Niebezpieczeństwa związane ze statynami... i dlaczego za większość chorób odpowiadają leki
Większość leków powoduje utratę pamięci i demencje, depresje, halucynacje... Antybiotyki, które bardziej szkodzą niż pomagają... Sterydy które nie leczą, a hamują jedynie odpowiedź immunologiczną organizmu... a także cukrzycę ...KENNETH HEMMLER
Czym są statyny i dlaczego się je przepisuje?
Statyny to grupa leków obniżających poziom cholesterolu poprzez hamowanie enzymu wątrobowego zwanego reduktazą HMG-CoA. Enzym ten odpowiada za produkcję cholesterolu, niezbędnej substancji, której potrzebuje każda komórka organizmu. Lekarze przepisują statyny pacjentom z wysokim poziomem cholesterolu, wierząc, że obniżenie jego poziomu zmniejszy ryzyko zawałów serca i udarów mózgu. Jednak cholesterol nie jest wrogiem . Pogląd, że choroby serca są spowodowane cholesterolem, to błędna i przestarzała teoria, którą promują firmy farmaceutyczne, aby sprzedawać leki. Prawda jest taka, że choroby serca są w dużej mierze spowodowane stanem zapalnym, stresem oksydacyjnym, złą dietą i zaburzeniami metabolicznymi – a nie samym poziomem cholesterolu.
Prawda o cholesterolu: Dlaczego Twój organizm go potrzebuje
Cholesterol jest niezbędny do:
Integralność błony komórkowej – Każda komórka w Twoim ciele potrzebuje cholesterolu do prawidłowego funkcjonowania.
Produkcja hormonów – Cholesterol jest podstawowym budulcem testosteronu, estrogenu, kortyzolu i innych niezbędnych hormonów.
Zdrowie mózgu – Mózg składa się w około 60% z tłuszczu, a cholesterol odgrywa kluczową rolę w funkcjonowaniu układu nerwowego i zdrowiu poznawczym.
Produkcja witaminy D – Cholesterol jest niezbędny do produkcji witaminy D, gdy skóra jest wystawiona na działanie promieni słonecznych.
Produkcja koenzymu Q10 – Koenzym Q10 (CoQ10) jest kluczowym przeciwutleniaczem, który wspomaga pracę serca i produkcję energii w komórkach. Statyny drastycznie obniżają poziom koenzymu Q10, co prowadzi do osłabienia mięśni, zmęczenia, a nawet niewydolności serca.
Szkodliwe skutki statyn
Statyny robią o wiele więcej niż tylko obniżają poziom cholesterolu – zaburzają kluczowe funkcje organizmu i powodują szereg problemów zdrowotnych, w tym:
Uszkodzenie i osłabienie mięśni (miopatia) – Wiele osób przyjmujących statyny cierpi na bóle mięśni, osłabienie, a nawet poważny rozpad mięśni (rabdomiolizę).
Uszkodzenie wątroby i nerek – Statyny obciążają wątrobę i nerki, które muszą przetworzyć lek.
Osłabienie funkcji poznawczych i utrata pamięci – Cholesterol jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania mózgu. Osoby stosujące statyny często zgłaszają zamglenie umysłu, utratę pamięci i zwiększone ryzyko demencji.
Zwiększone ryzyko cukrzycy – Statyny mogą podnosić poziom cukru we krwi, co prowadzi do insulinooporności i cukrzycy typu 2.
Obniżony poziom witamin rozpuszczalnych w tłuszczach (D, E, K i A) – Ponieważ statyny zakłócają metabolizm tłuszczów, zmniejszają wchłanianie niezbędnych witamin rozpuszczalnych w tłuszczach, co prowadzi do niedoborów.
Osłabiony układ odpornościowy – Cholesterol odgrywa rolę w funkcjonowaniu układu odpornościowego, a statyny mogą sprawić, że organizm będzie bardziej podatny na infekcje.
Niewydolność serca – ironia polega na tym, że statyny, które powinny „chronić serce”, w rzeczywistości mogą przyczyniać się do chorób serca, zmniejszając stężenie koenzymu Q10, który jest niezbędny do funkcjonowania mięśnia sercowego .
Naturalne sposoby ochrony serca bez statyn
Zamiast brać leki zaburzające podstawowe funkcje organizmu, skup się na prawdziwych przyczynach chorób serca: stanach zapalnych, stresie oksydacyjnym i zaburzeniach metabolicznych. Oto jak to zrobić:
Stosuj dietę zdrową dla serca
Stawiaj na zdrowe tłuszcze : mięso zwierząt karmionych trawą, ryby poławiane w naturalnym środowisku, jaja od kur z wolnego wybiegu, awokado, orzechy, nasiona i oliwę z oliwek extra virgin.
Unikaj przetworzonej żywności, rafinowanego cukru i olejów roślinnych (takich jak olej rzepakowy, sojowy i roślinny), które sprzyjają stanom zapalnym.
Spożywaj produkty bogate w przeciwutleniacze : Jagody, warzywa liściaste i warzywa krzyżowe pomagają zwalczać stres oksydacyjny.
Stosuj zioła i przyprawy korzystne dla serca : Czosnek, kurkuma i imbir mają silne właściwości przeciwzapalne.
Wspieraj naturalnie poziom cholesterolu i koenzymu Q10
Jedz produkty bogate w koenzym Q10 : wołowinę z krów karmionych trawą, podroby (np. wątróbkę) i ryby łowione na wolności.
Dostarczaj organizmowi odpowiednią ilość witaminy D (naturalna), korzystając ze światła słonecznego...
Spożywaj produkty bogate w cholesterol, takie jak jaja i masło od zwierząt karmionych trawą — twój organizm ich potrzebuje!
Podejmuj ćwiczenia siłowe i aerobowe, aby wspomóc pracę serca i zdrowie metaboliczne.
Chodzenie, jazda na rowerze, pływanie i trening wytrzymałościowy korzystnie wpływają na zdrowie układu sercowo-naczyniowego.
Zredukuj stres i popraw sen
Przewlekły stres podnosi poziom kortyzolu, co przyczynia się do chorób serca. Priorytetem jest sen, relaks i radzenie sobie ze stresem poprzez modlitwę, czas spędzony na łonie natury i spędzanie wartościowego czasu z bliskimi.
