Katolicy nie obchodzą urodzin, ponieważ nie ma powodu do celebracji. Nastąpiło rozwiązanie, dziecko wyszło z łona matki, dobrze. Ale taki człowiek wciąż ponosi winę grzechu pierworodnego, którego dziedziczą wszyscy ludzie za wyjątkiem Matki Bożej oraz oczywiście Pana naszego Jezusa Chrystusa. Dopóki człowiek nie otrzyma chrztu wodnego, grzech ten nie zostanie usunięty, a brama do nieba będzie zamknięta. Dlatego, jeśli już, to dzień naszego chrztu wolno nam celebrować, bo rzeczywiście jest co celebrować, tę wielką łaskę daną nam przez Boga. Pomyślcie tylko, ilu ludzi nie otrzymało i ilu nie otrzyma tej łaski, a wy ją otrzymaliście. Mówimy tu o miliardach.