Zamiast Drogi Krzyżowej - instruktaż ku...ski
Żydowska gazeta dla Polaków, czyli organ prasowy pana red. Adama Michnika, piórem pani redaktor Aleksandry nomen omen Pezdy daje upust serdecznej trosce pedagogicznej - czy mianowicie uczestnictwo …Więcej
Żydowska gazeta dla Polaków, czyli organ prasowy pana red. Adama Michnika, piórem pani redaktor Aleksandry nomen omen Pezdy daje upust serdecznej trosce pedagogicznej - czy mianowicie uczestnictwo młodzieży, a zwłaszcza dzieci w uroczystościach „Drogi Krzyżowej” nie przyprawi ich o traumę i trwale nie wypaczy im charakterów.
Nietrudno domyślić się, co jest głównym, chociaż nie wyrażonym werbalnie, powodem tej troski. Nabożeństwo „Drogi Krzyżowej” pozwala każdemu spostrzegawczemu człowiekowi zorientować się w żydowskim fanatyzmie i nieubłaganej mściwości.
Nic dziwnego, że żydowska gazeta dla Polaków wolałaby uchronić młode pokolenia mniej wartościowych narodów tubylczych przed zorientowaniem się w tych wszystkich sprawach - chociaż oczywiście nie może tego powiedzieć expressis verbis, wobec czego pani red. Aleksandra nomen omen Pezda daje upust obłudnej trosce o wspomnianą traumę i wypaczenia charakteru.
Ciekawe, że ta sama żydowska gazeta dla Polaków nie tylko nie ma wątpliwości, ale …Więcej
Nietrudno domyślić się, co jest głównym, chociaż nie wyrażonym werbalnie, powodem tej troski. Nabożeństwo „Drogi Krzyżowej” pozwala każdemu spostrzegawczemu człowiekowi zorientować się w żydowskim fanatyzmie i nieubłaganej mściwości.
Nic dziwnego, że żydowska gazeta dla Polaków wolałaby uchronić młode pokolenia mniej wartościowych narodów tubylczych przed zorientowaniem się w tych wszystkich sprawach - chociaż oczywiście nie może tego powiedzieć expressis verbis, wobec czego pani red. Aleksandra nomen omen Pezda daje upust obłudnej trosce o wspomnianą traumę i wypaczenia charakteru.
Ciekawe, że ta sama żydowska gazeta dla Polaków nie tylko nie ma wątpliwości, ale …Więcej
- Zgłoś
Portale społecznościowe
Zmień wpis
Usuń wpis
Żydowska gazeta dla Polaków, czyli organ prasowy pana red. Adama Michnika, piórem pani redaktor Aleksandry nomen omen Pezdy daje upust serdecznej trosce pedagogicznej - czy mianowicie uczestnictwo młodzieży, a zwłaszcza dzieci w uroczystościach „Drogi Krzyżowej” nie przyprawi ich o traumę i trwale nie wypaczy im charakterów.