Zoptymalizuj swoje zdrowie metaboliczne
Utrzymuj zrównoważony poziom cukru we krwi, unikając przetworzonych węglowodanów i spożywając produkty pełnowartościowe i bogate w składniki odżywcze. Rozważ post lub ograniczenie czasu spożywania posiłków, aby poprawić wrażliwość na insulinę.
Statyny: oszustwo, które szkodzi milionom
Statyny nie są cudownymi lekami, za jakie się je reklamuje . Przemysł farmaceutyczny przekonał miliony ludzi, że cholesterol jest niebezpieczny, podczas gdy w rzeczywistości jest niezbędny do życia. Blokując produkcję cholesterolu, statyny zakłócają wiele ważnych funkcji życiowych, co prowadzi do długoterminowych konsekwencji zdrowotnych. Jeśli Ty lub ktoś z Twoich bliskich przyjmuje statyny, czas zastanowić się, czy to naprawdę konieczne. Współpracuj z lekarzem, który rozumie znaczenie cholesterolu i poszukaj naturalnych sposobów na wsparcie zdrowia serca. Najlepszym sposobem na zdrowie układu sercowo-naczyniowego nie są leki, ale dieta bogata w składniki odżywcze, ćwiczenia i ogólnie zdrowy tryb życia . Twój organizm potrzebuje cholesterolu. Twój organizm potrzebuje tłuszczu. Nie daj się przekonać Big Pharma. The Dangers of Statins
Antybiotyki, które bardziej szkodzą niż pomagają
Fluorochinolony to klasa silnych antybiotyków o szerokim spektrum działania, powszechnie przepisywanych w leczeniu różnych infekcji bakteryjnych. Choć mogą wydawać się łatwym rozwiązaniem w przypadku przewlekłych infekcji, ryzyko związane z ich stosowaniem często przewyższa korzyści – zwłaszcza gdy istnieją bezpieczniejsze alternatywy.
Czym są fluorochinolony?
Fluorochinolony to syntetyczne antybiotyki, które zostały chemicznie zmodyfikowane cząsteczką fluoru w celu zwiększenia ich mocy i penetracji do tkanek. Są często przepisywane w leczeniu:
Zakażenia układu moczowego (ZUM)
Zakażenia dróg oddechowych
Zakażenia zatok
Zakażenia skóry
Niektóre zakażenia przewodu pokarmowego
Do popularnych leków w tej klasie należą:
Cyprofloksacyna (Cipro)
Lewofloksacyna (Levaquin)
Moksyfloksacyna (Avelox)
Gemifloksacyna (Factive)
Norfloksacyna (Noroxin)
Ofloksacyna (Floksacyna)
Antybiotyki te są często uważane za „pierwotne” leczenie, gdy inne antybiotyki zawodzą lub gdy lekarze chcą podjąć zdecydowane działania w celu wyleczenia infekcji.
Niebezpieczeństwa kryjące się za ich mocą
Powyższy obrazek ostrzega, że fluorochinolony mogą być jednymi z najbardziej śmiercionośnych antybiotyków stosowanych obecnie – i nie bez powodu. Oto dlaczego są tak niepokojące:
Uszkodzenie nerwów (neuropatia obwodowa)
Jednym z najczęściej zgłaszanych skutków ubocznych jest długotrwałe uszkodzenie nerwów. Pacjenci opisywali pieczenie, mrowienie, drętwienie, a nawet trwałą dysfunkcję nerwów.
Uszkodzenia układu mięśniowo-szkieletowego
Zerwanie ścięgna (zwłaszcza ścięgna Achillesa), ból stawów i osłabienie mięśni są silnie związane ze stosowaniem fluorochinolonów. Objawy te mogą wystąpić już po jednej kuracji antybiotykowej i mogą być nieodwracalne.
Wpływ na ośrodkowy układ nerwowy
Ze względu na zawartość fluoru fluorochinolony mogą skuteczniej przenikać przez barierę krew-mózg. Wiąże się to z:
Bezsenność
Lęk
Depresja
Halucynacje
Napady padaczkowe
Uszkodzenie oczu i nerek
Pacjenci zgłaszali także zaburzenia widzenia i problemy z nerkami, w tym ostre uszkodzenie nerek, po zażyciu tych leków.
Dlaczego są tak szkodliwe?
Jak wynika z grafiki, leki te są produktami fluorowanymi – ich działanie zostało „wzmocnione” poprzez dodanie cząsteczki fluoru. Fluor ten zwiększa przepuszczalność tkanek, do których dostęp jest zazwyczaj utrudniony, takich jak:
Mózg
Ścięgna
Więzadła
Tkanka nerwowa
Ta zwiększona zdolność do przenikania mechanizmów obronnych organizmu oznacza, że mogą one wyrządzić poważne szkody w wielu układach, nie tylko w obrębie zwalczanych bakterii.
Stosować z zachowaniem szczególnej ostrożności
Chociaż fluorochinolony mogą być odpowiednie w przypadku infekcji zagrażających życiu, w których nie ma alternatywy, są one zbyt często przepisywane w przypadku łagodnych lub niepowikłanych schorzeń. Jeśli lekarz zaleci jeden z tych antybiotyków, zadaj pytania :
Czy istnieją bezpieczniejsze alternatywy?
Czy ten lek jest naprawdę konieczny?
Jakie są potencjalne długoterminowe skutki?
Jeśli chodzi o zdrowie, świadome podejmowanie decyzji jest kluczowe. Podejmij to, co pomoże Ci się wyleczyć, a nie to, co będzie Cię dręczyć przez całe życie. The Fluoroquinolone Warning
Pułapka sterydów: szybkie rozwiązanie, długotrwałe szkody
Steroidy, znane również jako kortykosteroidy, to syntetyczne leki, które naśladują działanie hormonów naturalnie produkowanych przez nadnercza. Typowe przykłady to prednizon, hydrokortyzon, deksametazon i metyloprednizolon.
Na co przepisuje się sterydy?
Steroidy są powszechnie przepisywane w celu:
Zmniejsza stan zapalny
Tłumić reakcje alergiczne
Zarządzanie chorobami autoimmunologicznymi
Łagodzi zaostrzenia w takich schorzeniach jak astma, egzema, zapalenie stawów i toczeń
Na pierwszy rzut oka wydają się skuteczne. Obrzęk się zmniejsza, zaczerwienienie ustępuje, oddychanie się poprawia, a ból ustępuje. Jednak ta szybka ulga często maskuje poważniejszy problem.
