54:55
Taśmy z Magdalenki [1989] W 2015 r. na zlecenie Biura Edukacji Publicznej IPN został przygotowany, w reżyserii Cezarego Gmyza i do scenariusza prof. Antoniego Dudka, film dokumentalny pod tytułem „…Więcej
Taśmy z Magdalenki [1989]

W 2015 r. na zlecenie Biura Edukacji Publicznej IPN został przygotowany, w reżyserii Cezarego Gmyza i do scenariusza prof. Antoniego Dudka, film dokumentalny pod tytułem „Taśmy z Magdalenki”. W materiale filmowym zostały wykorzystane nagrania z rozmów władz państwowych PRL z przedstawicielami NSZZ „Solidarność”, odbywające się w 1989 roku w wilii przy ul. Zawrat oraz w ośrodku konferencyjnym MSW w Magdalence – archiwalia te znajdują się w zbiorach BUiAD IPN.
Dokładnie 30 lat temu,6 lutego 1989 w Warszawie rozpoczęły się obrady Okrągłego Stołu. Kiedy utknęły w martwym punkcie, wówczas 2 marca 1989 rozpoczęła się druga tura rozmów w Magdalence – rozpatrywano tam najbardziej sporne kwestie z obrad Okrągłego Stołu...
www.youtube.com/watch
Radek33
Jak odzyskano taśmy z Magdalenki?
Rozmowy, które przedstawiciele władz komunistycznych prowadzili z reprezentantami opozycji solidarnościowej i Kościoła w willi MSW Zawrat oraz ośrodku Departamentu I w Magdalence, były dokumentowane za pomocą filmów i zdjęć. Rejestracja była jawna i dla wszystkich widoczna – oprócz pierwszego spotkania w willi Zawrat, które Służba Bezpieczeństwa nagrała ukrytą …Więcej
Jak odzyskano taśmy z Magdalenki?

Rozmowy, które przedstawiciele władz komunistycznych prowadzili z reprezentantami opozycji solidarnościowej i Kościoła w willi MSW Zawrat oraz ośrodku Departamentu I w Magdalence, były dokumentowane za pomocą filmów i zdjęć. Rejestracja była jawna i dla wszystkich widoczna – oprócz pierwszego spotkania w willi Zawrat, które Służba Bezpieczeństwa nagrała ukrytą kamerą.

Utrwalanie tych rozmów budziło z początku obawy przedstawicieli Kościoła i opozycji. Obiekcje co do tego, jak szef MSW wykorzysta ten materiał, zgłaszali Andrzej Stelmachowski i ks. Alojzy Orszulik. Obawy starali się rozwiewać zarówno sam gen. Czesław Kiszczak, jak i Stanisław Ciosek. Twierdzili, że to nagrania wyłącznie dla Kiszczaka, a zdjęcia nie zostaną użyte bez porozumienia z rozmówcami.

Istotnie tak się stało. Przez dekadę po obradach Okrągłego Stołu filmy nakręcone przez bezpiekę pozostawały w archiwum generała.

W 1999 r. postkomuniści postanowili uczcić 10. rocznicę porozumienia z opozycją filmem dokumentalnym. Kiszczak osobiście zaniósł nagrania do TVP. Trafiły do Ewy Stankiewicz. Dziennikarka szybko się zorientowała, jaką wagę ma materiał, który wylądował na stole montażowym. Niestety, zorientowała się nie ona jedna. Wiadomość o tym, że TVP przygotowuje film o Magdalence, dotarła też do Lecha Wałęsy. Ten wszczął awanturę. Groził, że nie weźmie udziału w obchodach rocznicowych. W rezultacie materiały wyjściowe do filmu równie szybko zniknęły ze stołu montażowego, jak się na nim pojawiły. Zdjęcia ostatecznie wykorzystano, ale obudowano komentarzami uczestników wychwalającymi pod niebiosa kompromis wynegocjowany w Magdalence i zaakceptowany przy Okrągłym Stole.

W następnych latach pojawiały się tylko te przebitki, które wykorzystano w filmie. Pozostała część materiału nie była dostępna dla dziennikarzy. Prokuratura usiłowała wyjaśnić losy zarejestrowanych rozmów, jednak śledztwo toczyło się niemrawo i w rezultacie zostało umorzone. (...)