Czy dusze pokutujące w czyśćcu mają nagie ciała?
Podobno w czyśćcu ma się wrażenie ciała, pomimo, że go naprawdę nie ma i to miałam na mysli.
Myślałem że masz zastrzeżenia co do sposobu przedstawiania czyśćca na obrazach, jak powyższy.
Nawet pobożne odmówienie jedno Zdrowaś Maryjo może dużo pomóc duszom czyśćcowym.
Coś tam może pomóc, ale ograniczenie się tylko do jednego,
zważywszy czas drogi do pracy, z pracy itp "puste duchowo przebiegi",
było by słabe - tym bardziej w oktawie, kiedy tych łask może spływać więcej
i intensywniej...
Kiedy stajemy w życiu wobec czegoś złego, jakiejś groźby przeszywającej nas lękiem
nie pamiętamy na dziesiątki - możemy odmawiać z bojaźnią różaniec za różańcem,
a co w tym przypadku, gdy pomocy potrzebują płonący w ogniu ?
Czy nie powinniśmy modlić się za te biedne dusze tak,
jakbyśmy modlili się za siebie samych będąc już w ogniu czyśćcowym ?
Czy chcielibyśmy będąc tam jednej zdrowaśki od kogoś ?
Może od kogoś, kto tylko mniema że pobożnie ją odmawia,
a tkwiąc w obrazie Boskiej "novus ordo",
tylko odrobinę robi z tego co mógłby, jeśli choć odrobinę...