Problem z nadmierną receptą
Sterydy są często przepisywane w nadmiarze, często w przypadku drobnych dolegliwości, takich jak alergie sezonowe, wysypki skórne czy bóle stawów. Zamiast zidentyfikować i zająć się przyczyną – taką jak zła dieta, przewlekła infekcja, ekspozycja na toksyny środowiskowe czy zaburzenia równowagi immunologicznej – lekarze często sięgają po sterydy, aby szybko złagodzić objawy. Prawda jest jednak taka: sterydy niczego nie leczą . Hamują jedynie odpowiedź immunologiczną organizmu. Chociaż objawy mogą chwilowo ustąpić, przyczyna problemu pozostaje nierozwiązana. W wielu przypadkach choroba rozprzestrzenia się głębiej w organizmie, stając się przewlekła i trudniejsza do leczenia w późniejszym czasie.
Tłumienie objawów nie jest tym samym, co leczenie.
Jakie jest prawdziwe działanie sterydów?
Steroidy działają poprzez hamowanie stanu zapalnego. Ale stan zapalny nie jest wrogiem – jest kluczowym elementem naturalnego procesu gojenia organizmu. Sygnalizuje, że coś jest nie tak i aktywuje układ odpornościowy do reakcji.
Kiedy tłumisz stan zapalny:
Zaburzasz zdolność układu odpornościowego do identyfikowania i zwalczania zagrożeń
Opóźniasz lub blokujesz procesy gojenia
Pozwalasz, aby przyczyna źródłowa utrzymywała się, a czasem nawet pogarszała
Często skutkuje to nawracającymi zaostrzeniami choroby, częstszymi zachorowaniami i większym uzależnieniem od leków.
Szkodliwe skutki uboczne sterydów
Nawet krótkotrwałe stosowanie sterydów może powodować skutki uboczne, natomiast długotrwałe stosowanie znacznie zwiększa ryzyko zdrowotne.
Krótkoterminowe skutki uboczne:
Bezsenność
Wahania nastroju, lęk lub depresja
Zwiększony apetyt i przyrost masy ciała
Podwyższony poziom cukru we krwi
Zatrzymanie wody i obrzęk
Długoterminowe skutki uboczne:
Zahamowanie czynności nadnerczy (uzależnienie organizmu od syntetycznych sterydów)
Osteoporoza (słabe, kruche kości)
Zahamowanie odporności prowadzące do częstych infekcji
Zwiększone ryzyko zaćmy i jaskry
Przerzedzenie skóry i słabe gojenie się ran
Zanik mięśni
Nadciśnienie tętnicze i obciążenie układu sercowo-naczyniowego
Po zaprzestaniu stosowania sterydów u wielu osób występuje efekt odbicia, w którym objawy powracają, stając się silniejsze niż wcześniej, ze względu na zahamowanie naturalnej regulacji organizmu.
Lepsze podejście: zajmij się przyczyną źródłową
Zamiast maskować objawy, powinniśmy dążyć do wspierania naturalnej zdolności organizmu do samoleczenia. Obejmuje to:
Identyfikacja i eliminacja pierwotnej przyczyny stanu zapalnego (np. nietolerancji pokarmowych, przewlekłych infekcji, narażenia na toksyny)
Wspieranie układu odpornościowego poprzez spożywanie bogatych w składniki odżywcze pokarmów, ziół, nawodnienie, odpoczynek i radzenie sobie ze stresem
Wykorzystując naturalne związki przeciwzapalne, takie jak kurkuma, imbir, kwercetyna, kwasy tłuszczowe omega-3 i inne środki pochodzenia roślinnego
Utrzymywanie sprawnego funkcjonowania dróg drenażowych i detoksykacyjnych (wątroba, nerki, układ limfatyczny, skóra)
Zajmij się przyczyną, a nie objawami
Steroidy mogą przynieść szybką ulgę w objawach, ale robią to poprzez hamowanie układu odpornościowego, a nie leczenie choroby. Wyciszają sygnały ostrzegawcze organizmu i blokują naturalny proces gojenia. Tymczasem przyczyna problemu często pozostaje i może się pogłębiać. Zamiast tuszować objawy, powinniśmy zadać sobie pytanie, dlaczego organizm jest w stanie zapalnym i podjąć działania mające na celu wsparcie go w skutecznym rozwiązaniu problemu. Prawdziwe uzdrowienie następuje wtedy, gdy zajmiemy się przyczyną, a nie tylko objawami. com.translate.goog/p/masking-the-problem
Proces wybielania wszystkiego , co powoduje choroby
Alloksan to związek chemiczny powszechnie stosowany w badaniach naukowych, zwłaszcza w badaniach nad cukrzycą. W warunkach laboratoryjnych alloksan jest stosowany do wywoływania cukrzycy u zwierząt poprzez selektywne uszkodzenie komórek beta trzustki produkujących insulinę. Prowadzi to do zniszczenia tych komórek, co przypomina cukrzycę typu 1 u ludzi. Chociaż alloksan odgrywa uzasadnioną rolę w kontrolowanych środowiskach badawczych, jego potencjalne zastosowanie w przemyśle spożywczym budzi poważne obawy dotyczące zdrowia ludzi.
Alloksan w przemyśle spożywczym
Alloksan nie jest celowo dodawany jako składnik żywności; może jednak powstawać podczas bielenia mąki, procesu nadal stosowanego w niektórych regionach do wybielania i rafinowania mąki. Podczas obróbki mąki chlorem, alloksan może powstawać jako produkt uboczny. Biorąc pod uwagę powszechne spożycie produktów mącznych, takich jak chleb, ciastka i inne wypieki, istnieje ryzyko, że ludzie są narażeni na niewielkie ilości alloksanu poprzez dietę. Największym zagrożeniem związanym z narażeniem na alloksan zawarty w żywności jest jego potencjalne uszkodzenie trzustki i zwiększenie ryzyka zachorowania na cukrzycę, chorobę, która stała się już globalnym kryzysem zdrowotnym.
