Przez posłuszeństwo ku apostazji

Zawsze Wierni nr 30 (1999) forum.piusx.org.pl/index.php Hirpinus Przez posłuszeństwo ku apostazji Poniżej zamieszczamy artykuł pochodzący z włoskiego czasopisma katolickiego Courrier de Rome (lipiec …Więcej
Zawsze Wierni nr 30 (1999)
forum.piusx.org.pl/index.php
Hirpinus
Przez posłuszeństwo ku apostazji
Poniżej zamieszczamy artykuł pochodzący z włoskiego czasopisma katolickiego Courrier de Rome (lipiec-sierpień 1995). Poprzedzony on jest krótkim listem czytelnika Courrier de Rome, który stał się przyczynkiem do powstania tego artykułu.
Szanowny Panie Redaktorze! Proszę mi pomóc w zrozumieniu pewnej sprawy. W artykule wstępnym pióra o. Politi w piśmieMondo e missione z lutego 1995 r. przeczytałem o czterech misjonarzach zabitych w Algierii, cytuję: "Nie byli w tej części Afryki, by prowadzić krucjatę lub by nawracać, co nie jest celem Kościoła w żadnym miejscu...". Jako, że spotkałem się z tym także w piśmie o. Van Straatena, którego zawsze podziwiałem (a nawet wspierałem skromnymi datkami), chciałbym wiedzieć, czy nakaz Jezusa dany Apostołom: "Idźcie i nauczajcie wszystkie narody" nie pociąga już za sobą konieczności starania o nawrócenia ("prozelityzm") i od kiedy. Zawsze szczerze sądziłem …Więcej
jozef1807
tahamata — 2013-01-15 21:39:51:
Tak... ja też zmuszam się by wierzyć w to, że nie została przekroczona.
Lepiej w tym wypadku zaufaj faktom a nie pobożnym życzeniom
jozef1807
fr_parvus — 2013-01-15 21:36:52:
Powiem tak: nie została przekroczona ta granica w nauczaniu Papieży posoborowych, poza którą znajduje się błąd, któremu należałoby się sprzeciwić
Ekumenizm, kolegializm, NOM czyli nowa Msza, nowe doktryny, nowe dogmaty jak ten gloszacy powszechność zbawienia, wolność religijna, nowy Katechizm, nowa ekumeniczna wiara. Tym błędom należy się sprzeciwić.
Jeszcze jeden komentarz od jozef1807
jozef1807
Co to znaczy "być członkiem Kosciola"? Z grubsza być ochrzczonym i nie zostać zeń wylaczonym, samemu lub przez odpowiednią wladzę (kan. 205). Co wyłącza z Kościoła? Herezja, schizma lub apostazja (kan. 751). Zeby powiedzieć, że ktoś nie jest czlonkiem Koscioła, należy udowodnić, że nie jest ochrzczony lub, że jest heretykiem, schizmatykiem lub apostatą.
W wypadku Bractwa nic takiego nie ma miejsca …Więcej
Co to znaczy "być członkiem Kosciola"? Z grubsza być ochrzczonym i nie zostać zeń wylaczonym, samemu lub przez odpowiednią wladzę (kan. 205). Co wyłącza z Kościoła? Herezja, schizma lub apostazja (kan. 751). Zeby powiedzieć, że ktoś nie jest czlonkiem Koscioła, należy udowodnić, że nie jest ochrzczony lub, że jest heretykiem, schizmatykiem lub apostatą.
W wypadku Bractwa nic takiego nie ma miejsca. Nie wyczerpuje ono definicji herezji, schizmy ani apostazji.
tahamata
Tak... ja też zmuszam się by wierzyć w to, że nie została przekroczona. Pomódl się o to, by gloria była bardziej katolicka.
Mało kto słuchał wskazań Papieży? A może tę granicę przekroczył ten Papież, który zatwierdził kolegialność w Kościele...Więcej
Tak... ja też zmuszam się by wierzyć w to, że nie została przekroczona. Pomódl się o to, by gloria była bardziej katolicka.

