05:52
Krisk
25,8 tys.
święta Filomena. Św.Filomena urodzona w 289 roku. Jako dziecko złożyła Jezusowi ślub dziewictwa i wierności. Cesarz Dioklecjan postanowił zniewolić 13-letnią Filomenę, lecz ani propozycje tronu i …Więcej
święta Filomena.

Św.Filomena urodzona w 289 roku. Jako dziecko złożyła Jezusowi ślub dziewictwa i wierności. Cesarz Dioklecjan postanowił zniewolić 13-letnią Filomenę, lecz ani propozycje tronu i bogactwa, ani namowa rodziców, ani groźba męczeńskiej śmierci nie zmieniły decyzji Filomeny, która powiedziała:"Lepiej jest stracić życie na ziemi, by osiągnąć wiekuiste szczęście, niż uniknąć śmierci doczesnej i zasłużyć na wiekuistą karę - pozostanę wierną Jezusowi nawet za cenę mojego życia!"
Po 40 dniowym więzieniu skazano ja na śmierć męczeńską:
1.Została okrutnie ubiczowana
2.Została utopiona z kotwicą u szyi w wodach Tybru (cudownie ocalona)
3.Kilkakrotnie przeszyta gradem strzał przez oddział łuczników (cudownie uzdrowiona)
4. Ścięta katowskim toporem 10 sierpnia 302 roku w piątek o godz.15-tej. Po 1500 latach - 24 maja 1802 roku w katakumbach odkryto jej szczątki i od tego czasu zasłynęła wielkimi cudami.
tahamata
Bóg zapłać. Była to także ulubiona święta świętego ks. Jana Marii Vianneya.
xena713
"Wśród wielu świętych, którzy orędują za nami w niebie, warto wspomnieć o niezwykłej świętej, która, obok świętej Barbary, jest patronką dobrej śmierci - Filomenie.
Filomena była grecką księżniczką, córką Kalistosa i Eutropiau. Przyszła na świat w 289 roku, jako upragnione i wyczekiwane dziecko. Rodzice zawdzięczali narodziny swej córki chrześcijańskiemu lekarzowi, który nie mogąc im pomóc, …Więcej
"Wśród wielu świętych, którzy orędują za nami w niebie, warto wspomnieć o niezwykłej świętej, która, obok świętej Barbary, jest patronką dobrej śmierci - Filomenie.

Filomena była grecką księżniczką, córką Kalistosa i Eutropiau. Przyszła na świat w 289 roku, jako upragnione i wyczekiwane dziecko. Rodzice zawdzięczali narodziny swej córki chrześcijańskiemu lekarzowi, który nie mogąc im pomóc, polecił prosić o łaskę narodzenia potomstwa Boga. Była zatem "dzieckiem modlitwy", dlatego też nazwano ją Filomeną, co w języku greckim oznacza "Ukochana". Rodzice zadbali, by dziewczynka została pobożnie wychowana. Do Pierwszej Komunii Świętej przystąpiła, gdy miała pięć lat, w wieku jedenastu poświęciła się, składając ślub wieczystej czystości, Jezusowi. Chciała tylko żyć dla Boga, ale o jej rękę zaczął starać się cesarz Dioklecjan, który w zamian za możliwość poślubienia młodej księżniczki obiecał wstrzymać działania wojenne wobec państewka Kalistosa. Filomena nie chciała się jednak zgodzić na ślub z cesarzem z powodu wcześniej złożonego ślubu. Kiedy Dioklecjan dowiedział się o odmowie dziewczyny, kazał zakuć ją w kajdany i uwięzić w lochu, w którym spędziła czterdzieści dni. Podczas uwięzienia mogła posilać się tylko chlebem i wodą. W trzydziestym siódmym dniu pobytu w lochu ukazała się jej Matka Boska, która zapowiedziała, że umrze ona śmiercią męczeńską. Cesarz rozzłoszczony odmową małżeństwa skazał dziewczynę na tortury - była biczowana. Kiedy jednak mimo wielu ran i wycieńczenia nie umarła, postanowił przywiązać do jej szyi kotwicę i wrzucić do Tybru. Wtedy z pomocą męczennicy przyszli aniołowie, którzy w cudowny sposób wydobyli ją z wody. Dioklecjan nie mógł uwierzyć w cudowne ocalenie młodej dziewczyny i postanowił pozbawić ją życia w inny sposób. Rozkazał łucznikom, by Filomena została przeszyta strzałami. Wtedy jednak Bóg ponownie dokonał cudu - strzały zmieniły kierunek i ugodziły łuczników, a nie dziewczynę. Tego było już zdecydowanie za wiele... Cesarz postanowił stracić męczennicę przez ścięcie. Wyroku dokonano 10 sierpnia w 302 roku w Rzymie. Filomena miała wtedy zaledwie trzynaście lat. Jej grób w Katakumbach Pryscyllijskich nosi jej imię i symbole męczeństwa: palmę, lilię, bicz, trzy strzały i kotwicę. Relikwia jej krwi, zachowana w kryształowym flakoniku, zachowuje od dnia jej odkrycia w 1802 r., cudowny wygląd złota, srebra i drogocennych kamieni. W 1805 r. jej zwłoki zostały przeniesione do Mugano, miasta położonego niedaleko Neapolu. Znajduje się tam kaplica, która stała się miejscem licznych cudów. "

Niewiele mówi się o ciele św Filomeny,a właściwie kościach które po przeniesieniu do Mugano zostały owinięte w papier ułożone tak,by przypominały ciało, umiejscowione zostały w niewielkim relikwiarzu.Po pewnym czasie miejsce policzków zaróżowiło się pojawiły się usta ,oczy,nos nie malowane ludzką ręką.Ponadto zaczęło brakować miejsca w maleńkim relikwiarzu dla powiększającego się ciałka świętej , dlatego też zmieniano go kilkakrotnie.Być może niewielu uwierzy w to,co mówię,gdyż nie widzi.Mnie jednak dane było zobaczyć,poznać historię życia tej świętej,a także miejscowego kapłana,który prosi wszystkich odwiedzających to cudowne miejsce by przekazywali dalej informacje nie tyle o malowniczej miejscowości jaką jest Mugano ile o świętej tam przebywającej i czekającej na kolejnych odwiedzających pielgrzymów,za którymi wstawiać się będzie u Boga.