Jednym z podstawowych narzędzi jakimi dysponujemy jest Krzyż Chrystusa – nasze cierpienia, słabości, ciemności, bezradność. Bóg często wytrąca nam ludzkie narzędzia, bo o skuteczności naszej misji decydują nie one – lecz nasze życie w prawdzie

Jan Paweł II zapytany o najważniejsze dla niego zdanie z Pisma Świętego zacytował:

Wtedy powiedział Jezus do Żydów, którzy Mu uwierzyli: „Jeżeli będziesz trwać w nauce mojej, będziecie prawdziwie moimi uczniami poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli". /J 8,31-23/

@babel
To Ty mnie nie zrozumiałeś.
Właśnie dzięki kazaniom ks. Piotra, setki jeśli nie tysiące ludzi wróciło na łono Kościoła.
Krytykując ks. Piotra, nie jest nikt w stanie nawet pojąc, po ilu latach odstępstwa od Boga i Kościoła, ludzi wraca za przyczyną tych kazań i łaski Boga.
Często nie jadę tam tylko na jedną mszę, lecz na kilka.
Spotkałam ludzi z różnych stron świata i widok ich łez, i świadectw jest dowodem na dobrą drogę tego jakże mieszanego z błotem kapłana.
Dlatego grzechem moim było by nie ując się za nim, bo wiem doskonale ile dobrego czyni.
Nie wrzucam nikogo do jednego worka, bo spotykam też kochanych kapłanów, oddanych Bogu, ale to na prawdę niewielu porównując ich liczbę w Polsce.
Wśród znajomych na NK mam kilku kapłanów i zakonników i wszyscy oglądają i popierają ks. Piotra.
To my lud, musimy napominac zło w kościołach, a nie stac bierni jak prawdziwe barany.
Mam koleżankę w Szkocji i to co tam się dzieje podczas mszy, to rozbój w biały dzień.
Dlatego nie pisz nic o Kościele na zachodzie, bo dobrze orientuje się jak tam biczuje się Chrystusa.
Króluj nam Chryste!!!

@Stenia
Dwie sprawy i juz chyba na dzis bedzie dosyc bo mam kilka zadan do wykonania jeszcze choc mi sie tu fajnie gaworzy bo mowimy ciagle o sprawach boskich a wiec mozna miec nadzieje ze On jest z nami tu tez.
Sprawa pierwsza jakiej mam obawe nie zrozunmialas to moje stwierdznie " wolny" wynika z kontekstu zadanego przez naszego kolege ze ja cos w zyciu ziemskim musze robic.
Nie sadze, ze roztrzyganie naszej realcji z Bogiem nalezy traktowac na zasadzie wlasnosci Boga co mojej osoby. Jego dzieci tak a nie wlasnosci i prynajmniej moja filizofia pojmowania tego tematu jest taka i nizaleznie od Twojej racji i taka pozstanie gdyz mam dotego prawo a jest to prawo mego wyboru i mojej odpowiedzalnosci za wybor . Dziekuje jednak za zdanie w tej kwetii.
Profesor Tadeusz Kotarbinski byl ateista jak zapewne wiesz i to byl jego wybor ale dalej to juz nie moja sprawa choc lubilem jego ksiazke " Medytacje o zyciu godziwym "
Sprawa druga o jakiej piszesz to kwestja mego spojrzenia na zmiany w kosciele . Anglicy mowia :"Change a natural part of Life " - zmiany sa naturalna czescia naszego zycia. Kwestia w tym w jaki sposob beda one nastepowiac i jakie skutki emocjonalne wywolaja wsrod nas omylnych tu zyjacycch.
W starciu z maszyna globalizacyjna Swiata i rozprzestrzenianiem sie zla wokol trzeba naprawde mocno myslec aby w trosce o kosciol katolicki nie zaszkodzic mu nawet jesli mamy zamiary pomocy.
Teraz jak daleko ma siegac suknia pani , czy dekolt ma byc odsloniety i do jakiego momentu , czy pani ma miec biustonosz pod lekka letnia bluzka nawet gdy jest ona zapieta pod szyje gdy sutki jej piersi odzanczaja sie naturalnie przez cienki material no i wreszcie czy ma miec nakrycie glowy ?
Czy w kosciele powinno sie grac na gitarach elektrycznych , przeciez za czasow Chrystusa nie grali na takich instrumentach . Moze nawet trzeba zakazac organy tak wspanialy instument ? Itd itp
Forum nasze tych spraw nie rozwiaze tutaj i jesli zapadaja jakiekolwiek decyzje na szczeblach papieskich to mozemy je przyjac i lub odrzucic zgodnie z naszym wolnym wyborem ale pamietajmy o jednym aby nasz wybor nie byl odejsciem od kosciola czyli od naszych braci i siostr a tym samym od naszej wielkiej narodowej tradycji i a tym dzis probowalem pisac.