Mało kto słuchał wskazań Papieży? A może tę granicę przekroczył ten Papież, który zatwierdził kolegialność w Kościele...
jozef1807
''nieomylność nie została przyrzeczona w celu dodania "nowości" do "depozytu wiary",
''Kościół brzydzi się wszelką nowością'' (''Mirari vos'' Grzegorz XVI Papież).
„Przeklęta taka wierność, która posuwa się aż do sprzeniewierzenia się prawu Bożemu!
"Wszystko, co nie dzieje się z przekonania, jest grzechem; i to, co przeciwko sumieniu się dzieje, zasługuje na piekło. Nie wolno przeciw Bogu słuchać …
Więcej
''nieomylność nie została przyrzeczona w celu dodania "nowości" do "depozytu wiary",

''Kościół brzydzi się wszelką nowością'' (''Mirari vos'' Grzegorz XVI Papież).

„Przeklęta taka wierność, która posuwa się aż do sprzeniewierzenia się prawu Bożemu!

"Wszystko, co nie dzieje się z przekonania, jest grzechem; i to, co przeciwko sumieniu się dzieje, zasługuje na piekło. Nie wolno przeciw Bogu słuchać sędziego, lecz raczej trzeba się w takim razie poddać ekskomunice niż ustąpić." [Innocenty III Papież]
tahamata
fr_parvus — 2013-01-15 21:12:44:
Chodzi o nauczanie, samo nauczanie; mówiąc ściślej, doszło do samej granicy, poza którą znajduje się już niedopuszczalny kompromis między prawdą a błędem.
-----------------
Chcesz powiedzieć, że pomieszanie powszechne grożące apostazją milionów sięgnęło apogeum, poza którym jest już tylko szatański swąd?
Weźmy sobie taki kompomis: głosimy wszem i wobec że …Więcej
fr_parvus — 2013-01-15 21:12:44:
Chodzi o nauczanie, samo nauczanie; mówiąc ściślej, doszło do samej granicy, poza którą znajduje się już niedopuszczalny kompromis między prawdą a błędem.
-----------------
Chcesz powiedzieć, że pomieszanie powszechne grożące apostazją milionów sięgnęło apogeum, poza którym jest już tylko szatański swąd?

Weźmy sobie taki kompomis: głosimy wszem i wobec że zabijanie jest złe i niedopuszczalne a np. traktujemy antykoncepcję jako zwykły, codzienny grzeszek.

Przekroczyliśmy już tę granicę, czy stoimy po właściwej stronie?
jozef1807
fr_parvus — 2013-01-15 20:29:20:
"A oto Ja jestem z wami po wszystkie dni i teraz uwaga: aż do skończenia świata"
Są okresy kiedy papież umiera, to wtedy obietnica Pana Jezusa bylaby zawieszana?
Bzdura!!!
Obietnica Jego była wypowiedziana dla całego Kościoła, dlatego użył slów ''jestem z Wami''. Permanentnie lekceważysz orzeczenia Kościoła dotyczące osoby papieża jak Konstytucja apostolska '…
Więcej
fr_parvus — 2013-01-15 20:29:20:
"A oto Ja jestem z wami po wszystkie dni i teraz uwaga: aż do skończenia świata"

Są okresy kiedy papież umiera, to wtedy obietnica Pana Jezusa bylaby zawieszana?
Bzdura!!!
Obietnica Jego była wypowiedziana dla całego Kościoła, dlatego użył slów ''jestem z Wami''. Permanentnie lekceważysz orzeczenia Kościoła dotyczące osoby papieża jak Konstytucja apostolska ''Cum ex apostolatus'', lekceważysz slowa św Tomasz z Akvinu, które tutaj zostały przypomiane a jest to Doktor Kościoła. Lekceważysz orzeczenia Soboru Watykańskiego, który oglosił dogmat o nieomylnosci papieża dodając, że papież nie jest od tworzenia nowych doktryn, tylko strzeżenia depozytu wiary. Lekceważysz wreszcie to, że papieze byli obięci wczesniejszymi ślubami i przysięgami, ktore skladali wzywając Boga na swiadka, że dochowają wiernosci naukom Kościoła.
Jest prawdą, że nie możemy papieża sądzić, ale jest też prawdą że w razie gdyby papież dopuscił się odstępstwa, mamy swięty obowiązek mu się sprzeciwić. Potwierdza to Pismo Święte i Kościół Katolicki.
[Św. Teresa z Avila], doktor Kościoła,
„Przeklęta taka wierność, która posuwa się aż do sprzeniewierzenia się prawu Bożemu!

