chemikus
3133

Paweł VI błogosławiony?

PDF do pobrania:
sklep.antyk.org.pl/img/230/img85.pdf

"Jak informuje Wydawnictwo Antyk, prowadzone przez pana Marcina Dybowskiego, ukazała się właśnie zapowiadana książka pt “Paweł VI Błogosławiony?”, autorstwa ks. Luigi Villa. Książka ta miała przyczynić się do zablokowania forsowanej przez modernistyczne siły, beatyfikacji papieża Pawła VI.

To bolesna książka, która niewątpliwie należało wydać – nie da się zaprzeczyć wielkiemu spustoszeniu w Kościele od czasu pontyfikatu Pawła VI, nie można nie zauważyć, iż ten który powinien stać na straży, umywał ręce, gdy można było na samym początku położyć kres rewolucji.

Książka jest jednak o wiele głębsza, niż tylko poruszająca powierzchnię zjawiska. Żyjąc pod okupacją sowiecką byliśmy odcięci od wielu wiadomości na temat Pawła VI, uchronieni przed tajfunem wprowadzanych zmian pasterską troską ks. Prymasa Wyszyńskiego, nie dostrzegaliśmy wyraźnie tego, o czym wtedy krzyczano na Zachodzie na głos. Krzyk protestu, niosący wtedy proroctwo ruiny i kryzysu, stłumiony został przez Pawła VI. Dziś już nie ma tego wielkiego i ogarniającego niemal cały ówczesny katolicki świat głosu sprzeciwu. Wystarczył upływ czasu, który nieubłaganie zabrał z tego świata katolików starej dobrej wiary, wystarczyła DEZORIENTACJA i DEZINFORMACJA aktywnych. Tym ważniejsze jest to świadectwo dla nas, tlą się jeszcze pokłady tego na czym można byłoby rozniecić ognisko sprzeciwu, kontrrewolucji i kontrreformacji! Czyż w Polsce od dwudziestu lat nie czeka się na wymarcie katolików starej dobrej wiary? Czyż nie stosuje się wobec nas usypiającej DEZINFORMACJI i DEZORIENTACJI? Odrzucenie złudnego oczekiwania na hasło od innych, które nie nadchodzi i nie nadejdzie, mogłoby popchnąć do czynu i wzmożenia wiary u tej reszty, która mogłaby ciężką modlitwą i ciężką pracą a nie lekkoduchostwem ocalić Ojczyzne i Matkę Kościół.

Zmarli świeccy i duchowni mają zrobić grzecznie miejsce “dzieciom rewolucji” – zrewolucjonizowanym świeckim i duchownym, którzy ze swoim katolicyzmem gitarowym, katolicyzmem pacyfistycznym, zakompleksionym i wiecznie winnym wszystkiemu, nie zdobędzie się na jakąkolwiek serio KONTRAKCJĘ? Skomlenie i skarga (ale na świat i wobec świata a nie wobec Boga) – oto, na co jedynie stać będzie otwartego na świat “katolika”, na którego wartości ów świat nie chce się jakoś poznać.

Książka, którą oddaję do rąk polskiemu czytelnikowi, została doceniona przez Kościół. Jej wielkość została uznana – bowiem proces wynoszenia na ołtarze Pawła VI został zatrzymany!
Ks. dr Luigi Villa dobrze pamięta czasy Jana XXIII i Pawła VI.

Był przecież sekretarzem słynnego kard. Ottavianiego – czołowego obrońcy Tradycji i Wiary katolickiej na Soborze Watykańskim II. W dziele ks. Villa można zapoznać się nie tylko z tymi wiadomościami, które znane były w tamtym okresie (choć nie za żelazną kurtyną), lecz w książce zapoznamy się z wieloma innymi, do niedawna stanowiącymi tabu w ogóle.
Nie miejmy złudzeń – nasze czasy doczekają się krytycznego omówienia w przyszłości, która naszemu zobojętnieniu i tchórzostwu wobec konieczności wyznawania wiary “zawdzięczać” będzie cierpienie i męczeństwo pokoleń, które po nas nastąpią. To nieuchronne i nie będą mieć owe pokolenia dla nas żadnej taryfy ulgowej, bo nie będą mdleć przed tymi “autorytetami” i “mediami” przed którymi my mdlejemy.

Spis treści powinien Państwu dać wyobrażenie jakie problemy zostały w książce poruszone.

Spis treści

Przedmowa

Wstęp

Rozdział I Jego “Nowa Religia”

Rozdział II Jego “otwartość na Świat”

Rozdział III Jego “otwartość na Modernizm”

Rozdział IV Jego “otwartość na Masonerię”

Rozdział V Jego “otwartość na Demokrację Uniwersalną”

Rozdział VI Jego tolerancja i współudział

Rozdział VII Jego “otwartość na Komunizm”

Rozdział VIII Jego “Msza ekumeniczna”

Aneks 1 Jego Przysięga koronacyjna

Aneks 2 Gwiazda pięcioramienna: ‘Podpis’ pontyfikatu Pawła VI"


www.fronda.pl/forum/pawel-vi-blogos…
chemikus
Kwiatki lucyfera w rozsadzie:
To Bergoglio usadowił Maradiagę jako szefa hunty także w takich organach jak Kongregacja ds. Duchowieństwa, Papieska Rada Iustitia et Pax, Papieska Rada Środków Społecznego Przekazu, Papieska Komisja do spraw Ameryki Łacińskiej i Rada Specjalna ds. Ameryki w ramach Sekretariatu Generalnego Synodu Biskupów. Krótko mówiąc Maradiaga, bardziej niż prawą ręką "Franciszka …Więcej
Kwiatki lucyfera w rozsadzie:

To Bergoglio usadowił Maradiagę jako szefa hunty także w takich organach jak Kongregacja ds. Duchowieństwa, Papieska Rada Iustitia et Pax, Papieska Rada Środków Społecznego Przekazu, Papieska Komisja do spraw Ameryki Łacińskiej i Rada Specjalna ds. Ameryki w ramach Sekretariatu Generalnego Synodu Biskupów. Krótko mówiąc Maradiaga, bardziej niż prawą ręką "Franciszka" – jest jego alter ego, czyli tym, którego rolą – pośród pochwał i gloryfikacji mass mediów świeckich – miało być przekształcenie Kościoła w "szpital polowy" i "Kościół ubogich dla ubogich".

Watykan: Skandaliczne miliony kardynała Maradiagi; pederaści u władzy szastają milionami.
chemikus
@Quas Primas Apogeum blisko?
Quas Primas
Posoborowcy!
Bez advocatus diaboli, widać można
-----------------------------------
chemikus 8 minuty temu
Kto mnoży cuda?Więcej
Posoborowcy!
Bez advocatus diaboli, widać można
-----------------------------------
chemikus 8 minuty temu

Kto mnoży cuda?