Mroczna prawda o szczepionkach - „To nie jest nauka – to kult czarownic” -
Szczepionki stały się obiektami kultu, powiązanym z aborcją - rzezią niewinnych ...RogerHodkinson
Del Bigtree: „Wstrzykujemy naszym dzieciom DNA abortowanych płodów/dzieci, pocięte organy trzymiesięcznych dzieci – 76 w jednym badaniu – co potwierdził sam szef ds. szczepionek Stanley Plotkin. Nerki małp, komórki chomików, linie nowotworowe, rtęć, formaldehyd... to kocioł horroru, którego nawet Szekspir nie byłby w stanie sobie wyobrazić.
A co jest najgorsze? Przyznają: „Nigdy tego nie badaliśmy. Nie wiemy, jak to działa”. To nie jest nauka – to kult czarownic”.
Dr Stanley Plotkin – składniki szczepionek
Dr Stanley Plotkin, powszechnie uznawany za czołowego autoryteta w dziedzinie szczepionek, omawia niektóre „zdrowe” składniki szczepionek. Ilu pediatrów o tym wie? Jeśli o tym wiedzą, jak mogą wierzyć, że jest to zdrowe? Producenci szczepionek używają obecnie, do licznych dodatków, nowych płodów dzieci z aborcji, specjalnie zabijanych wyłącznie na szczepionki ... "dr. Stanley Plotkin, lekarz specjalizujący się w tworzeniu szczepionek, współtwórca szczepionki przeciwko różyczce i wiodący konsultant w "Big Pharma"; w dniu 11 stycznia 2018 r. został wezwany do złożenia zeznań w sądzie w procesie wytoczonym przez matkę dziecka; pod przysięgą musiał odpowiedzieć na kilka pytań, przyznając, że tylko w jednym badaniu wykorzystał 76 płodów pochodzących z aborcji dzieci w wieku ciążowym powyżej trzech miesięcy, nie pamiętając dokładnie, ile innych płodów wykorzystywał w swojej karierze”.... video - rumble.com/…mjnil-dr.-stanley-plotkin-vaccine- … , The Dark Truth About Vaccines – Del Bigtree …
Zło aborcji - Prawda, którą trzeba powiedzieć
KENNETH HEMMLER
Brutalna rzeczywistość procedury aborcji
Proces aborcji często jest ukryty za sterylną terminologią medyczną, ale rzeczywistość jest przerażająca. Podczas zabiegów takich jak rozszerzenie i ewakuacja (D&E), zazwyczaj wykonywanych w drugim trymestrze, nienarodzone dziecko jest rozrywane na strzępy. Kleszcze służą do odrywania rączek i nóżek dziecka, gdy jest ono jeszcze w łonie matki, a czaszka jest często miażdżona, aby ułatwić usunięcie. To brutalne rozczłonkowanie nie jest kwestią „wyboru” – to rzeź żywej, rozwijającej się istoty ludzkiej. Od momentu poczęcia nienarodzone dziecko ma unikalne DNA, a już po 22 dniach jego serce zaczyna bić. Pod koniec pierwszego trymestru dziecko może się poruszać, reagować na bodźce, a nawet odczuwać ból. Pogląd, że to po prostu „ciało kobiety”, ignoruje niezaprzeczalny fakt, że nienarodzone dziecko jest odrębnym życiem ludzkim, które nie potrafi mówić ani się bronić. Aborcja nie daje dziecku wyboru – po prostu odbiera mu życie.
Mylące ujęcie „opieki zdrowotnej” i „wyboru”
Branża aborcyjna często przedstawia ten akt jako kwestię praw kobiet i opieki zdrowotnej. Powszechnym argumentem jest to, że skoro kobieta ma kontrolę nad swoim ciałem, ma prawo decydować o tym, czy kontynuować ciążę. Jednak ta perspektywa ignoruje istnienie drugiego ciała – dziecka. To życie to nie tylko „zlepek komórek”, ale unikatowy, żywy człowiek z potencjałem do rozwoju i rozkwitu. Ta narracja o „wyborze” jest często wykorzystywana do usprawiedliwiania odbierania życia tylko dlatego, że jest niewygodna. W wielu przypadkach aborcja jest podejmowana, ponieważ ciąża była nieplanowana lub niechciana, z powodu osobistych decyzji podjętych bez rozważenia konsekwencji. Dziecko staje się ofiarą nieodpowiedzialności, a przekonanie, że przerwanie ciąży jest prawem matki, maskuje ponurą rzeczywistość tego, czym naprawdę jest aborcja.