"Wszystko, co nie dzieje się z przekonania, jest grzechem; i to, co przeciwko sumieniu się dzieje, zasługuje na piekło. Nie wolno przeciw Bogu słuchać sędziego, lecz raczej trzeba się w takim razie poddać ekskomunice niż ustąpić." [Innocenty III Papież]
tahamata
"I po Soborze Watykańskim II żaden Papież nie zbłądził, mimo, że doszło do granicy kompromisu między prawdą a błędem, ale granica ta nie została przekroczona."
---------------------

Złota czcionka dla tego pana. Było tak, tak nie, nie... a teraz mamy "granicę kompromisu między prawdą a błędem" i jeszcze twierdzą, że nic się nie zmieniło w nauczaniu. Przypomina to chodzenie po linie nad basenem …Więcej
"I po Soborze Watykańskim II żaden Papież nie zbłądził, mimo, że doszło do granicy kompromisu między prawdą a błędem, ale granica ta nie została przekroczona."
---------------------

Złota czcionka dla tego pana. Było tak, tak nie, nie... a teraz mamy "granicę kompromisu między prawdą a błędem" i jeszcze twierdzą, że nic się nie zmieniło w nauczaniu. Przypomina to chodzenie po linie nad basenem wypełnionym głodnymi krokodylami... To całkiem jak publicznie ucałować talmud (żeby żydzi nie ukamienowali) w myślach oddając cześć Trójjedynemu Bogu. Niby gest fałszywy, błędny i siejący zgorszenie, ale przecież wiara mocna a intencja samego myślenia o Trójjedynym Bogu słuszna, dobra i katolicka. Signum temporis. Żeby nie było wątpliwości uważam taką postawę za haniebną.
jozef1807
Ale przecież papież jest nieomylny!"
"Ale przecież papież jest nieomylny" - zaoponują niektórzy. Uwaga! Przede wszystkim nieomylność nie została przyrzeczona w celu dodania "nowości" do "depozytu wiary", ale jedynie dla zachowywania, wyjaśniania i obrony raz objawionych prawd: "Następcom św. Piotra Duch Święty został obiecany nie w tym celu, by na podstawie Jego objawienia podawali nową naukę, …Więcej
Ale przecież papież jest nieomylny!"

