25:06
Neokatechumenat - szansa, czy zagrożenie? O co chodzi ?Czyżby Paweł VI, Jan Paweł II, Benedykt XVI, oraz obecny Papież się wszyscy naraz mylili co do neokatechumenatu w Kościele?Przecież niedawno w …Więcej
Neokatechumenat - szansa, czy zagrożenie?
O co chodzi ?Czyżby Paweł VI, Jan Paweł II, Benedykt XVI, oraz obecny Papież się wszyscy naraz mylili co do neokatechumenatu w Kościele?Przecież niedawno w Rzymie było spotkanie grup z całego świata z Papieżem , w tym z Polski pojechało ok tys. wiernych?
peccatoribus
VRS-zapomniałeś chyba że dzisiejszy człowiek nawet w Afryce potrafi pisać i czytać, i to co było dobre kiedyś w ewangelizowaniu ludu, dzisiaj już jest niewystarczające. Ludzie chcą poznawać Boga poprzez Ewangelię, chcą rozważać Pismo, modlić się nim itd., co kiedyś było nie realne z oczywistych względów.Nie zatrzymacie tego, może kiedyś na Marsie czy Księżycu będą wytwarzane sztuczne komunikanty …Więcej
VRS-zapomniałeś chyba że dzisiejszy człowiek nawet w Afryce potrafi pisać i czytać, i to co było dobre kiedyś w ewangelizowaniu ludu, dzisiaj już jest niewystarczające. Ludzie chcą poznawać Boga poprzez Ewangelię, chcą rozważać Pismo, modlić się nim itd., co kiedyś było nie realne z oczywistych względów.Nie zatrzymacie tego, może kiedyś na Marsie czy Księżycu będą wytwarzane sztuczne komunikanty z księżycowej gleby, nic na to nie poradzicie!
peccatoribus
VRS; Quas Primas - obaj jesteście wrogo nastawieni do Rzymu, pytanie czy z głupoty czy jeszcze coś innego wami powoduje. Naprzeciw kilkuset kardynałów i biskupów, w tym kilku Papieży, wy macie ..bp. Lefebra. Słaby to argument , aby budować na nim jakąś nawą teologie. W latach sześćdziesiątych nad światem zawisła zagłada atomowa, taka bardzo niebezpieczna sytuacja powtórzyła się w '83 roku. …Więcej
VRS; Quas Primas - obaj jesteście wrogo nastawieni do Rzymu, pytanie czy z głupoty czy jeszcze coś innego wami powoduje. Naprzeciw kilkuset kardynałów i biskupów, w tym kilku Papieży, wy macie ..bp. Lefebra. Słaby to argument , aby budować na nim jakąś nawą teologie. W latach sześćdziesiątych nad światem zawisła zagłada atomowa, taka bardzo niebezpieczna sytuacja powtórzyła się w '83 roku. Kościół , podejmując pewne decyzje na Soborze WII, musiał brać pod uwagę całą złożoną sytuacje na świcie i w Kościele, a uporczywie bez żadnego znaczenia większego trzymać się jakiś szczegółów liturgicznych. Myślisz że Jezus upierałby się co do takich szczegółów jak np. ułożenie palców kapłana na ołtarzu czy (2 cm od krawędzi stołu) albo tych wszystkich zwrotów, ukłonów, spojrzeń na lewo czy na prawo lub innych jakiś szczególików dotyczących monstrancji, krzyżma, i całej reszty? Zastanówcie się, i wróćcie na łono Kościoła i nie atakujcie Go!
wacula25wp.pl
Wasz charyzmat jest wielkim darem Boga dla Kościoła naszych czasów. Dziękujemy Panu za te pięćdziesiąt lat. Wpatrując się w Jego pełną miłości wierność nigdy nie traćcie ufności: On się wami zaopiekuje, zachęcając jednocześnie do wyjścia do wszystkich narodów z pokorną prostotą, tak jak ukochani uczniowie” – apelował Papież do członków Wspólnot Neokatechumenalnych.
wacula25wp.pl
Papież wyraził wdzięczność członkom neokatechumenatu za ich misyjne zaangażowanie. Skierowane do nich przemówienie oparł na słowach Jezusa: „Idźcie i nauczajcie wszystkie narody” (Mt 28, 19). Wskazał, że misja domaga się od nas wyjścia, choć tak często kuszeni jesteśmy, aby nie ruszać się z miejsca, nie podejmować ryzyka, zadowalać się rzeczami, które mamy pod kontrolą.