Fizyczny i emocjonalny wpływ na kobiety
Chociaż aborcja jest przedstawiana jako "prosty i bezpieczny zabieg", prawda jest taka, że niesie ona ze sobą znaczne ryzyko dla kobiet. W krótkiej perspektywie kobiety mogą cierpieć z powodu infekcji, krwotoków, uszkodzeń macicy i powikłań w przyszłych ciążach. Długoterminowe konsekwencje mogą być jeszcze poważniejsze. Kobiety, które dokonują aborcji, są narażone na zwiększone ryzyko raka piersi, niepłodności i poronienia. Wiele kobiet zmaga się z depresją, poczuciem winy, a nawet zespołem stresu pourazowego (PTSD) w wyniku swojej decyzji.Aborcja to nie tylko jednorazowy zabieg bez żadnych konsekwencji. Może pozostawić głębokie blizny fizyczne i emocjonalne u kobiet, z których wiele później żałuje swojego wyboru. Szkody, jakie wyrządza matce, są często pomijane w szerszej dyskusji społecznej, ale dla wielu stanowi to bolesną rzeczywistość.
Mroczne sekrety przemysłu aborcyjnego
Przemysł aborcyjny ma jeszcze jedną ciemną stronę, z której wielu nie zdaje sobie sprawy: sprzedaż tkanek i części ciał płodów. Niektóre placówki aborcyjne zostały przyłapane na sprzedaży szczątków abortowanych dzieci do celów badań naukowych. Jest to nie tylko moralnie odrażające, ale także uprzedmiotawia ludzkie życie. Części ciał nienarodzonych dzieci, pobrane po aborcji, są czasami wykorzystywane do produkcji szczepionek i innych produktów medycznych, co rodzi poważne wątpliwości etyczne. Przemysł aborcyjny czerpie zyski z niszczenia życia, a w niektórych przypadkach ze sprzedaży części ciał osób, które zostały abortowane. To makabryczne rozwinięcie zła leżącego u podstaw aborcji: traktowania ludzkiego życia jako czegoś jednorazowego, a następnie czerpania zysków z jego śmierci.
Bitwa duchowa: Stać na straży życia
Aborcja to nie tylko kwestia polityczna; to głęboko duchowa i moralna walka. Nie ma kompromisu, jeśli chodzi o świętość życia. Jedna strona tej walki opowiada się za złem, otwarcie opowiadając się za zabijaniem niewinnych i bezbronnych. W niektórych przypadkach poparcie dla aborcji jest tak rażące, że można je nazwać szatańskim. To zło musi zostać uznane za to, czym jest – bezpośrednim atakiem na najbardziej podstawowe prawa człowieka: prawo do życia. Jeśli istnieje jeden powód, dla którego warto głosować i angażować się w politykę, to jest nim ochrona życia nienarodzonych. Niezależnie od tego, czy uważasz, że system jest wadliwy, czy nie, życie niezliczonych nienarodzonych dzieci zależy od naszego stanowiska. Musimy bronić tych, którzy nie są w stanie obronić się sami.