"Ale przecież papież jest nieomylny" - zaoponują niektórzy. Uwaga! Przede wszystkim nieomylność nie została przyrzeczona w celu dodania "nowości" do "depozytu wiary", ale jedynie dla zachowywania, wyjaśniania i obrony raz objawionych prawd: "Następcom św. Piotra Duch Święty został obiecany nie w tym celu, by na podstawie Jego objawienia podawali nową naukę, lecz by przy Jego asystencji święcie zachowywali i wiernie wyjaśniali otrzymane od Apostołów Objawienie tzn. depozyt wiary" (Vaticanum I, De Ecclesia Christi, D 1836).
jozef1807
dzisiaj należy je sobie jasno uświadomić, jeśli nie chce się narażać na ryzyko przyjmowania, jak o. Van Straaten, rzeczy przeciwnych Ewangelii, tylko dlatego, że papież tak powiedział. Jest to równoznaczne z porzuceniem wiary Kościoła powszechnego (quod semper et ubique), podążając za osobistym poglądem jednego człowieka, tylko dlatego, że zasiada na Stolicy Piotrowej, mimo iż Piotr nie przemawia …Więcej
dzisiaj należy je sobie jasno uświadomić, jeśli nie chce się narażać na ryzyko przyjmowania, jak o. Van Straaten, rzeczy przeciwnych Ewangelii, tylko dlatego, że papież tak powiedział. Jest to równoznaczne z porzuceniem wiary Kościoła powszechnego (quod semper et ubique), podążając za osobistym poglądem jednego człowieka, tylko dlatego, że zasiada na Stolicy Piotrowej, mimo iż Piotr nie przemawia przez jego usta. Św. Tomasz uczy (Suma Teol., IIÂÂII, q.2, a.6, ad 3), że poddani również grzeszą przeciw wierze, kiedy słuchają "dostojników w wierze" (biskupów i papieża), jednocześnie ostrzegając ich, że oddalają się od wiary Kościoła powszechnego. W takim przypadku poddani nie są już związani zwykłymi więzami uległości i posłuszeństwa i mają prawo i obowiązek bronić swej wiary. "Kiedy pasterz zmienia się w wilka - pisze Dom Gueranger - bronić się jest w pierwszym rzędzie rzeczą owczarni.
3 więcej komentarzy od jozef1807
jozef1807
"Nie jest rzeczą słuszną oskarżanie tych, którzy tak postępują, że zapoznają obowiązek uległości, ponieważ władcy, których wola sprzeciwia się prawom Bożym, przekraczają granice ich władzy" (Leon XIII, Diuturnum illud). Posłuszeństwo wobec papieża, władcy Kościoła, nie jest wyjęte spod ogólnych praw moralnych: obowiązek posłuszeństwa wobec niego zakłada zawsze, że jego rozkazy są godziwe i …Więcej
"Nie jest rzeczą słuszną oskarżanie tych, którzy tak postępują, że zapoznają obowiązek uległości, ponieważ władcy, których wola sprzeciwia się prawom Bożym, przekraczają granice ich władzy" (Leon XIII, Diuturnum illud). Posłuszeństwo wobec papieża, władcy Kościoła, nie jest wyjęte spod ogólnych praw moralnych: obowiązek posłuszeństwa wobec niego zakłada zawsze, że jego rozkazy są godziwe i prawowite, tzn. że nie są sprzeczne z rozumem, z prawem odwiecznym lub z przykazaniem Bożym. Z drugiej strony zasada, że "należy być posłusznym raczej Bogu niż ludziom", odnosi się do papieża tak, jak do każdej innej władzy doczesnej. W tym punkcie teologowie katoliccy całkowicie są ze sobą zgodni, nawet jeśli różnią się poglądami w kwestii "papieża heretyka".
jozef1807
"Jednak jeśli tylko (...) rozkaz sprzeczny jest z rozumem, z prawem odwiecznym lub z Bożą władzą, wolno wypowiedzieć posłuszeństwo ludziom, aby być posłusznym Bogu" - pisze Leon XIII (Libertas praestantissimum).
jozef1807
Posłuszeństwo wobec papieża, władcy Kościoła, nie jest wyjęte spod ogólnych praw moralnych: obowiązek posłuszeństwa wobec niego zakłada zawsze, że jego rozkazy są godziwe i prawowite, tzn. że nie są sprzeczne z rozumem, z prawem odwiecznym lub z przykazaniem Bożym. Z drugiej strony zasada, że "należy być posłusznym raczej Bogu niż ludziom", odnosi się do papieża tak, jak do każdej innej władzy …Więcej
Posłuszeństwo wobec papieża, władcy Kościoła, nie jest wyjęte spod ogólnych praw moralnych: obowiązek posłuszeństwa wobec niego zakłada zawsze, że jego rozkazy są godziwe i prawowite, tzn. że nie są sprzeczne z rozumem, z prawem odwiecznym lub z przykazaniem Bożym. Z drugiej strony zasada, że "należy być posłusznym raczej Bogu niż ludziom", odnosi się do papieża tak, jak do każdej innej władzy doczesnej. W tym punkcie teologowie katoliccy całkowicie są ze sobą zgodni, nawet jeśli różnią się poglądami w kwestii "papieża heretyka".
LovVal
Artykuł gody polecenia szerokiemu ogółowi katolików i kapłanom. Dla pierwszych, by byli czujni i wyczuleni na zdrajców i wszelkiej maści "reformatorów" w Kościele Bożym, a drudzy by wiedzieli, jak daleko odchodzą od nauczania Apostolskiego i Swiętej Tradycji.
Bóg-Jezus, Jego nauczanie przekazane nam przez Apostołów jest niereformowalne.