Może wleję trochę otuchy w całkowicie prawdziwą rzeczywistość przedstawioną w "Pomorze Narodu Polskiego".
Ale spróbujmy na to co się dzieje w Polsce popatrzeć trochę z punktu widzenia Boga. Bóg przestrzegał nas abyśmy pozostali wierni Bogu a wówczas nas wywyższy (św.Faustyna Kowalska).
Bóg nie zmienia swoich planów. Wszyscy, którzy pozostali wierni Bogu cały czas uczęszczają na Msze Święte, na Adorację, modlą się, korzystają z Sakramentów Świętych, przyjmują Eucharystię na klęcząco i do ust i tylko od kapłana, mają dużą ochronę z Nieba bo Bóg zamierza się na nich oprzeć (wykorzystać ich) przy nawracaniu reszty świata.
Ci co nie chcą mieć nic wspólnego z Bogiem niestety będą oddani "w ręce złych ludzi". Naród Polski aby Bóg mógł się nim posłużyć musi być jednorodny i "zatopiony" w Bogu, przestrzegający Prawa i Nakazów Bożych. Dlatego obecne "wymieranie" Narodu Polskiego jest swoistym oczyszczaniem. O polskim mesjanizmie uczyliśmy się nawet w komunistycznym systemie edukacyjnym, nic się nie zmieniło, Bóg nie zmienia swoich planów, Polska i Polacy nadal są Nowym Narodem Wybranym, czy to prawda? Wystarczy zobaczyć jak lekki i krótki był terror sanitarny stosowany w Polsce w porównaniu do innych krajów.
Danuta Laskar shares this