Jeszcze jeden komentarz od wacula25wp.pl
wacula25wp.pl
Papież mocno popiera drogę neokatechumenalną: Wasz charyzmat to wielki dar Boga dla Kościoła
Papież – głosić Chrystusa z innymi
“ Kroczyć razem to sztuka, której ciągle musimy się uczyć. Trzeba być uważnym, aby na przykład, nie dyktować innym kroku. Należy natomiast towarzyszyć i czekać, pamiętając że droga drugiego nie jest taka sama jak moja – mówił Papież. – Tak jak w życiu nikt nie ma …Więcej
Papież mocno popiera drogę neokatechumenalną: Wasz charyzmat to wielki dar Boga dla Kościoła
Papież – głosić Chrystusa z innymi

“ Kroczyć razem to sztuka, której ciągle musimy się uczyć. Trzeba być uważnym, aby na przykład, nie dyktować innym kroku. Należy natomiast towarzyszyć i czekać, pamiętając że droga drugiego nie jest taka sama jak moja – mówił Papież. – Tak jak w życiu nikt nie ma takiego samego kroku jak drugi, podobnie w wierze i w misji: idziemy razem, bez izolowania się i bez narzucania własnego rozumienia drogi, zjednoczeni, jak Kościół, z pasterzami, z wszystkimi braćmi i siostrami, bez wybiegania w przód i bez narzekania, że ktoś idzie wolniej. Jesteśmy pielgrzymami, którym towarzyszą bracia, i którzy sami zarazem towarzyszą też innym. Należy to robić osobiście, z troską i szacunkiem dla drogi każdego i bez wymuszania na kimś jego wzrastania, ponieważ odpowiedź dawana Bogu dojrzewa tylko w autentycznej i szczerej wolności. ”
Quas Primas
peccatoribus - Ty i tobie podobni nie rozumiecie istoty katolicyzmu. Jesteś zatwardziałym modernistą, którego potępiał święty Pius X.
Natomiast Pius IX twierdził, że liberalnych katolików (modernistów), zawsze potępiał i gdyby było trzeba, potępił by nawet 40 razy.
peccatoribus
Quas Primas - ty i tobie podobni nie rozumiecie słowa katolicki i samej istoty katolicyzmu...Kościoła Katolickiego. Po pierwsze, "kościół katolicki " oznacza, że tam gdzie jest Chrystus, tam jest jego Kościół, co oznacza jego (KK) "powszechność" ( tak jak powszechny we wszechświecie jest węgiel-ale w różnych postaciach.To znaczy że wegiel jest "katolicki" właśnie.To działalność Lefebrystó i …Więcej
Quas Primas - ty i tobie podobni nie rozumiecie słowa katolicki i samej istoty katolicyzmu...Kościoła Katolickiego. Po pierwsze, "kościół katolicki " oznacza, że tam gdzie jest Chrystus, tam jest jego Kościół, co oznacza jego (KK) "powszechność" ( tak jak powszechny we wszechświecie jest węgiel-ale w różnych postaciach.To znaczy że wegiel jest "katolicki" właśnie.To działalność Lefebrystó i tzw tradycjonalistów etc, , czyli uporczywie trzymanie się jakiś zapisów (co potępiał sam nasz Pan) ma niszczący wpływ na sama instytucję Kościoła a także na sam lud boży katolicki.Jeszcze nie zdarzyło się w historii KK, aby reformowali go od dołu jacyś młodociani narwańcy ( a kiedy tak było zawsze kończyło się rozłamem-patrz Luter, Kalwin i inni) a zawsze błędy były naprawiane z góry (patrz sobór trydencki i kontrreformacja). I nawet jeśli gdzieś tam w jakiś wspólnotach neokatechumenalnych pojawiają się "ślepe uliczki", to z faktu że grupy te słuchają Rzymu, ( w przeciwieństwie do lefebrystów) to zawsze jest narzędzie do przywrócenia w tych wspólnotach ich pierwotnego porządku.ps. myślisz że ci wielcy myśliciele Kościoła nie wiedzieli o tym że zezwalając na działalność neokatechumenatu mogą pojawić się tu i tam problemy?Że to jacyś głupcy wprowadzali?Że ten chłystek jest w stanie swoimi rewelacjami i poziomem przygotowania przebić całe zastępy teologów-profesorów, biskupów i papieży?Zastanów się komu chcesz zaufać i kto naprawdę jest za Rzymem a kto działa przeciw niemu!
