Maria Valtorta-mistyczna wizja Zesłania Ducha Świętego

Maria Valtorta (włoska katolicka mistyczka(1897-1961) POEMAT BOGA-CZŁOWIEKA – ZESŁANIE DUCHA ŚWIĘTEGO Napisane 27 kwietnia 1947 r. A, 12287-12297 W domu Wieczernika nie słychać głosów ani [innych]…Więcej
Maria Valtorta (włoska katolicka mistyczka(1897-1961)
POEMAT BOGA-CZŁOWIEKA
ZESŁANIE DUCHA ŚWIĘTEGO

Napisane 27 kwietnia 1947 r. A, 12287-12297
W domu Wieczernika nie słychać głosów ani [innych] dźwięków. Nie ma uczniów. Przynajmniej nie słyszę nic, co mogłoby mnie upoważnić do stwierdzenia, że w innych pomieszczeniach domu znajdują się zgromadzeni ludzie. Tylko w [samym] Wieczerniku [słychać] głosy [wskazujące na] obecność zebranych tam dwunastu [apostołów] wraz z Najświętszą Maryją.
Pomieszczenie wydaje się większe, bo sprzęty ustawiono inaczej: pozostawiono wolny środek i dwie ściany. Do trzeciej – przysunięto stół, przy którym spożyto Wieczerzę. Między nim a ścianami, po obu krótszych stronach stołu, ustawiono łoża biesiadne, których używano przy Wieczerzy, oraz taboret, który służył Jezusowi przy obmywaniu nóg. Łoża biesiadne nie są jednak ustawione prostopadle do stołu, tak jak w czasie Wieczerzy, ale równolegle, żeby apostołowie mogli siedzieć, nie zajmując ich wszystkich. …Więcej
mk2017
Tadeusz Kaktus
Karykatura i falsyfikat Ducha Świętego! swietatradycja.wordpress.com/…/duch-swiety-a-j…
Jota-jotka
Chodźmy głosić Pana.
Niech będą znane Jego dzieła i słowa wśród narodów» – mówi Piotr z nadprzyrodzoną żarliwością.
«Chodźmy, chodźmy! Duch Boży płonie we mnie!» – mówi Jakub, syn Alfeusza.
«Pobudza nas do działania... wszystkich...
Chodźmy ewangelizować ludzi.»
Wychodzą, jakby gnani lub przyciągani przez wiatr albo przez jakąś przemożną siłę.Więcej
Chodźmy głosić Pana.
Niech będą znane Jego dzieła i słowa wśród narodów» – mówi Piotr z nadprzyrodzoną żarliwością.

«Chodźmy, chodźmy! Duch Boży płonie we mnie!» – mówi Jakub, syn Alfeusza.
«Pobudza nas do działania... wszystkich...
Chodźmy ewangelizować ludzi.»

Wychodzą, jakby gnani lub przyciągani przez wiatr albo przez jakąś przemożną siłę.
Radek33
(...)"Czytanie dobiegło końca. Głos Maryi milknie. Nie słychać już szelestu zwijanych i rozwijanych pergaminów. Maryja skupia się w wewnętrznej modlitwie, składa ręce na piersiach i opiera głowę o skrzynię. Apostołowie naśladują Ją.
W porannej ciszy rozbrzmiewa nagle bardzo silny i harmonijny szum. Przypomina odgłos wiatru i harfy, a także ludzki śpiew i brzmienie doskonałych organów. Zbliża …Więcej
(...)"Czytanie dobiegło końca. Głos Maryi milknie. Nie słychać już szelestu zwijanych i rozwijanych pergaminów. Maryja skupia się w wewnętrznej modlitwie, składa ręce na piersiach i opiera głowę o skrzynię. Apostołowie naśladują Ją.
W porannej ciszy rozbrzmiewa nagle bardzo silny i harmonijny szum. Przypomina odgłos wiatru i harfy, a także ludzki śpiew i brzmienie doskonałych organów. Zbliża się – coraz bardziej harmonijny i coraz potężniejszy – napełnia swymi wibracjami ziemię..."