Aborcja to rzeź niewinności
Aborcja to niszczenie niewinnego życia, dziecka pozbawionego głosu i wyboru. To przerażająca praktyka, często uzasadniana płytkim rozumowaniem „wyboru” i „wygody”. Proces jest brutalny, konsekwencje dla matki są dotkliwe, a moralne zło czerpania zysków ze sprzedaży szczątków abortowanych dzieci jest nie do przyjęcia. Musimy uznać aborcję za prawdziwą: rzeź najsłabszych spośród nas. Jako społeczeństwo jesteśmy powołani do ochrony niewinnych, do walki o życie i do przeciwstawiania się siłom zła, które dążą do jego zniszczenia. To nie tylko kwestia polityki, ale ludzkiej godności, moralności i świętości samego życia. The Evil of Abortion
Szczepionki z komórkami aborcyjnymi, ostatni krok satanizmu
(lifesitenews.com) Słowa egzorcysty Rippergera przypominają słowa biskupa Schneidera, który podkreślił powód demonicznego aspektu, że ludność świata jest współwinna grzechu aborcji, poprzez stosowanie szczepionek związanych z aborcją. Schneider powiedział: „To jest dla ostatni krok satanizmu: Szatan i rząd światowy - ostatecznie światowy rząd masoński - zmuszą wszystkich, łącznie z Kościołem, do zaakceptowania aborcji w ten sposób. musimy się temu bardzo mocno przeciwstawić, jeśli to nastąpi. Musimy nawet zaakceptować, bycie męczennikami (z tego powodu)”.
Kapłan egzorcysta: szczepionki skażone aborcją to „ciągłe kradzież” ciał niemowląt. „Jedynym sposobem przywrócenia porządku sprawiedliwości jest przerwanie używania linii płodowych” - powiedział.Film w języku angielskim 22 grudnia 2020 r. - Wybitny teolog i egzorcysta, ojciec Chad Ripperger, wydał szczegółowe ostrzeżenie o niemoralnym charakterze szczepionek, szczególnie szczepionek COVID-19, które są w jakiś sposób związane z aborcją dzieci.
Ripperger, który również ma doktorat, wyjaśnił moralność stosowania szczepionek, zwłaszcza tych, które zostały wyprodukowane, przetestowane lub w jakikolwiek sposób powiązane z aborowanymi dziećmi. Ripperger wyjaśnił swoje spostrzeżenia, wskazując wcześnie, że stosowanie szczepionek samo w sobie nie jest złe. Jednak wykazał, że istnieją pewne warunki, które muszą zostać spełnione, a także kwestie moralne dotyczące szczepionki, które należy zbadać, aby określić, czy można zastosować daną szczepionkę.
W każdym działaniu należy zbadać cel, cel i okoliczności, aby określić moralność działania. „Prawdziwe pytanie sprowadza się do tego: czy szczepionka ma moralne powiązanie z aborcją, w porównaniu z samą szczepionką?” Jeśli chodzi o szczepionki, Ripperger wyjaśnił, że „zawartość szczepionki… może mieć powiązane cechy moralne… Te, które zawierają DNA dziecka… dlatego przyjmują charakter DNA pochodzącego od tego dziecka. i jak uzyskano to DNA. " „DNA dziecka ma moralną cechę pochodzącą od dziecka, które zostało poddane aborcji, więc wyprowadzenie tego czegoś było na początku nielegalne, a zatem postać przechodzi do DNA” (które jest nielegalne) - powiedział.
Jak upływ czasu wpływa na moralność?
Odniósł się także do ludzi, którzy próbują usprawiedliwić wykorzystywanie niemoralnych działań, to znaczy stosowania szczepionek pochodzących z aborcji, i którzy twierdzą, że pierwotne złośliwe działanie jest jedynie poszlakowe i nie ma tak dużego znaczenia w bieżącym działaniu. „Czasami są ludzie, którzy myślą„ to tylko przypadek ”. To, co planuję i co robię, jest w porządku”. Nie, to nie wystarczy. Na podstawie dokumentów watykańskich z 2005 i 2008 r. Papieska Akademia Życia (PAL) opublikowała w 2017 r. Dokument, w którym wspomniano, że chociaż komórki z abortowanych dzieci są używane w szczepionkach, „obecnie używane linie komórkowe są bardzo odległe od pierwotnych aborcji i nie implikują już więzi moralnej współpracy niezbędnej do etycznie negatywnej oceny ich stosowania ”.