Zagrożenia zdrowotne związane z alloksanem
Jednym z najbardziej niepokojących aspektów alloksanu jest jego znana zdolność do uszkadzania komórek trzustki. Jest to szczególnie problematyczne, ponieważ trzustka odpowiada za produkcję insuliny, hormonu niezbędnego do regulacji poziomu cukru we krwi. Gdy trzustka jest osłabiona, produkcja insuliny ulega zmniejszeniu lub całkowitemu zatrzymaniu, co prowadzi do cukrzycy. Poniżej przedstawiono podział zagrożeń dla zdrowia związanych z narażeniem na alloksan:
Uszkodzenie trzustki i cukrzyca : Alloksan selektywnie oddziałuje na komórki beta trzustki. Komórki te odpowiadają za produkcję insuliny. Uszkodzenie powoduje upośledzenie zdolności organizmu do regulacji poziomu cukru we krwi. Może to prowadzić do hiperglikemii, a ostatecznie do rozwoju cukrzycy. Naukowcy wykazali, że nawet niewielka ekspozycja na alloksan może powodować stres oksydacyjny w trzustce, prowadząc do obumierania komórek i zwiększając prawdopodobieństwo wystąpienia insulinooporności lub cukrzycy.
Stres oksydacyjny : Alloksan wytwarza w organizmie wolne rodniki, które mogą powodować stres oksydacyjny. To uszkodzenie oksydacyjne wpływa nie tylko na trzustkę, ale może również prowadzić do uszkodzeń innych tkanek i narządów. Przewlekły stres oksydacyjny jest powiązany z różnymi chorobami, w tym chorobami układu krążenia, chorobami neurodegeneracyjnymi i nowotworami.
Osłabiony układ odpornościowy : Długotrwała ekspozycja na substancje wywołujące stres oksydacyjny może osłabić układ odpornościowy. Z osłabioną odpornością jesteś bardziej podatny na infekcje i wolniej wracasz do zdrowia po chorobach.
Jak unikać alloksanu i jego zagrożeń dla zdrowia
Biorąc pod uwagę poważne zagrożenia dla zdrowia związane z narażeniem na alloksan, zwłaszcza jego związek z cukrzycą, konieczne jest podjęcie działań zapobiegawczych w celu unikania spożywania żywności, która może go zawierać.
Wybieraj niebielone mąki pełnoziarniste : Najlepszym sposobem na uniknięcie alloksanu w produktach spożywczych jest wybór mąki niebielonej i pełnoziarnistej. Mąka niebielona nie jest poddawana obróbce chemicznej z użyciem chloru, więc nie ma ryzyka, że alloksan powstanie jako produkt uboczny. Mąki pełnoziarniste są również bardziej odżywcze, dostarczając błonnika, witamin i minerałów, których brakuje rafinowanej białej mące.
Jedz ekologiczne wypieki : Jeśli nie pieczesz w domu, rozważ zakup ekologicznych wypieków z renomowanych źródeł. Produkty ekologiczne rzadziej zawierają szkodliwe substancje chemiczne, takie jak chlor, co zmniejsza narażenie na alloksan i inne chemiczne produkty uboczne.
Czytaj etykiety składników : Chociaż sam alloksan może nie być wymieniony na etykietach składników, szukaj terminów takich jak „bielona mąka” lub „mąka wzbogacona”, ponieważ wskazują one, że mąka została poddana obróbce chemicznej, która może prowadzić do powstania alloksanu. Wybieraj produkty z określeniem „niebielona mąka”.
Piecz w domu z czystych składników : Pieczenie własnego chleba, ciast i innych produktów mącznych daje Ci kontrolę nad używanymi składnikami. Wybierając organiczną, niebieloną mąkę, możesz wyeliminować ryzyko spożycia alloksanu i mieć pewność, że w swojej kuchni używasz pełnowartościowych, naturalnych składników.
Skoncentruj się na diecie opartej na produktach pełnowartościowych : Im bardziej wyeliminujesz przetworzoną i rafinowaną żywność ze swojej diety, tym mniejsze ryzyko narażenia na szkodliwe substancje chemiczne, takie jak aloksan. Spożywanie diety bogatej w produkty pełnowartościowe – owoce, warzywa, orzechy, nasiona, chude białka i produkty pełnoziarniste – naturalnie zminimalizuje obecność szkodliwych dodatków i produktów ubocznych w posiłkach.
Daj priorytet żywności naturalnej i organicznej
Aloksan, choć przydatny w badaniach naukowych, stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia, gdy przedostaje się do żywności. Jego potencjał do uszkadzania komórek trzustki i zwiększania ryzyka cukrzycy jest szczególnie niepokojący w dzisiejszym świecie, gdzie wskaźniki zachorowań na cukrzycę są już rekordowo wysokie. Unikanie produktów spożywczych zawierających bieloną mąkę to jeden z najskuteczniejszych sposobów ochrony przed szkodliwym działaniem aloksanu. Wybierając pełnowartościową, nieprzetworzoną żywność i zwracając uwagę na składniki, możesz zmniejszyć ryzyko narażenia na niebezpieczne substancje chemiczne, takie jak aloksan. Ostatecznie, priorytetowe traktowanie żywności naturalnej i organicznej nad produktami przetworzonymi pomoże w utrzymaniu zdrowia w dłuższej perspektywie, ochroni trzustkę i zminimalizuje ryzyko rozwoju cukrzycy lub innych powiązanych schorzeń. Masking the Problem
Większość leków powoduje uszkodzenie mózgu ... szczepionki i epidemia autyzmu
W ostatnich dekadach alarmujący wzrost liczby diagnoz autyzmu wywołał ożywioną debatę na temat jego przyczyn. Zaburzenia ze spektrum autyzmu (ASD), które wpływają na komunikację, zachowanie i interakcje społeczne, dotykają obecnie 1 na 36 dzieci w Stanach Zjednoczonych, według CDC (prawdopodobnie znacznie więcej w rzeczywistości – patrz „Autyzm w Stanach Zjednoczonych: Kiedy 1 na 36 to w rzeczywistości 1 na 8 ”). Nie można zignorować dramatycznego wzrostu sprzed zaledwie kilku dekad, co prowadzi wielu do pytania, co zmieniło się w środowisku naszych dzieci, aby wyjaśnić tę epidemię.
Chociaż bada się wiele czynników współistniejących – w tym genetykę, toksyny środowiskowe i zdrowie jelit – jednym z możliwych powiązań, którego trudno nie zauważyć, jest zwiększenie liczby szczepień dzieci. Wielu zaniepokojonych rodziców, badaczy i pracowników służby zdrowia zauważyło, że wzrost zachorowań na autyzm wydaje się zbiegać z rozszerzeniem zalecanej liczby szczepień dla niemowląt i małych dzieci. Doprowadziło to do pytań o to, czy szczepionki, zwłaszcza ze względu na zawarte w nich składniki, mogą odgrywać rolę w wywoływaniu lub zaostrzaniu autyzmu u podatnych na niego dzieci.
