Radek33
2871

Modlitwy do Świętej Teresy z Lisieux od Dzieciątka Jezus

Święta Tereso, której niebem jest czynienie dobra na tej ziemi. Racz rzucić na nas obfity deszcz róż łask Jezusowych. Boże, któryś rzekł: Jeśli nie staniecie się jako dziatki, nie wejdziecie do …Więcej
Święta Tereso, której niebem jest czynienie dobra na tej ziemi.
Racz rzucić na nas obfity deszcz róż łask Jezusowych.
Boże, któryś rzekł: Jeśli nie staniecie się jako dziatki, nie wejdziecie do Królestwa niebieskiego, daj nam, prosimy w pokorze i prostocie ducha tak w ślady świętej Dziewicy Teresy wstępować, byśmy wieczną nagrodę otrzymać mogli. Który żyjesz i królujesz z Bogiem Ojcem w jedności Ducha Świętego, Bóg na wieki wieków. Amen.
O umiłowany Kwiecie Jezusa, uśmiechnij się do nas, a przez niewysłowioną słodycz Jego Dziecięctwa spełnił obietnicę twoją: rzuć na nas i na wszystkich ludzi deszcz róż, który by nam przypomniał nieskończoną miłość Boga naszego i wiekuiste wesele, jakie nam zgotował w niebie, gdzie mamy nadzieję wraz z tobą miłosierdzie Jego wyśpiewać na wieki. Amen.
O święta Tereso od Dzieciątka Jezus, przez przedziwną moc czynienia cudów jaką cię Bóg obdarzył, uproś mi łaskę ..., o którą z ufnością proszę Boga, za twoim wstawiennictwem. Amen.

***
Święta Teresko,
Twoją …
Więcej
Radek33
Koronka do Św. Teresy „Mały Kwiatek”
Na pierwszym paciorku: Święta Tereso od Dzieciątka Jezus, Patronka misji, módl się za nami.
Na 24 paciorkach: Chwała Ojcu… cześć Trójcy Przenajświętszej w podzięce za to, że dał nam Świętą Teresę, która żyła na tym świecie tylko 24 lata.
Na koniec Koronki na medaliku ze Św. Teresą: Święta Tereso, wybierz dla mnie mały kwiatek z Niebiańskiego Ogrodu i przekaż …Więcej
Koronka do Św. Teresy „Mały Kwiatek”
Na pierwszym paciorku: Święta Tereso od Dzieciątka Jezus, Patronka misji, módl się za nami.
Na 24 paciorkach: Chwała Ojcu… cześć Trójcy Przenajświętszej w podzięce za to, że dał nam Świętą Teresę, która żyła na tym świecie tylko 24 lata.
Na koniec Koronki na medaliku ze Św. Teresą: Święta Tereso, wybierz dla mnie mały kwiatek z Niebiańskiego Ogrodu i przekaż mi wieść miłości. Poproś Pana Boga, aby obdarzył mnie łaskami i powiedz Mu, że będę kochać Go każdego dnia coraz bardziej. Amen.
Radek33
"Słyszałam kiedyś jak rozmawiano o wielkim zbrodniarzu, który miał być skazany na śmierć za straszne morderstwa; wszystko wskazywało na to, że umrze nie okazując żalu. Chciałam za wszelką cenę nie dopuścić do tego, by poszedł do piekła, i wykorzystałam w tym celu wszystkie dostępne mi środki. (...), ofiarowałam Dobremu Bogu wszelkie nieskończone zasługi Naszego Pana, skarby Kościoła Świętego …Więcej
"Słyszałam kiedyś jak rozmawiano o wielkim zbrodniarzu, który miał być skazany na śmierć za straszne morderstwa; wszystko wskazywało na to, że umrze nie okazując żalu. Chciałam za wszelką cenę nie dopuścić do tego, by poszedł do piekła, i wykorzystałam w tym celu wszystkie dostępne mi środki. (...), ofiarowałam Dobremu Bogu wszelkie nieskończone zasługi Naszego Pana, skarby Kościoła Świętego, wreszcie poprosiłam Celinę, by zamówiła Mszę św. w moich intencjach, (...) nie tylko mnie nie wyśmiała, ale jeszcze obiecała pomóc mi w nawróceniu mego grzesznika, co też przyjęłam z wdzięcznością, chciałam bowiem, by wszystkie stworzenia zjednoczyły się ze mną w celu uzyskania łaski dla winnego. W głębi serca czułam pewność, że moje pragnienia będą zaspokojone, niemniej, chcąc na przyszłość dodać sobie odwagi do modlitwy za grzeszników, mówiłam Dobremu Bogu, że ufając niezłomnie nieskończonemu miłosierdziu Jezusa, jestem najzupełniej pewna, iż przebaczy biednemu nieszczęśnikowi Pranziniemu i wierzyć w to będę nawet wtedy, gdyby nie wyspowiadał się i nie okazał żadnego znaku skruchy, jednak o ten znak proszę, proszę jedynie dla zwykłej mojej pociechy... Moja modlitwa została wysłuchana dosłownie! (...) Nazajutrz po jego egzekucji wpadł mi w ręce dziennik: "La Croix". Otworzyłam go pośpiesznie i co zobaczyłam?... (...) Pranzini bez spowiedzi wstąpił na szafot
i gotował się do włożenia głowy w ponury otwór, gdy nagle, poruszony niespodziewanym natchnieniem, obrócił się, chwycił Krucyfiks podany mu przez kapłana i trzykroć ucałował jego święte rany!... Potem jego dusza poszła przyjąć miłosierny wyrok (...)"
Św. Teresa od Dzieciątka Jezus.