„Starajcie się zawsze osłaniać swoje czoło znakiem krzyża. Jest to bowiem znak męki, dany przeciwko szatanowi"

Dla nas chrześcijan znak Krzyża Św. nie jest czymś obcym, nie znanym. Już w dzieciństwie nasi rodzice, opiekunowie uczyli nas sposobu jego czynienia. Czynimy go w życiu tak często, że nie sposób policzyć. W związku z tym warto zapytać się siebie samego: czy naprawdę wiem co oznacza znak Krzyża Świętego? Czy potrafię czynić go w należyty sposób? I czy wiem kiedy?

Znak ten jest częścią liturgii w rzymsko-katolickiej religii, o czym mówią dokumenty z III wieku.

Tak jak niegdyś nasi przodkowie my dziś także wierzymy, czyniąc ten znak, że jest on źródłem łask, chroniącym przed złem: „On pojednał z Bogiem obie części w jednym ciele przez krzyże, zabijając tę wrogość w sobie” (Ef. 2,16)

W chwilach szczęścia, radości kreślimy ten znak dziękując naszemu Panu za dobro, którego doznaliśmy. Znak Krzyża Świętego wcześniej ustępował znakowi ryby. Jest on narzędziem męki Jezusowej. Wykonywany jest w modlitwie, albo w geście błogosławieństwa. Modląc się, jednocześnie z czynieniem znaku Krzyża Świętego wskazując kolejno na głowę, na serce i na ramiona – wypowiadamy słowa: „ W imię ojca i Syna i Ducha Świętego”, chcąc spełniać wolę Bożą myślą, czystym sercem i dobrymi uczynkami. Zawsze wchodząc do świątyni moczymy czubki palców w wodzie święconej i czynimy właśnie Znak Krzyża Świętego. O znaku tym i o Imieniu Jezus powiedzieli:

- Św. Hipolit Rzymski:

„Starajcie się zawsze osłaniać swoje czoło znakiem krzyża. Jest to bowiem znak męki, dany przeciwko szatanowi, jeżeli ktoś czyni go z wiarą, a nie dla dogodzenia ludziom, ale żeby przez znajomość używać go jako pancerza. Wróg bowiem widząc duchową cnotę wychodzącą z serca – tak jakby dokonało się jawne obmycie – drżąc poczyna uciekać, kiedy nie ustępujesz mu, a pobudzasz samego siebie do Bożej służby”.

- Św. Nil z Ancyny:

„Jeżeli często będziesz swoje ciało i serce znaczył znakiem Krzyża Pańskiego, uciekną od Ciebie z drżeniem demony, ponieważ bardzo boją się tej świętej pieczęci”.

- Św. Jak Klimak:

„Odpędzajcie swoich nieprzyjaciół imieniem Jezusa – poza Nim nie ma bowiem mocniejszej broni na niebie, ani na ziemi”

Krzyż Święty – katorżnicze narzędzie śmierci Syna Bożego – godło chrześcijaństwa przypomina o naszej przynależności do Pana Boga, którego dziećmi jesteśmy. Ilekroć wchodzimy i opuszczamy kościół, czynimy Znak Krzyża Świętego, jak też przechodząc nieopodal kościoła. Znak ten czynimy także przed spożyciem posiłku, na bochenku chleba przed jego krojeniem, przed podróżą, przed dokonaniem ważnych prac, przed podjęciem istotnych decyzji, gdy udajemy się na cmentarz aby odwiedzić groby zmarłych.

Znak Krzyża Świętego towarzyszy nam od narodzin, aż do śmierci. Nie wstydźmy się czynić go nawet gdy będą widzieli to inni, ani nie wstydźmy się wypowiadać na głos słów pozdrowienia napotkanemu kapłanowi lub siostrze zakonnej.

Niemcy ukradli Polce synów, oddali ich do Arabów.

Niemcy to naród barbarzyńców. Tak było – i jest. Portal TVP Info opisuje historię pani Anny, której w Berlinie państwo ukradło trójkę synów. Dzieci umieszczono w domu dziecka razem z Arabami. Pomogło dopiero polskie Ministerstwo Sprawiedliwości. Synów udało się wyrwać niemieckim złodziejom po roku starań.

www.fronda.pl/a/niemcy-ukradli-…