Jednakże Ripperger zacytował księdza Michaela Kopenhagi, podsumowując moralny stosunek do aborcji, która używa szczepionki związanej z aborcją: „Ocena współpracy ze złem pod względem odległości od pierwotnej aborcji jest konieczna, ale w ostatecznie niewystarczające jako kryterium, ponieważ istnieje inna i bardziej bezpośrednia kategoria grzechu. Odbiorca jest bezpośrednim uczestnikiem popełnienia trwającej kradzieży szczątków ludzkich uzyskanych w wyniku umyślnego morderstwa, profanacji poprzez wyzysk i handel, a także ostateczne zaniedbanie pochowania ich z szacunkiem. " (To rozumowanie jest podobne do kupowania drogiego smartfona, o którym wiesz, że został komuś skradziony, ale potem odsprzedany, i uspokaja twoje własne sumienie, że osoba, od której kupujesz urządzenie, nie jest bezpośrednio zamieszana w kradzież... dopow.)
Ripperger opisał użycie szczepionek związanych z aborcją jako „ciągłą kradzież”.
„Jedynym sposobem przywrócenia porządku sprawiedliwości jest pogrzebanie przerwanych linii płodowych” - powiedział. „To jedyny sposób, ponieważ musisz oddać je Bogu”. Ripperger kontynuował zacytowanie z Kopenhagi: „Chociaż pierwotne morderstwo potwierdza nielegalny charakter wykorzystania szczątków, jego posiadanie i używanie staje się samo w sobie odrębnym złem. Okoliczności nie powodują zaprzestania tego jako formy kradzieży, profanacji, eksploatacja i odmowy pochówku, niezależnie od odległości w czasie, w jakiej znajdują się kliniki aborcyjne, liczby podziałów komórkowych lub zwykłego subkomórkowego lub fragmentarycznego włączenia DNA i białka dziecka do ostatniej dawki ”.
Ojciec Ripperger kontynuował własnymi słowami: „Jakość pierwotnej aborcji ... chociaż aborcja jest odległa w czasie, a nawet w efekcie fizycznym, faktem jest, że użycie usuniętego DNA dziecka sprawia, że szczepienie jest możliwe nawet dzisiaj, dziś z moralnego punktu widzenia jest wystarczająco blisko zła aborcji. „ Chociaż wciąż jest odległy w stosunku do ludzi, którzy go używają (a zatem jest to odległa współpraca materialna), nie jest tak odległy, jak chce PAL (Papieska Akademia)” - powiedział egzorcysta. Dlatego chociaż linia komórek płodowych „pochodzi z lat siedemdziesiątych XX wieku… nie zmienia to swojego charakteru. Jakość obiektu… pozostaje taka sama, to znaczy jest to linia komórkowa po aborcji, ciała należącego do dziecka, które zostało mu skradzione przez morderstwo . Nadal jest częścią jego szczątków. " Wyjaśniając rolę, jaką dystans czasowy lub fizyczny odgrywa w moralności szczepionek związanych z aborcją, ks. Ripperger skomentował: „W przypadku tkanki płodowej po aborcji, fakt, że replikuje się ona (z płodu) oznacza że ostatecznie nadal jest częścią jego ciała, a zatem, chociaż zdarzało się to w przeszłości, moralny charakter użycia linek teraz się nie zmienia ”.
„Zatem odległość czasowa w tym miejscu nie ma żadnego związku. Fizyczna odległość od aborcji (zabójstwa), która również nie ma obecnie nic wspólnego z jakością linii. Jakiekolwiek użycie takich linii komórkowych odbywa się „nielegalnie”. Pogrzebanie resztek tkanki lub linii komórkowych płodu to „jedyny sposób, by uczynić to sprawiedliwie” - powtórzył. Jego słowa korespondują ze słowami biskupa Athanasiusa Schneidera w niedawnym wywiadzie dla Johna-Henry'ego Westena, w którym biskup wskazał na błędy "PAL", mówiącego o zdalnym współdziałaniu, z grzechu aborcji. „ Problem w tym, że nie można zastosować tej zasady do tych rzadkich i okropnych przestępstw związanych z aborcją”. Schneider dodał również, że użycie tej zasady do usprawiedliwienia szczepionek związanych z aborcją zaszkodziło sprzeciwowi Kościoła wobec aborcji: „To jest podstawowy błąd i została wyrzucona dziura w taczce przeciw aborcji Kościoła katolickiego. "
Szczepionki na COVID?
