03:47
Andrzej Kołakowski - Sąd nad Panem Bogiem. W końcu stycznia 1923 roku odbył się w klubie garnizonu moskiewskiego sąd nad Panem Bogiem w obecności Trockiego i Łunaczarskiego. Ponieważ podsądny nie …Więcej
Andrzej Kołakowski - Sąd nad Panem Bogiem.

W końcu stycznia 1923 roku odbył się w klubie garnizonu moskiewskiego sąd nad Panem Bogiem w obecności Trockiego i Łunaczarskiego. Ponieważ podsądny nie zjawił się, więc zaocznie został skazany na śmierć.

Licencja
Standardowa licencja YouTube
joseleon
@KoszalekOpalek
Nie mogłem zrozumieć dlaczego umieściłeś śmiech w komentarzu ...
Cała piosenka jest smutna a jej koniec gdy "były pop" teologicznie uzasadnia i tłumaczy to świństwo które czynią jest tym bardziej smutna ze przypomina nieraz właśnie obecne rany Kościoła ... i właśnie to przelało czarę goryczy prostolinijnie czujących ludzi, bo nie to że mordują, nie to że skazują niewinnego ale …Więcej
@KoszalekOpalek

Nie mogłem zrozumieć dlaczego umieściłeś śmiech w komentarzu ...
Cała piosenka jest smutna a jej koniec gdy "były pop" teologicznie uzasadnia i tłumaczy to świństwo które czynią jest tym bardziej smutna ze przypomina nieraz właśnie obecne rany Kościoła ... i właśnie to przelało czarę goryczy prostolinijnie czujących ludzi, bo nie to że mordują, nie to że skazują niewinnego ale właśnie ta "modernizacja świętości" ... to instrumentalizacja świętego języka ... to już jest całkowite ogołocenie ... "opuszczali świetlicę ze spuszczoną głową ..." ... i jak się można z tego śmiać?

... i potem zrozumiałem przeglądając Twoje komentarze... i nie wygląda to na niedojrzałość - to jest celowe sianie zamętu bądź nienawiść w twoim sercu.

... czy my czasem nie zadajemy tez rany sercu Kościoła?
... a czy gdy zadają je inni a my akurat tego nie czynimy to jest w tym coś śmiesznego ...

to jest złośliwy śmiech ... przepatrz to w sobie ... popraw się albo odejdź.