olek19801
Czyli powrót do natury, odwrót od korpodestrukcji.
justuss
tak robili moi wujostwo, kupowali na wiosnę dwa barany, które kosiły im 1800 m 2 ogrodu, a na jesień było pieczenie barana :)
Lilianna w ogrodzie
Kochane mordeczki , tak one są jak kosiarki , zmiatają wszystko .Kozy wybrzydzają , wypróbowałam... 😊
Polska Walcząca
Kozy do drzewek i krzaków racja
Lilianna w ogrodzie
No i dadzą nawóz i wełnę...
Kwal .
Też tak niedawno miałem zrobić ale nie miał bym sumienia potem zabić....zrezygnowałem, koszę kosiarką.
Polska Walcząca
Można sprzedać do ubojni, trzeba się odwrażliwić bo idą ciężkie czasy a zapas mięsa też się przyda
Polska Walcząca
Kiedyś było tak
Lilianna w ogrodzie
"trzeba się odwrażliwić"-kiedyś hodowałam nioski , do dziś nie jem drobiu .Zła jestem na siebie.