„Prawdziwym problemem związanym z COVID jest to, że nie ma wystarczająco poważnego powodu do szczepień ... Media robią ludziom pranie mózgu; nieustannie, i na to nalegają”. - powiedział egzorcysta. Ripperger skomentował również współczesne zjawisko polegające na tym, że ludzie tracą zdolność oceny nawet powagi sytuacji, ponieważ podejmują decyzje na podstawie emocji i są „dosłownie w stanie paniki. Biorąc pod uwagę śmiertelność z powodu COVID-19” to taka lekka (…) ”. (grypa dopow) Zakończył, omawiając kwestię odrzucenia szczepionek, zauważając, że „ jeśli jest to choroba, na którą śmiertelność jest niższa niż 1% , a rząd próbuje zażądać, aby każdy dostał (szczepionkę) , ale to nie wystarczy, aby uczynić to moralnie dopuszczalnym ”. Dodał, że w rzeczywistości można by odrzucić szczepionkę dla większego dobra. „Na przykład, jeśli ludzie zbiorowo sobie sprawę, że rząd używa COVID by kontrolować i manipulować ludźmi, odmawiając szczepionki, którą rząd potrzebuje, może być sposobem na przełamanie chwytu rządu na ludzi. To może . być sposobem na zrobienie tego ”. „W tym konkretnym przypadku staje się to dobre” - stwierdził Ripperger - „możesz odmówić przyjęcia szczepionki, nawet jeśli jest wymagana przez rząd”. „Jeśli się zaangażujemy (uznamy ja), nie tylko odbiorą nam prawo do podążania za naszym sumieniem, ale zaczną odbierać prawo do kultu ...” Exorcist priest: Abortion-tainted vaccines are … przez - religionlavozlibre.blogspot.com/…a-navidena-boliviana-todos.htm
W erze COVID-19 NHS i szczepionki stały się obiektami kultu
Rhoda Wilson
Wprowadzenie i kontekst
Dr Craig rozpoczyna od podziękowania organizatorowi i publiczności za możliwość zabrania głosu. Przedstawia ostatnie pięć lat (2020–2025) jako okres zdominowany przez patologiczny pesymizm dotyczący wirusa, który doprowadził do patologicznego optymizmu co do osiągnięcia zerowej zachorowalności na COVID-19, a później do patologicznego optymizmu co do szczepionek jako cudownego rozwiązania. Ta dwoistość, jak argumentuje, ukształtowała globalną reakcję na pandemię w sposób, który często był błędny i szkodliwy.
Klimat strachu w marcu 2020 r.
Dr Craig opisuje początki pandemii w marcu 2020 roku jako naznaczone bezprecedensowym strachem, celowo wzmacnianym przez rządowych behawiorystów (psycho-okultystów dopow. ). Przytacza ich strategię zwiększania „postrzeganego poziomu zagrożenia osobistego” poprzez „mocne, emocjonalne komunikaty”, aby zapewnić przestrzeganie zasad. Ten strach dotknął wszystkich, w tym ją samą, i miał głębokie konsekwencje, szczególnie dla grup wrażliwych, takich jak dzieci i osoby starsze. Komunikaty te wzbudzały strach przed wirusem, innymi ludźmi, a nawet samym powietrzem, prowadząc do przedłużającej się izolacji społecznej i dystansu społecznego, który u niektórych utrzymywał się do połowy 2021 roku i dłużej. Podkreśla, jak ten strach doprowadził do wielokrotnych lockdownów, nawet po pojawieniu się dowodów na szkodliwość, oraz jak media i politycy na całym świecie mówili jednym głosem, podważając skoordynowane narracje. Ten strach sprzyjał również formowaniu się społecznego „uwielbienia” dla NHS, czego przykładem są publiczne przejawy, takie jak oklaski dla pracowników służby zdrowia i odznaczenie NHS Krzyżem Jerzego w 2022 roku za akty „największego heroizmu lub odwagi”. Dr Craig kwestionuje narrację o przepełnionych szpitalach, wskazując na tańce personelu NHS na TikToku jako dowód na to, że oddziały nie były stale pełne.