Encefalopatia i zapalenie mózgu
Często podnoszoną istotną kwestią jest możliwość wywołania przez szczepionki obrzęku mózgu, czyli encefalopatii, jako reakcji niepożądanej. Encefalopatia to dobrze udokumentowana przypadłość, wymieniana w ulotkach dołączonych do szczepionek jako możliwe działanie niepożądane. Obrzęk mózgu może prowadzić do poważnych uszkodzeń neurologicznych, a u niektórych osób moment wystąpienia tego stanu zapalnego po podaniu szczepionki budzi obawy. Szczepionki mają na celu wywołanie odpowiedzi immunologicznej, a w niektórych przypadkach ta aktywacja układu odpornościowego może wywołać przewlekły stan zapalny, który powiązano z zaburzeniami neurologicznymi. W przypadku rozwijającego się mózgu niemowlęcia nawet niewielkie nasilenie stanu zapalnego może mieć katastrofalne skutki.
Aluminium, tiomersal i bariera krew-mózg
Obecność toksycznych składników w szczepionkach dodatkowo niepokoi. Aluminium, powszechnie stosowane jako adiuwant w szczepionkach w celu wzmocnienia odpowiedzi immunologicznej, jest znane z powodowania przewlekłego stanu zapalnego w organizmie. Podobnie, tiomersal, konserwant na bazie rtęci, budzi kontrowersje ze względu na swoją potencjalną neurotoksyczność, chociaż jego stosowanie w większości szczepionek dla dzieci z czasem uległo zmniejszeniu (nadal jest obecny w fiolkach wielokrotnego użytku szczepionki przeciw grypie). Szczególnie niepokojącym aspektem tych składników jest ich zdolność do przekraczania bariery krew-mózg po związaniu z emulgatorami, takimi jak polisorbat 80. Bariera ta ma chronić mózg przed szkodliwymi substancjami, ale badania pokazują, że składniki szczepionki mogą ją naruszać, co zwiększa prawdopodobieństwo, że mogą przyczyniać się do stanu zapalnego i uszkodzenia mózgu, zwłaszcza u dzieci z niedojrzałym lub osłabionym układem odpornościowym.
Obserwacje rodziców: spadek po wizytach kontrolnych
Być może jeden z najbardziej przekonujących i rozdzierających serce dowodów pochodzi od rodziców. Pojawiły się niezliczone historie dzieci, które wydawały się całkowicie normalne aż do momentu otrzymania szczepionek podczas rutynowych wizyt pediatrycznych. Dzieci te szybko się cofają – tracą mowę, kontakty społeczne i zdolności poznawcze – pozostawiając rodziców z rozpaczą poszukujących odpowiedzi. Choć wiele osób odrzuca te relacje jako anegdotyczne, ogromna liczba rodzin zgłaszających podobne doświadczenia sprawia, że trudno je zignorować... The Autism Epidemic
GLIN W SZCZEPIONKACH pomaga RTĘCI przekroczyć barierę krew-mózg i spowodować przewlekłe uszkodzenie mózgu
Większość Amerykanów nie zdaje sobie sprawy, że wiele szczepionek zawiera najniebezpieczniejszą możliwą kombinację toksyn metali ciężkich, która powoduje długotrwały stan szoku w mózgu i ośrodkowym układzie nerwowym, a w efekcie przewlekłe uszkodzenia poprzez przenikanie bariery krew-mózg. Nowa ocena Biura Bezpieczeństwa Szczepień (ISO) Centrów Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) przeprowadzona przez Narodową Akademię Nauk, Inżynierii i Medycyny (NASEM) wywołała debatę na temat nadzoru nad szczepionkami, przejrzystości i zaufania społecznego...
PETER C. GØTZSCHE
Zaskakująco trudno było uzyskać odpowiedź na proste i niezwykle istotne pytanie: Czy aluminium w szczepionkach jest szkodliwe? Po szczegółowym przeanalizowaniu najlepszych dowodów, jakimi dysponujemy – badań randomizowanych – dochodzę do wniosku, że odpowiedź brzmi: tak. Podobnie jak ołów, aluminium jest metalem silnie neurotoksycznym. Dlatego należy się spodziewać, że szczepionki zawierające adiuwanty aluminiowe będą powodować uszkodzenia neurologiczne, jeśli aluminium dostanie się do układu nerwowego w ilościach neurotoksycznych.
Aluminium zawarte w adiuwancie odgrywa ważną rolę w wywoływaniu silnej odpowiedzi immunologicznej w przypadku szczepionek nieżywych, a jego skuteczność wiąże się z jego toksycznością w miejscu wstrzyknięcia. 1-3 Komórki immunoreaktywne pochłaniają cząsteczki aluminiowego adiuwantu i rozprowadzają ich ładunek po całym organizmie, w tym do mózgu, gdzie ulegają zniszczeniu, uwalniając swoją zawartość do otaczającej tkanki mózgowej, gdzie może wywołać reakcję zapalną. Dokładny mechanizm działania nie jest aż tak istotny, natomiast istotne są dane na temat szkodliwości, którymi dysponujemy, a które zostały systematycznie zniekształcone.
Fałszywe informacje Europejskiej Agencji Leków (EMA)
W październiku 2016 r. moja grupa badawcza złożyła skargę do Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich w sprawie niewłaściwego prowadzenia przez EMA dochodzenia w sprawie podejrzenia poważnych szkód neurologicznych wywoływanych przez szczepionki przeciwko HPV. 4 W swojej odpowiedzi do Rzecznika Praw Obywatelskich dyrektor wykonawczy EMA, Guido Rasi, stwierdził, że adiuwanty aluminiowe są bezpieczne, ich stosowanie jest udokumentowane od kilkudziesięciu lat i że substancje te są zdefiniowane w Farmakopei Europejskiej. 5,6
Rasi stworzył wrażenie, że adiuwanty glinowe w szczepionkach przeciwko HPV są podobne do tych stosowanych od 1926 roku. Jednakże adiuwantem w Gardasilu, szczepionce firmy Merck, jest amorficzny hydroksyfosforanosiarczan glinu, AlHO 9 PS -3 (AAHS), który ma inne właściwości niż wodorotlenek glinu, substancja, o której wspominał Rasi. Co więcej, jego właściwości nie są zdefiniowane w farmakopei. AAHS ma poufny wzór; jego właściwości różnią się w zależności od partii, a nawet w obrębie partii. Szkodliwości powodowane przez adiuwant prawdopodobnie zatem będą się różnić. Kiedy badaliśmy, czy bezpieczeństwo AAHS było kiedykolwiek testowane w porównaniu z substancją obojętną u ludzi, nie byliśmy w stanie znaleźć żadnych dowodów na to. Rasi wspomniał, że ocena dowodów na bezpieczeństwo adiuwantów była prowadzona od wielu lat przez EMA i inne organy ochrony zdrowia, takie jak Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności, FDA i WHO.