@babel
''Hej kolego mily i bracie
Po pierwsze to nic nie musze , gdyz jestem wolnym czlowiekiem''

Nie jesteś ani Ty, ani żaden człowiek na ziemi wolnym.
Tak Ci wmówili Ci przemądrzali liberałowie itp...
Jezus od śmierci wiecznej wykupił każdego z nas i jesteśmy Jego własnością.
Chyba, że chcesz korzystac z wolnej woli, więc często osoba taka błądzi.
Panu Bogu nie potrzebni są letni, jesteś gorący, albo zimny,

Jezus ostrzegał:
Znam twoje czyny, że ani zimny, ani gorący nie jesteś. Obyś był zimny albo gorący! A tak, skoro jesteś letni i ani gorący, ani zimny, chcę cię wyrzucić z mych ust. /Ap 3,15-16/

@Jedrek

Tak, to piekna klamra jaka spiales nasza dyskusje . Odpowiedz moja do stanislwp to wlasnie taki cytat jaki daje Jedrek.
Moja prosba o jednosc jest wlasnie w tym kierunku aby nie roznily nas problemy administacyjno- liturgiczne i nie stanowily raptem wiekszej wagi od Syna Bozego i Jego Ojca.
Moja prosba jest rowniez prosba o jednosc Polakow za pomoca katolickiego kosciola u uczulenia na zagrozenia jakie pylna szczegonie w Polsce. Ilu z was podpislao petycje na temat utrzymania jedynej polskiej stacji gloszacej prawde o sytaucji naszego Narodu , mam na mysli Radio Maryja i TV trwam. W miescie gdzie mieszkam na okolo 3000 wiernych podpisalo 300 osob do tej pory choc akcja trwa dalej . Tak jak dabamy o nasze polskie sprawy tak bedziemy mieli .
Ile natomiast osob widze z tradycyjnymi koszyczkami na wielkanoc a to juz inna sprawa . To cale morze ludu "niby Polakow" i "niby katolikow"
Tak dokladnie okreslam to zjawisko gdzie kazdy patrzy jaki ladny ma koszyczek i pachnaca uwedzona swiezo kielbaske . Czy ci ludzie potrafia wstawic sie za prawda jaka niszczona jest w polskim katolickim kraju i kosciele ? Poczytajcie ten list zaczynajcie prosze czynic a nie rozprawaic nad tym co i tak nic nie daje oprocz tego ze tu siedzimy razem. Bo co mozemy zmnienic naszym gadaniem o tym ze w Kandzie stoja a na Filipinach klecza . W jednej z bialoruskich miejscowaoci w kosciele polskim cala msze wierni odbywaja na kleczaco ale co dalej z naszym Narodem ?

@babel

"Kościół powszechny katolicki brzydzi się każdą nowością".
św. Celestyn. Epistula 21 Apostolici verba ad episcopos Galliarum.