Błędne przekonania na temat transmisji wirusa
Dr Craig podważa wcześniejsze twierdzenie rządu, że COVID-19 rozprzestrzeniał się głównie poprzez duże krople opadające w promieniu dwóch metrów, nazywając je „kłamstwem”. Wyjaśnia, że wirus rozprzestrzenia się za pośrednictwem aerozoli, które są drobne, szybko parują i mogą utrzymywać się w powietrzu w nieskończoność, przemieszczając się na duże odległości. Rząd przyznał to dopiero w 2022 roku, długo po wprowadzeniu zasad takich jak dystans społeczny i noszenie maseczek. Porównuje zakażone osoby do „Pig Pen” z komiksu „Fistaszki”, otoczonego chmurą aerozoli, która utrzymuje się po opuszczeniu przestrzeni. Argumentuje, że ta transmisja aerozolowa sprawia, że środki takie jak lockdowny i maseczki są nieskuteczne, ponieważ nic nie jest w stanie powstrzymać wirusa rozprzestrzeniającego się drogą powietrzną. Przytacza dane dotyczące ścieków z USA, pokazujące stałe, gwałtowne fale zakażeń, na które nie wpływają interwencje, ponieważ tylko ułamek populacji jest na nie podatny. Fale te, jak zauważa, osiągają szczyt sezonowo (styczeń, koniec października, kwiecień i sporadycznie lato), napędzane podatnością, a nie bliskim kontaktem, co przeczy modelom predykcyjnym.
Wpływ polityk opartych na strachu
Dr Craig szczegółowo opisuje, w jaki sposób strach doprowadził do ograniczenia dostępu do opieki zdrowotnej:
Liczba pacjentów oddziałów ratunkowych gwałtownie spadła przed wprowadzeniem lockdownu, ponieważ osobom z objawami takimi jak kaszel czy gorączka zalecono pozostanie w domu lub nie wpuszczono ich do szpitali.
Niedobory kadrowe w służbie zdrowia zaostrzyły problem. Co dziewiąty pracownik NHS został wysłany do domu z powodu łagodnych objawów, takich jak kaszel czy gorączka, a pozostali nie przychodzili do pracy ze względu na poczucie zagrożenia. Jak pokazuje wykres porównujący oczekiwaną i rzeczywistą liczbę recept na antybiotyki, drastycznie spadła liczba recept, co doprowadziło do nieleczonego zapalenia płuc i wzrostu śmiertelności.
Powołuje się na śledztwo „Sunday Times” z 2020 roku , które ujawniło system punktacji w racjonowaniu intensywnej terapii, wykluczający osoby powyżej 80. roku życia lub powyżej 60. roku życia z chorobami współistniejącymi. System ten, rozpowszechniany z logo NHS, został błędnie zinterpretowany przez niektórych specjalistów jako nakaz odmowy opieki, co doprowadziło do tego, że 11 800 pensjonariuszy domów opieki w Anglii zostało odesłanych ze szpitali. Spośród 59 000 dodatkowych zgonów w Anglii i Walii w 2020 roku, tylko 8000 miało miejsce w szpitalach, a reszta w domach opieki, domach, a nawet hotelach.
Dr Craig dzieli się wstrząsającymi historiami z dochodzeń w sprawie COVID-19 w Wielkiej Brytanii i Szkocji, w tym:
Lekarz rodzinny był naciskany, aby wpisać pacjentów na listę „nie reanimować” („DNR”), dostępną dla karetek pogotowia, w celu odmowy przyjęcia do szpitala.
Zdarzały się przypadki, gdy bez konsultacji z lekarzem wydawano nakazy DNR wobec osób starszych i niepełnosprawnych, jak np. w przypadku 49-letniego mężczyzny z zespołem Downa, który zmarł po tym, jak odmówiono mu opieki. Mieszkaniec domu opieki otrzymał recepty na leki stosowane pod koniec życia zamiast tlenu lub antybiotyków, a rodziny nie mogły go odwiedzać ze względu na obostrzenia związane z covidem.