Jednakże, żadne z jego pięciu odniesień nie potwierdziło jego twierdzenia o bezpieczeństwie. Trzy linki do EMA, FDA i WHO były martwe. Jeden działał dwa lata później, ale nie zawierał niczego istotnego. Link do Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności dotyczył bezpieczeństwa aluminium pochodzącego z diety, co nie ma nic wspólnego z adiuwantami aluminiowymi w szczepionkach. Bardzo niewielka ilość aluminium podawanego doustnie jest wchłaniana z jelit, a większość tego, co jest wchłaniane, jest eliminowana przez nerki. Ostatni link prowadził do raportu WHO, który również był nieprzydatny. 5 Wspomniano w nim, że FDA zauważyła, iż obciążenie organizmu aluminium po wstrzyknięciu szczepionek zawierających aluminium nigdy nie przekracza amerykańskich regulacyjnych progów bezpieczeństwa opartych na doustnym spożyciu aluminium, co jest informacją nieistotną.
Randomizowane badania dokumentują toksyczność adiuwantów aluminiowych
Jako biegły sądowy reprezentujący kancelarię prawną Wisner Baum z Los Angeles zapoznałem się ze 112 000 stron poufnych raportów z badań firmy Merck. 7 Jeśli aluminiowy adiuwant firmy Merck powoduje poważne uszkodzenia neurologiczne, można by się spodziewać, że szczepionka Gardasil 9 będzie bardziej szkodliwa niż czterowalentna szczepionka Gardasil, ponieważ zawiera ona pięć razy więcej antygenów HPV i ponad dwukrotnie więcej adiuwantu, co odpowiada 500 µg w porównaniu do 225 µg aluminium. I oto, co widzimy. Trzy badania porównały szczepionkę Gardasil 9 z Gardasilem, ale dwa z nich były tak małe, bo obejmowały łącznie tylko 1095 pacjentów i tylko 3 poważne zdarzenia niepożądane, że nie mogą rzucić światła na tę kwestię. Trzecie badanie było jednak duże, z udziałem łącznie 14 215 kobiet .
Firma Merck nie chciała ujawniać swoich ustaleń. W opublikowanym raporcie z badania w „New England Journal of Medicine” 8 nie wspomniano o poważnych szkodach. Jednak na stronie 27, tuż przed ostatnią stroną, w dodatkowym dodatku w internecie, który niewiele osób kiedykolwiek znajdzie i przeczyta, ujawniono, że u kobiet otrzymujących szczepionkę Gardasil 9 wystąpiło więcej poważnych zdarzeń niepożądanych niż u kobiet otrzymujących Gardasil (3,3% w porównaniu z 2,6%). Nie podano wartości p, ale obliczyłem p = 0,01 dla tej różnicy.
W NEJM nie opublikowano jeszcze więcej informacji , które znalazłem w poufnym raporcie z badania klinicznego firmy Merck. Zgodnie z oczekiwaniami, u większej liczby pacjentów przyjmujących szczepionkę Gardasil 9 niż Gardasil wystąpiły zaburzenia układu nerwowego. Ponownie, nie było wartości p, ale obliczyłem p = 0,01. W przypadku zastrzyków ból był zdecydowanie najczęstszym działaniem niepożądanym. Tabela w NEJM pokazała, że 4,3% w porównaniu do 2,6% odczuwało silny ból (P = 6 · 10 -8 ), a 36,8% w porównaniu do 26,4% odczuwało ból umiarkowany lub silny (P = 10 -40 ). Odnotowano również więcej przypadków silnego obrzęku, 3,8% w porównaniu do 1,5% (P = 9 · 10 -18 ), oraz umiarkowanego lub silnego obrzęku, 6,8% w porównaniu do 3,6% (P = 2 · 10 -18 ). Ponownie, nie było wartości p, ale je obliczyłem.
W artykule NEJM nie było nic na temat systemowych działań niepożądanych. Firma Merck w swoim raporcie z badań wewnętrznych stwierdziła, że u większości pacjentów wystąpiły takie zdarzenia, „z których większość miała nasilenie łagodne lub umiarkowane”. Jest to bardzo mylące. Ponieważ zgodnie z definicją firmy Merck łagodne zdarzenia są łatwo tolerowane, firma powinna była skupić się na systemowych działaniach niepożądanych o nasileniu umiarkowanym lub ciężkim. Z tabeli wynika, że 11,7% w porównaniu z 10,8% pacjentów doświadczyło poważnych systemowych działań niepożądanych (p = 0,08), a 39,3% w porównaniu z 37,1% doświadczyło umiarkowanych lub ciężkich systemowych działań niepożądanych (p = 0,007, liczba wymagana do wystąpienia szkody wynosiła zaledwie 45; moje obliczenia). Nie jest prawdopodobne, aby za zwiększoną toksyczność szczepionki Gardasil 9 odpowiadało pięć dodatkowych antygenów. Znacznie bardziej prawdopodobne jest, że za szkodliwość odpowiada większa dawka adiuwantu aluminiowego.
Przeprowadziłem również badanie zależności dawka-odpowiedź w badaniach, w którym porównałem maksymalny kontrast, szczepionkę z placebo, z kontrastem pośrednim, szczepionkę z adiuwantem, oraz z minimalnym kontrastem, Gardasil 9 z Gardasilem. 7 Zaobserwowano wyraźną zależność dawka-odpowiedź dla wszystkich zdarzeń niepożądanych (p < 0,00001), a różnica między grupą drugą i trzecią była niewielka. Oznacza to, że adiuwant aluminiowy jest równie szkodliwy, jak adiuwant w połączeniu ze szczepionką. Pouczające było również zapoznanie się z poufnymi badaniami na zwierzętach przeprowadzonymi przez firmę Merck. 7 Firma Merck przyznała, że jej adiuwant powoduje szkody, ale argumentowała, że skoro szkody te są podobne do tych wywoływanych przez szczepionkę wysokodawkową, oznacza to, że mają one „minimalne znaczenie toksykologiczne”. Ten wniosek jest fałszywy.