Piszesz, że nie ziębią Cię zmiany w kościele - a powinny.
Wiesz, że diabeł tkwi w szczegółach?
Msza św. to rzeczywista męka Pana Jezusa, a w męce nie ma prawa nikt niczego zmieniać!
Niewiedza nikogo nie usprawiedliwia.
Wyobraź sobie, że na mszy u ks. Natanka żadna kobieta nie ma większego dekoltu jak na dwa palce, jeśli taka się trafi, zaraz dostaje od ministranta apaszkę na szyję.
Bywam tam i wiem dobrze jakie reguły obowiązują.
Byłam kilkakrotnie w Łagiewnikach i wyobraź sobie, że do Kościółka (kapliczki) przy klasztorze nie wejdzie także kobieta w spódniczce mini, z odkrytymi ramionami, czy wielkim dekoltem.
Natomiast w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego nie przestrzega się tych zasad.
W moim parafialnym kościele, to dopiero rewia mody szczególnie latem, aż żal serce ściska, że kapłani nie reagują.
Twoje słowa i poglądy napawają mnie lękiem.
Do czego doszlibyśmy, gdyby taki modernizm, jaki Ty uważasz za normalny wprowadzono.
Polska jest ostatnim z krajów, gdzie jeszcze broni się nieskalanej modernizmem mszy św. i dlatego jest rozłam w kościele.
To nie ks. Natanek dokonuje podziału, to Bóg nas oświecił (zresztą pamiętamy jeszcze z dzieciństwa jak wyglądała msza św.) i dlatego ubolewamy i rozumiemy jak mocno biczuje się powtórnie Jezusa we mszy św.
A owce zaślepione nazywają nas sektą, często niczego nie rozumiejąc i nie wiedząc co tak na prawdę znaczy słowo sekta.
Nie może zrozumiec ten nas, kto nie kocha Jezusa, gdyby kochał zależało by mu, żeby jak najmniej cierpiał.
To jest tak samo jak z ukochaną osobą. Co jest przyjemniejsze dla Ciebie jeśli osoba kochana przez Ciebie powie Ci kotku, skarbie, kochanie, czy też np: stary, albo chłopie, bądź Rychu, Zbychu itp...
Chrystus oddał za nas życie i nie ulega wątpliwości, że zrobił to z miłości do człowieka, a zatem dlaczego zabrania się nam go uwielbiac na kolanach?
Zabrania się wchodzic Rycerzom Chrystusa w płaszczach do Kościoła (nie są nadzy - pół nagim wolno) i jest wszystko ok.
Moze Ciebie nie obchodzą szczegóły, ale mnie bardzo, bo wiem co dzieje się podczas każdej mszy św.
Wiem, że to każdorazowo na nowo przeżywana męka Pana Jezusa.
Dużo by pisac o zmianach w Kościołach, a tym samym uderzanie w Boga, ale czy to zmieni chociaż jednej osoby na tym forum myślenie?
Czy zrozumie ktoś o co chodzi?
Od ponad 2000 lat Pan Jezus wciąż jest taki sam i taką samą przeżywa mękę, więc kto dał prawo zmieniac cokolwiek w świętej mszy?
Komu na tym zależy, aby bezcześcic Najświętszy Kościół?
Na pewno nie Bogu.

NIEPODZIELNOŚĆ KOSCIOŁA ;

11 Doniesiono mi bowiem o was, bracia moi, przez ludzi Chloe7, że zdarzają się między wami spory. 12 Myślę o tym, co każdy z was mówi: «Ja jestem Pawła, a ja Apollosa8; ja jestem Kefasa8, a ja Chrystusa». 13 Czyż Chrystus jest podzielony?

Hej kolego mily i bracie
Po pierwsze to nic nie musze , gdyz jestem wolnym czlowiekiem
( Zartownisie mowia , musimy placic taxy i musimy tez umierac . Z tym drugim zgadzam sie z pierwszym nie do konca ,,)
=========
re
To ty wyszedłeś z propozycją jednoczenia się.

Więc informuję Cię, że my mamy zagwarantowane prawo Stolicy Apostolskiej do Klekania i przyjmowania Komunii do ust.
Dodatkowo, Stolica Apostolska nigdy nie nadała praw do głoszenia "na ręke"

Salezjanie wierni Tradycji: Kard. Alfons Maria Stickler SDB o języku łacińskim
Oto niektóre z argumentów wystosowanych przez kardynała Sticklera:
a) łacina jest ochroną przeciwko profanacji
i niebezpieczeństwu wulgaryzacji liturgii;
b) łacina jest niezwykle precyzyjnym językiem;
c) łacina strzeże jasno wyrażonej doktryny katolickiej;
d) łacina jest manifestacją jedności Kościoła;
e) łacina jest umocnieniem całego Kościoła;
f) łacina jest językiem Misterium.