Krytykuje stosowanie leków hamujących oddychanie, takich jak morfina i midazolam, w domach opieki, podawanych bez nadzoru medycznego i wsparcia rodziny, co przyczynia się do zgonów. Jej zdaniem polityka ta stworzyła dodatnie sprzężenie zwrotne, w którym działania motywowane strachem zwiększały śmiertelność, co następnie wykorzystywano do uzasadniania rzekomej śmiertelności wirusa.
Optymizm i błędy w szczepionkach
Dr Craig krytykuje odejście od strachu przed wirusem na rzecz optymizmu w kwestii szczepionek, które początkowo były skierowane do grup wysokiego ryzyka (np. osób z niepełnosprawnościami, które stanowiły 60% zgonów z powodu COVID-19). Zauważa, że osoby z niepełnosprawnością intelektualną miały śmiertelność 3,7 razy wyższą niż ich zdrowi rówieśnicy, nie z powodu wirusa, ale z powodu braku opieki.
Kwestionuje narrację o szczepionkach jako „cudzie”, cytując:
Raport amerykańskiego Instytutu Zdrowia z 2000 r. oraz praca z 2021 r., której współautorem był Anthony Fauci, stwierdzały, że szczepionki podawane w formie zastrzyku nie są w stanie zapewnić odporności śluzówkowej zapobiegającej zakażeniom wirusowym układu oddechowego.
Początkowa ostrożność w 2020 r. dotycząca bezpieczeństwa i skuteczności szczepionek ustąpiła miejsca przesadnym twierdzeniom w 2021 r., takim jak twierdzenie Fauciego, że szczepionki czynią jednostki „ślepym zaułkiem” dla wirusa, powstrzymując rozprzestrzenianie się wirusa w społeczności.
Dr Craig twierdzi, że szczepionki nie zmieniły znacząco wzorców śmiertelności, o czym świadczą następujące dowody:
Porównywalna fala zgonów w Europie i USA przed i po szczepieniu.
Wysoka śmiertelność w krajach o wysokim wskaźniku szczepień, takich jak Nowa Zelandia, Australia i Korea Południowa, podczas fali Omicron (400 zgonów na milion), pomimo że Omicron jest trzykrotnie mniej śmiertelny niż wcześniejsze warianty.
Japonia wyprzedziła Francję w liczbie zgonów z powodu COVID-19 (/pierwsze grypa, potem choroby po szczepieniach dopow.), pomimo wysokiego wskaźnika szczepień.
Autorka przytacza dane pokazujące, że osoby zaszczepione zakażały się częściej niż osoby niezaszczepione, a ryzyko zwiększało się wraz z przyjmowaniem większej liczby dawek. Powołuje się również na biologiczne wyjaśnienia tego zjawiska.
Obowiązki szczepień i podziały społeczne
Dr Craig opisuje program szczepień jako kampanię manipulacji, zaczynającą się od zachęt (np. darmowej pizzy, loterii, taksówek), a następnie eskalującą do przymusu i nakazów. Zwraca uwagę na drastyczne środki, takie jak oferty seksu w Szwajcarii i Austrii, a także groźby więzienia, grzywien lub odmowy opieki zdrowotnej dla niezaszczepionych. Przytacza przypadki osób niezaszczepionych, którym odmówiono przeszczepu narządów, w tym 12-latka w 2025 roku, i cytuje badania, które pokazują, że osoby zaszczepione dyskryminowały niezaszczepionych na poziomie porównywalnym do poziomu osób wykluczonych społecznie, takich jak byli więźniowie. Osoby niezaszczepione spotykały się z wykluczeniem z przestrzeni publicznej, takiej jak Kanadyjskie Muzeum Praw Człowieka, i były dehumanizowane jako „bluźniercy” lub „siła śmierci”, jak wynika z filmu Światowej Organizacji Zdrowia („WHO”) porównującego sprzeciw do terroryzmu. Dr Craig krytykuje cenzurę grup wsparcia dla osób po urazach poszczepiennych, które stosowały kody (np. emotikony marchewek), aby uniknąć wykrycia. Argumentuje, że bagatelizowanie tych obaw jako „wartych zachodu dla dobra ogółu” ignoruje brak dowodów na skuteczność szczepionek i wyrządzane szkody.