Co gorsza, ponieważ szczepionki przeciwko HPV i ich adiuwanty mają podobny profil szkodliwości, producenci i organy regulacyjne doszli do wniosku, że szczepionki są bezpieczne. To tak, jakby powiedzieć, że papierosy i cygara muszą być bezpieczne, ponieważ mają podobny profil szkodliwości. Badania na ludziach i zwierzętach wykazały również szkodliwość innego adiuwantu, wodorotlenku glinu, stosowanego w Cervarix, szczepionce przeciw HPV firmy GlaxoSmithKline. W dużym, randomizowanym badaniu z udziałem ludzi, szczepionki przeciw grypie powodowały o 34% więcej zdarzeń niepożądanych, gdy zawierały adiuwant, niż gdy go nie zawierały, współczynnik ryzyka 1,34 (95% przedział ufności 1,23–1,45, p < 0,0001), a także cięższe zdarzenia niepożądane, współczynnik ryzyka 2,71 (1,65–4,44, p < 0,0001) (obliczenia moje) 9 , mimo że te zdarzenia niepożądane odnotowano zaledwie trzy dni po szczepieniu.
Merck, GlaxoSmithKline i EMA nazwały toksyczny adiuwant aluminiowy placebo, a dziewczętom rekrutowanym do badań Merck powiedziano, że połowa z nich otrzyma placebo. 7 To oszustwo, ponieważ oszustwo definiuje się jako celowe działanie mające na celu wprowadzenie w błąd. Zgodnie z definicją firmy Merck, adiuwant aluminiowy nie jest placebo: „Placebo wygląda dokładnie jak prawdziwy lek, ale jest wykonane z nieaktywnej substancji, takiej jak skrobia lub cukier”. 10
Nasz systematyczny przegląd szczepionek przeciwko HPV
Moja grupa badawcza przeprowadziła systematyczny przegląd szczepionek przeciwko HPV, opierając się wyłącznie na raportach z badań klinicznych uzyskanych od EMA, ponieważ są one znacznie bardziej wiarygodne niż te, które firmy farmaceutyczne publikują w czasopismach medycznych.7 Wbrew wszelkim przeciwnościom, ponieważ grupy kontrolne, poza dwoma małymi badaniami, miały aktywne komparatory, stwierdziliśmy, że szczepionki przeciwko HPV znacząco zwiększyły ryzyko poważnych zaburzeń układu nerwowego: 72 w porównaniu z 46 pacjentami, współczynnik ryzyka 1,49 (p = 0,04). 11 Nazwaliśmy to analizą eksploracyjną, ale była ona najważniejsza, ponieważ podejrzewane szkody dla autonomicznego układu nerwowego skłoniły EMA do oceny bezpieczeństwa szczepionki w 2015 roku.
Dwa ważne zespoły neurologiczne to zespół posturalnej tachykardii ortostatycznej (POTS), w którym zmiana pozycji z leżącej na stojącą powoduje nienormalnie duży wzrost częstości akcji serca, któremu mogą towarzyszyć zawroty głowy, trudności w myśleniu, niewyraźne widzenie i osłabienie, oraz zespół złożonego bólu regionalnego (CRPS). Są to rzadkie zespoły, trudne do zidentyfikowania, a my wiedzieliśmy – co potwierdzili inspektorzy badań EMA – że firmy celowo zataiły swoje ustalenia. 7 Wynikało to również z faktu, że w raportach z badań klinicznych nie wspomniano o żadnych przypadkach POTS ani CRPS.
W swoim raporcie eksperckim dla kancelarii prawnej udokumentowałem, że firma Merck dopuściła się na wielu płaszczyznach nierzetelności naukowej, m.in. odmawiając rejestrowania przypadków POTS , które badacze próbowali zgłaszać firmie Merck w trakcie badań klinicznych. Aby ocenić, czy w danych występowały oznaki i objawy zgodne z POTS lub CRPS, przeprowadziliśmy kolejną analizę eksploracyjną, w której poprosiliśmy lekarza, który nie był świadomy istnienia związku między POTS a CRPS, o ocenę preferowanych terminów MedDRA (kodów używanych przez firmy do kategoryzacji i raportowania zdarzeń niepożądanych). Stwierdziliśmy, że szczepionki przeciwko HPV istotnie zwiększały ryzyko poważnych szkód związanych z POTS (p = 0,006) lub CRPS (p = 0,01). Wzrosła również liczba nowych zachorowań na choroby jednoznacznie powiązane z POTS (P = 0,03).
Prawie wszystkie badania obserwacyjne są poważnie wprowadzające w błąd
Poważne szkody związane ze szczepionkami i innymi lekami są często pomijane w badaniach obserwacyjnych. Spośród wielu błędów systematycznych w takich badaniach, najważniejszym jest błąd dotyczący zdrowych osób zaszczepionych, którego nie da się zniwelować żadnymi korektami statystycznymi. 7,12 Podczas moich zeznań w Los Angeles prawnik firmy Merck wielokrotnie powoływał się na wadliwe badania jako na dowód, że Gardasil nie powoduje poważnych szkód – argument, który odrzuciłem . Kiedy najlepsze dowody, jakimi dysponujemy, czyli badania randomizowane, jednoznacznie wskazują na szkodliwość leku lub substancji, zawsze istnieje mnóstwo badań obserwacyjnych, które dowodzą, że nie ma on negatywnego wpływu. Nazywam to sztuczką z UFO: jeśli używasz niewyraźnego zdjęcia, aby „udowodnić”, że widziałeś UFO, podczas gdy zdjęcie zrobione silnym obiektywem wyraźnie pokazuje, że obiektem jest samolot, jesteś oszustem.
