba
W mojej ocenie dokonał się pucz.
Wybrali tego Franciszka bo to taki Petru.
Cieszcie się neokatolicy że jeszcze macie trzech króli.
Quas Primas
Te słowa NIE powinny paść z ust ŻADNEGO KATOLIKA a tym bardziej z ust biskupa Rzymu. Ale cóż...., Franciszek od samego początku pontyfikatu sieje zamęt w duszach ludzkich. Jego "homilie" są na poziomie szkoły podstawowej a znajomość Pisma Świętego właściwie żadna. On obraca się tylko we fragmencie Pisma Świętego dotyczącego miłosierdzia i to jeszcze przekręca je na uciechę żydomasonerii.
Karnet do nieba
To zależy w jakiej rodzinie pod kontem wyznania się dziecko rodzi.
Przecież katolicy nie będą pouczać rodziny żydowskiej jak mają wychowywać swoje dzieci.
A jeśli adoptują jakieś żydziątko, to będą je chować w duchu katolickim.
Wypowiedź Franciszka jest jak zwykle, chaotyczna i dość wolnego stolca.
Noo takie masło maślane.
Takie brazylijskie koła robi- jak to kiedyś Cejrowski pan określił.
hosecarlos
Jean Sarthois hmmm też się nad tym długo zastanawiałem, ale zaniepokoiło mnie to, iż Papież dotknął dwóch uczynków miłosierdzia. Pierwszy uczynek miłosierdzia wobec ciała, jakim jest jeden z siedmiu: nr 1 - nakarmić głodnych, drugi uczynek miłosierdzia wobec duszy jakim jest jeden z siedmiu: nr 2 - czyli nieumiejętnych pouczać. Może byłoby to nie tak bolesne, gdyby nie fakt, że w hierarchii …Więcej
Jean Sarthois hmmm też się nad tym długo zastanawiałem, ale zaniepokoiło mnie to, iż Papież dotknął dwóch uczynków miłosierdzia. Pierwszy uczynek miłosierdzia wobec ciała, jakim jest jeden z siedmiu: nr 1 - nakarmić głodnych, drugi uczynek miłosierdzia wobec duszy jakim jest jeden z siedmiu: nr 2 - czyli nieumiejętnych pouczać. Może byłoby to nie tak bolesne, gdyby nie fakt, że w hierarchii ważności ciało jest daleko mniej ważne niż dusza. W czy w zamian za uczynek miłosierdzia wobec ciała przemycamy krzywdę wobec duszy? Bo jak dzieci może pouczać heretyk Luter? Niby lepiej niż miałby go pouczać satanista. Ale co to za wybór? Zupełnie taki jak pomiędzy pocałowaniem krowy w pysk, a powąchaniem tyłka świni. Módlmy się o odrodzenie się instytucji Świętej Inkwizycji! Taki organ mógłby nam rzetelnie pomagać w odpowiedzi na takie trudne pytania o co chodziło Papieżowi!
Agnieszka -C
Ta wypowiedź odsłania w jakim stanie znajduje się Kościół Katolicki
Weronika.S
Edukacja obejmuje wychowanie oraz ukształtowanie osobowości i słowa Franciszka w związku z tym rozumiem jako kolejną odsłonę antyewangelizacyjną, a wręcz nawet jako swego rodzaju ,,tumiwisizm,,: ,,nie interesuje go to,,.
Jean Sarthois
@hosecarlos "Z drugiej strony zależy o jaką edukację chodzi Papieżowi" - Przepraszam ale przyczepie sie do "jaka edukacje".
W polskich mediach bardzo często nie odróżnia sie edukacji od szkolnictwa, oświaty itp. Wszystko co dotyczy wychowania wykształcenia wrzuca sie do jednego worka pod nazwa edukacja.
Edukacja jest jedna - zależy tylko kto nią kieruje, kto ja prowadzi...
Wystarczy spojrzeć choćby …Więcej
@hosecarlos "Z drugiej strony zależy o jaką edukację chodzi Papieżowi" - Przepraszam ale przyczepie sie do "jaka edukacje".
W polskich mediach bardzo często nie odróżnia sie edukacji od szkolnictwa, oświaty itp. Wszystko co dotyczy wychowania wykształcenia wrzuca sie do jednego worka pod nazwa edukacja.
Edukacja jest jedna - zależy tylko kto nią kieruje, kto ja prowadzi...
Wystarczy spojrzeć choćby na Wiki; Edukacja to Ex-ducere - wyprowadzić na zewnątrz.... Zatem uformować młodego człowieka aby potrafił żyć w społeczeństwie (na zewnątrz! .... rodziny). Oczywiście mówiąc edukacja mówi sie szkoła, która jest elementem edukacji. Pierwszym edukatorem jest (przynajmniej powinna być) rodzina. Spotkałem sie we Francji w środowiskach nauczycieli z uwaga- pouczeniem, kiedy mówiąc o szkole, o nich czyli nauczycielach okrywałem to tytułem "edukacja". Otóż nie! - We Francji - tłumaczyli - szkoła nie zajmuje sie edukacja! - pas de systeme d'education en France - existe un systeme de l'enseignement.
Nauczyciel to robotnik - ma program i rozliczany jest z wyników, natomiast co z tego będzie dla dobra społecznego, na kogo wyrośnie ten młody człowiek to go absolutnie nie obchodzi.
Ja nie wspominam o szkolach katolickich tzw "poza kontraktem" których państwo nie subwencjonuje ale i nie narzuca nauczycieli z urzędu... a to już inna bajka - z "grubszego" portfela i klasy - np BCBG (bon chic bon genr).

Nie ma we Francji systemu edukacji - istnieje wyłącznie system szkolnictwa (oświaty). Edukacja zajmują sie inni...
Dopowiem od siebie - ci inni to ulica i media...
hosecarlos
musimy trochę spokojniej rozważać to co chcemy powiedzieć. Trzeba zamienić bezmyślny hejt Papieża na konstruktywną krytykę, opartą na przemyśleniach. A więc on ma rację. Niema nic złego w karmieniu dzieci. Jest to czyste dobro. Z drugiej strony zależy o jaką edukację chodzi Papieżowi. Jeżeli chodzi o edukację, która sprawi, że dane jedno dziecko nie pójdzie w przyszłości kraść i się prostytuować …Więcej
musimy trochę spokojniej rozważać to co chcemy powiedzieć. Trzeba zamienić bezmyślny hejt Papieża na konstruktywną krytykę, opartą na przemyśleniach. A więc on ma rację. Niema nic złego w karmieniu dzieci. Jest to czyste dobro. Z drugiej strony zależy o jaką edukację chodzi Papieżowi. Jeżeli chodzi o edukację, która sprawi, że dane jedno dziecko nie pójdzie w przyszłości kraść i się prostytuować z powodu braku wykształcenia w pojedynczym przypadku, to jest to rozsądne myślenie. Natomiast jeżeli papieżowi generalnie chodzi o kształcenie mas ludzi Heglem czy Platonem w zamian za zlikwidowanie głodu na Ukrainie to to już jest złe.
katarynka
Zależy jaką edukację.
A skoro KrK posiada pełnię, po co skazywać kogokolwiek na resztówki, którymi ani się nie naje, ani nie naliże.