Powrót do rozumu i wiary
Dr Craig kończy apelem o odrzucenie „okrutnej teokracji” strachu i kultu szczepionek, opowiadając się za powrotem do nauki opartej na otwartości, debacie i pokorze. Chwali takie postacie jak Główny Lekarz Stanu Floryda Joseph Ladapo, który odrzucił obowiązkowe szczepienia jako naruszające autonomię ciała, oraz Roberta F. Kennedy'ego Jr., który podniósł świadomość na temat bezpieczeństwa szczepionek, nie będąc jednocześnie „antyszczepionkowcem”. Przedstawia naukę jako „okno na świat”, które wymaga ciągłego udoskonalania, a nie dogmatycznego przestrzegania. Cytując Jezusa Chrystusa, podkreśla, że prawda nas wyzwala i wzywa do powrotu do Boga, odrzucając quasi-religijny zapał, który zdominował reakcję na pandemię. Jej wystąpienie kończy się wezwaniem do nagłośnienia głosów osób poszkodowanych przez te polityki, które były niedoceniane, mimo że pojawiały się w dochodzeniach.
Kluczowe tematy
Strach jako narzędzie kontroli: komunikaty rządowe celowo wzmacniają strach, co prowadzi do szkodliwej polityki i podziałów społecznych.
Nieskuteczne interwencje: Blokady, noszenie maseczek i dystans społeczny nie powstrzymały wirusa rozprzestrzeniającego się drogą kropelkową, a polityka oparta na strachu ograniczyła dostęp do opieki zdrowotnej, zwiększając śmiertelność.
Odmowa opieki: Grupom wrażliwym, zwłaszcza osobom starszym i niepełnosprawnym, systematycznie odmawiano leczenia, a powszechne nakazy zaprzestania leczenia oraz leki podawane pod koniec życia przyczyniały się do nadmiernej liczby zgonów.
Nadmierne stosowanie szczepień: przesadzone twierdzenia na temat skuteczności szczepionek w połączeniu z przymusowymi nakazami ignorowały dowody naukowe i wyrządzały szkody, w tym dyskryminację osób niezaszczepionych.
Półreligijny zapał: NHS i szczepionki stały się obiektami kultu, a dysydenci byli piętnowani jako bluźniercy, tłumiono debatę i nieludzko traktowano krytyków.
Apel o prawdę i pokorę: Dr Craig opowiada się za powrotem do nauki opartej na dowodach, autonomii ciała i wiary, odrzucając napędzaną strachem „teokrację” ery pandemii.
Ton i przekaz
Ton dr Craig jest pełen pasji i krytyczny, łącząc analizę naukową z moralnym oburzeniem na szkody wyrządzane przez politykę i tłumienie sprzeciwu. Używa emocjonalnego języka (np. „okrutny”, „brutalny”, „bluźniercy”), aby podkreślić koszty ludzkie, i odwołuje się do symboliki religijnej, aby skrytykować quasi-duchowe oddanie środkom zdrowia publicznego. Jej prezentacja opiera się na danych, odwołując się do wykresów, danych dotyczących ścieków i badań, ale jest też głęboko osobista, dzieląc się historiami osób pozbawionych opieki i własną podatnością na wczesny lęk. Niniejszy artykuł ( Dr Clare Craig: W erze COVID-19 NHS i szczepionki stały się obiektami kultu został opublikowany przez The Expose i jest przedrukowywany tutaj na zasadzie „dozwolonego użytku” z podaniem autorstwa Rhod Wilsona - Dr. Clare Craig: During the covid era, the NHS …) W jaki sposób szczepionki przeciw Covid-19 są …, Były satanista: „Odprawiałem satanistyczne … , Szczepionka z zabitego płodu-dziecka, świadomość …