Znanym przykładem jest psychiatria, pełna sztuczek z UFO, która może przetrwać jako specjalizacja medyczna tylko dzięki temu, że jej specjaliści systematycznie kłamią na temat cudów, jakie mogą zdziałać ich leki. 14 Badania randomizowane wykazały, że leki przeciwdepresyjne zwiększają liczbę samobójstw, a leki przeciwpsychotyczne zwiększają śmiertelność, ale czołowi psychiatrzy i ich organizacje twierdzą coś przeciwnego, powołując się na wadliwe badania obserwacyjne. Uważam to za zbrodnię przeciwko ludzkości, ponieważ jest to śmiertelne. 15 W lipcu opublikowano obszerne badanie obserwacyjne dotyczące szczepionek zawierających glin, które przyciągnęło uwagę mediów, a niektóre nagłówki donosiły o rozstrzygnięciu sporu. Badanie przeprowadzono w Danii, a jego autorzy stwierdzili, że nie znaleźli dowodów na zwiększone ryzyko zaburzeń autoimmunologicznych, atopowych, alergicznych ani neurorozwojowych związanych z wczesną ekspozycją na szczepionki adsorbowane glinem.16 Jednak badanie ma poważne wady, o czym świadczą 22 komentarze dołączone do artykułu. 16 Yaakov Ophir zauważył, że 25 z 34 skorygowanych współczynników ryzyka wskazywało na niższe ryzyko wystąpienia skutków niepożądanych przy wyższej ekspozycji na aluminium, a 13 z tych nieoczekiwanych odwrotnych zależności było nawet statystycznie istotnych, w tym te dotyczące alergii pokarmowej, zaburzeń ze spektrum autyzmu i ADHD.
Ophir napisał, że zakładając, iż aluminium nie jest cudownym związkiem, który zmniejsza ryzyko wystąpienia wielu niezwiązanych ze sobą schorzeń, ten powszechny wzorzec sugeruje silne systematyczne skrzywienie danych, które nie zostało odpowiednio uwzględnione pomimo uwzględnienia różnych czynników zakłócających: „Najbardziej prawdopodobnym wyjaśnieniem jest błąd wynikający ze zdrowych osób zaszczepionych, zgodnie z którym rodziny o lepszym stanie zdrowia lub bardziej przestrzegające zasad profilaktyki chętniej przestrzegają harmonogramów szczepień”. Catherine Sarkisian sarkastycznie zapytała, czy powinniśmy zalecać dzieciom więcej aluminium. Duńscy naukowcy unikali prezentowania danych dotyczących grupy niezaszczepionej, którą zaliczyli do grupy o niskim narażeniu na szczepionki. Jest to wysoce nieodpowiednie, gdy chce się przeprowadzić analizę zależności dawka-odpowiedź narażenia na glin. Christof Kuhbandner obliczył brakujące dane i stwierdził, że w nieskorygowanych analizach zaobserwowano znaczne zmniejszenie ryzyka zachorowania wśród dzieci niezaszczepionych, ze statystycznie istotnymi wynikami dla kilku schorzeń alergicznych i autyzmu: „Warto zauważyć, że wyniki te – ze względu na ich częściowo wysoką istotność statystyczną – nie zostały przedstawione w badaniu Anderssona i in. ani nie zostały omówione w odpowiedzi na krytyczne komentarze”. Christine Stabell Benn i współpracownicy, którzy najwyraźniej recenzowali badanie, zwrócili uwagę na błędy i problemy w źródłach danych autorów. Autorzy w swoich odpowiedziach, które jak wykazał Yaakov Ofhir, były całkowicie nieprzekonujące, krążyli wokół tematu i próbowali pominąd najistotniejsze kwestie, co w zasadzie udaremniło ich badania.
Zniekształcająca rola mediów i czasopism medycznych
Na konferencji prasowej 22 września prezydent USA Donald Trump oświadczył: „Nie chcemy rtęci w szczepionce. Nie chcemy aluminium w szczepionce”. 17 Jego sekretarz zdrowia, Robert F. Kennedy Jr., zadeklarował już, że rtęć powinna zostać usunięta ze szczepionek, ponieważ dostępne są równie skuteczne szczepionki bez rtęci. Dlaczego więc dopuszczać obecność toksycznego metalu w szczepionkach? Dwa miesiące wcześniej Kennedy skrytykował duńskie badanie z tych samych powodów, co komentatorzy. 18 Jednak media stale zniekształcają i wypaczają debatę, powołując się na ekspertów o sprzecznych poglądach, którzy twierdzą, że nie ma dokumentacji potwierdzającej szkodliwość rtęci i aluminium w szczepionkach. To jak stawianie wozu przed koniem. Badania z randomizacją powinny były wykazać, że dodawanie toksycznych metali do szczepionek jest bezpieczne, zanim zostały one zatwierdzone przez organy regulacyjne ds. leków, ale nigdy tego nie zrobiono.
Poprawa bezpieczeństwa szczepionek w tak wrogim środowisku, w którym media krytycznie odnoszą się do wszelkich tego typu prób, to trudna i mozolna walka. Tabu jest tak wyraźne, że niektórzy zostali zwolnieni z pracy za kwestionowanie bezpieczeństwa szczepionek przeciwko COVID-19 lub po prostu za zadawanie istotnych pytań, np. o zasadność szczepienia dzieci lub zalecania wielu dawek przypominających, nawet w przypadku osób, które już przeszły zakażenie i nabyły znacznie lepszą odporność niż szczepionka. Mówiąc delikatnie, czasopisma medyczne również są nieprzydatne. We wrześniu 2016 roku Karsten Juhl Jørgensen i ja złożyliśmy artykuł do BMJ na temat niewłaściwego prowadzenia przez EMA śledztwa w sprawie podejrzenia poważnych szkód neurologicznych wywoływanych przez szczepionki przeciwko HPV. To zapoczątkowało dla nas niezwykle dziwaczną i absurdalną odyseję, która trwała trzy lata. BMJ zaangażowało swoich prawników, a informacje, które otrzymaliśmy od redaktorów , były sprzeczne. Próbowaliśmy dokonać niemożliwego i przepisaliśmy nasz artykuł cztery razy, ale bezskutecznie. BMJ odrzuciło nasz artykuł, ale nie miało odwagi, żeby mi o tym powiedzieć. Następnie złożyliśmy go do BMJ Evidence-based Medicine , gdzie po dodatkowej recenzji został zaakceptowany i opublikowany. 4 Stało się to 4,5 roku po tym, jak złożyliśmy go do BMJ. Cóż to była za tragedia dla wolności słowa w nauce. Dla porównania, mój najnowszy artykuł w „ Brownstone Journal” ukazał się dwa dni po jego złożeniu. 19
Wnioski
Adiuwanty glinowe są toksyczne i w "rzadkich przypadkach" mogą powodować poważne uszkodzenia neurologiczne, takie jak POTS i CRPS. Należy unikać glinu w szczepionkach. Aluminium in Vaccines Is Harmful ⋆ Brownstone …