@Staislawp

Hej kolego mily i bracie
Po pierwsze to nic nie musze , gdyz jestem wolnym czlowiekiem
( Zartownisie mowia , musimy placic taxy i musimy tez umierac . Z tym drugim zgadzam sie z pierwszym nie do konca ,,)
Co do mego zawodu wyuczonego jestem inzynierem i nie mam nic wspolnego z zawodem kaplanskim oprocz tego ze bylem ministrantem i tu powiem rowniez o zmianach liturgii, ktore mnie absolutnie nie martwia a mianowicie chodzi o to, ze uczylem sie kiedys ministrantury
"po lacinie" a teraz nie jest to wymagane no i co z tego Panie stanislawp ? Czy Bog slucha nas teraz inaczej . Bzdura w/g mnie .

Prosze pojmij roznice naszyc slow . Ja uzywam slow " moim zdaniem" , w/g mojej opinii a nie "musicie zrozumiec" czy "musicie wiedziec ".
Nie ta liga stanislawp , zmien fale nadajnika jesli mozesz i potrafisz ? .Taki dialog od poczatku ne wrozy pomyslnosci w jego zgodnym trwaniu.

ŚWIECENIE NIEDZIELI;

4. Kościół Rzymsko-Katolicki dokonał też zmiany treści czwartego przykazania Bożego. Nakaz święcenia właściwego, siódmego dnia tygodnia - soboty - zamieniono na ogólny nakaz święcenia "dnia świętego" poprzez który rozumie się najpierw niedzielę, a następnie inne dni świąteczne roku kościelnego - które wyszczególnia i nakazuje zachowywać katechizm.

Czy wszystkie kobiety podczas uroczystosci koscielnych maja nkrycia glowy na znak pokory ? Przeciez o tym tez napisano w biblii.
Czy ksiadz katolicki ma wybor posiadania zony ? Przeciez o tym tez pisze wyraznie .
Mozemy tu zabrnac w bardzo waska i bez wyjscia uliczke.
Moim zdaniem ( dodaje te slowa czesto, gdzyz jest to tylko moje zdanie ) skupmy sie na modlitwie " Ojcze nasz" i na 10 ciu przykaznaiach a sczegolnie tych o milosci do blizniego. Nie zuzywajmy energii na rzeczy, ktore zmnieniaja sie z uplywem czasu ( np zmiana swieta sobotniego na niedziele ). Jesli nawet jakis papiez wraz ze swoimi " madrymi" podejmie decyzje, ze mozemy siedziec przy stole podczas podawania komunii ( tak jak to uczynil Chrystus wraz z uczniami ) to mnie to ani ziebi ani grzeje . My dalej stanowimy Kosciol i to jest moje przeslanie do moich braci czytelnikow tu w Kanadzie , Polsce i na Swiecie . Nie moga nas roznic absolutnie nieistotne moim zdaniem administracyjno - liturgiczne sczegoly. Kochani laczcie sie we wspolny Kosciol katolicki bez wzgeldu na to czy zona Kazika miala na glowie chustke lub nie kiedy Kazik trzymal lub nie rece w kieszni podczas nabozenstwa . Strzelec znajdzie wilczki a kusnierz zrobi kolnierzyki . Nawiazujac do alegorii mistrza Krasickiego to mamy juz dobrze przystwione lufy dubeltowek do naszych futerek a wiec do czynow bracia Polacy . Umacniajcie kosciol niezaleznie czy kleczycie czy stoicie przed kaplanaem gdzyz tak naprawde klekacie lub nie przed Bogiem a nie przed czlowiekiem kaplanem. Cokolwiek czynicie w Jego dobre imie nie bedzie uzalenione od innych warunkow zimeskich . Umacniajcie Kosciol a wiec prowdzcie do niego wszystkich , moze nasz Narod Polski sie nawroci ? Inaczej czeka nas zagalda .

babel
widzę Twój następny przykład
Ostatnia Wieczerza
Bierzcie i jedzcie!
No i co polecisz sobie do kielicha i sam wyjmiesz?
Chyba nie o to chodzi.
W Wieczerniku Jezus powołał swoich następców. Wyświęcił ich na kapłanów!
Kapłan ma inne rączki niż świecki, wiesz o tym?
Nie wstydz się go ucałować w konsekrowane ręcę!
Za każdym razem kiedy w Ottawie Biskup Terence mi podaję rękę muszę się z nim zmagać, odkręcić wierzch do góry i siła przciągnąć do ucałowanie!
Po polsku mi odpowiada Dzien Dobry (tylko Polacy i Filipińczycy jeszcze go całują w rękę i widać rozróżnia te nacje)