Quas Primas
No właśnie. Paweł VI był zachwycony neoństwem, a JPII nawet uczestniczył w neońskiej liturgii. Gość z filmiku ma rację, że to NAJWIĘKSZA, bo protestancko-judaistyczna sekta. Ja, zwykły katolik, taki, jak dziś jest 99% świeckich wiernych, paręnaście lat temu, dałam się zwieść tej sekcie, ale papieże???, którzy POWINNI znać katolicką doktrynę ? Jest to co najmniej zastanawiające!
peccatoribus
Czyżby ten człowiek krytykujący zachowanie danej wspólnoty NK nie wiedział iż wspólnoty mogą same wybierać swoich prowadzących (liderów) a ksiądz nie jest od przewodniczenia każdym przy parafialnym grupom, tylko jest przede wszystkim kapłanem i jego rola jest kapłańska i akurat tych "uprawnień" kapłańskich nikt mu odebrać nie może.Wielu nie chciałoby aby jakiś ks. np. Lemański, ks. Sowa czy …Więcej
Czyżby ten człowiek krytykujący zachowanie danej wspólnoty NK nie wiedział iż wspólnoty mogą same wybierać swoich prowadzących (liderów) a ksiądz nie jest od przewodniczenia każdym przy parafialnym grupom, tylko jest przede wszystkim kapłanem i jego rola jest kapłańska i akurat tych "uprawnień" kapłańskich nikt mu odebrać nie może.Wielu nie chciałoby aby jakiś ks. np. Lemański, ks. Sowa czy inni mieli za duży wpływa na jakąś wspólnotę neokatechumenalną czy nawet "lefebrystyczną" z wiadomych przyczyn. Cały ten "mini-wykład" jest mocno naciągany bo oparty na jakiś opisach książkowych, podczas gdy Kościół Katolicki mocno popiera te wspólnoty i daje im "implimatur" o który tak bardzo zatroskany jest ten gość.
peccatoribus
Quas Primas;Rafał_Ovile;Soli Deo gloria;m.rekinek - uważajcie wy wszyscy "przedsoborowi", bo jak kiedyś ONZ podejmie rezolucje o likwidacji Kościoła Katolickiego, jako siedliska "sekt" (tj. lefebrystów-o których już mówią "fundamentaliści-radykaliści-ekstremiści", wspólnot neokatechumenalnych, Odnowy w DŚw., wspólnot Oazowych i setki innych) wy wszyscy możecie być wezwani na świadków przez …Więcej
Quas Primas;Rafał_Ovile;Soli Deo gloria;m.rekinek - uważajcie wy wszyscy "przedsoborowi", bo jak kiedyś ONZ podejmie rezolucje o likwidacji Kościoła Katolickiego, jako siedliska "sekt" (tj. lefebrystów-o których już mówią "fundamentaliści-radykaliści-ekstremiści", wspólnot neokatechumenalnych, Odnowy w DŚw., wspólnot Oazowych i setki innych) wy wszyscy możecie być wezwani na świadków przez Trybunał w pierwszym rzędzie!Nie wstyd wam pluć tak bez żadnej refleksji we własne katolickie gniazdo?!!ps. do QuasPrimas i innych - jeśli ktoś tak jak wy od początku prawie blokuje moje komentarze, to oczekiwałbym, że nie będzie takiemu komuś, wypadało komentować moich wpisów i moich komentarzy-ja nikogo nie blokuje, niech każdy pisze co chce i odpowiada sam za swoje słowa.
Quas Primas
Tak, sekta, ale najgorsze jest to, że popierana przez KAŻDEGO posoborowego papieża.
Rafał_Ovile
'Neokatechumenat - następna podstępnie działająca sekta w Kościele.'