Dziś Środa Wielkanocna, zatem minął tydzień od świętokradzkiego skandalu w katowickiej parafii pw. WNMP.

Filmik ukazujący, jak dwóch kapłanów zachęca wiernych do popełnienia śmiertelnego grzechu świętokradztwa polegającego na przystąpieniu do Komunii św. bez spowiedzi obejrzało już na pewno ponad milion osób. Jeden z profili ma 930 000 odsłon tego filmiku. U mnie jest to "tylko" 130 tys.: facebook.com/kempinskikonrad/videos/959612955140041

Dlaczego podaję te statystyki? Bo mimo wszystko, nic się nie dzieje!

Gdyby kapłani molestowali dzieci, działoby się!
Gdyby zaprosili męską dziwkę i brali viagrę, działoby się!
Gdyby, być może, nawet nieprawdą byłoby że nieprawdziwie onanizowali się na plaży, działoby się!
Gdyby przyjęli pieniądze od rządu na szczytny cel, działoby się!
Gdyby kapłani udzielili ślubu jakiemuś nieoficjalnie lewicowemu politykowi po rozwodzie, działoby się!

Media lubią skandale z kapłanami! Ale jakie? Ano takie, żeby niszczyć Kościół, nagłaśniać je żeby gorszyć ludzi, zniechęcać, ukazywać obłudę!

Tylko, że moment... Nawet jeśli te nagłaśniane przypadki są gorszące, obrzydliwe i niegodne kapłana, to co to za grzechy? To są grzechy osobiste. W jakim sensie? Że kapłan popełnia je sam, jest ich winny, i tak jak każdy z nas gdy popełni grzech, bez prawidłowej spowiedzi pójdzie do Piekła.

Natomiast to, co wydarzyło się w Katowicach w Wielką Środę PRZEWYŻSZA MILIONY RAZY te osobiste upadki kapłanów!! Takie praktyki, takie przyzwyczajanie wiernych do rozluźniania Prawa Bożego, w tym przypadku do przyjmowania Komunii św. w grzechu śmiertelnym, zachęcanie do świętokradztwa, bezczeszczenia, profanacji - to zaprowadzanie rzeszy dusz na WIECZNE MĘKI PIEKIELNE. Tego nie można porównać z nawet zabiciem człowieka, czy z molestowaniem!

Czytelniku, jeśli tego nie rozumiesz, to pomyśl! Wyobraź sobie śmierć po przyjęciu niegodnie Komunii św. Co z Tobą będzie? Czy nie wolałbyś przeżyć tutaj za życia najgorszych doświadczeń, ale być zbawionym? Wiem, do tego trzeba wielkiej wiary, by sobie to uzmysłowić, ale przecież skoro to czytasz, to jesteśmy po tej samej stronie?

Powiadomiłem kilka osób związanych z mediami, które mogłyby dużo zdziałać. Youtuberów, dziennikarzy, ludzi Kościoła. Dałem znać. Oznaczałem, nie tylko ja, wielu ludzi przejętych podobnie jak ja robiło to samo. Niektórzy już podobno powysyłali powiadomienia do Arcybiskupa, do Kurii. Ale wielu na pewno przeczytało, zobaczyło filmik i... olali to. Dlaczego?

O 2 przypadkach pragnę wspomnieć.

Jak wiedzą Państwo, promuję objawienia prywatne, ks. Natanka etc. Nie każdy z kochających Pana Jezusa to uznaje i to lubi. A jednak, poza podziałami, w słusznej sprawie, BEZ WZGLĘDU NA OSOBY, skontaktował się ze mną Twórca YT m.rekinek. I mimo, że byliśmy zablokowani, już tam kiedyś skonfliktowani, zaproponował że zrobi film o tym skandalu, bo bardzo go to poruszyło. I to jest chyba jedyna osoba, która coś z tym zrobiła. Pan Piotr Mrotek (z którym też się poróżniłem nie raz!) później to tylko skopiował i także umieścił na swoim kanale, na Chwałę Bożą, jak na Kościół Walczący przystało! Film można zobaczyć tutaj: SKANDAL W PARAFII w Katowicach ! Relacja świadka.

Natomiast zawiódł Dawid Mysior, zresztą nie pierwszy raz, bo nie pierwszy raz sygnalizowałem mu o czymś bardzo ważnym. Chyba zupełnie nie zdający sobie sprawy z wagi grzechu i przewinienia, jakiego dopuściło się dwóch katowickich kapłanów, ZASUGEROWAŁ w jednej ze swoich Sprawek Rano, że być może chciałem (takie osoby jak ja) nagłośnić sprawę dzięki niemu z powodu, cytuję: "pragnienia posiadania racji i poczucia triumfu".

Ale nawet gdyby tak było, to pozostawienie takiego skandalu jest zgodą na wysyłanie ludzi do Piekła na wieczność! I nagłośnienie takiego uczynku w Kościele jest ważniejsze od tego, że nawet ten który o nim informuje może chcieć uzyskać przez to jakiekolwiek korzyści!

Dawidzie, tak pięknie czasem mówisz (nie na live, bo tam wychodzi o Tobie smutna, faryzejska prawda, dobrze że ich zaprzestałeś) o działaniach poza podziałami. Jakoś to nawet nazwałeś kiedyś po swojemu, co mi się podobało.

Tak pięknie ewangelizujesz, a nie zapomniałeś o tym, że Pan Jezus nie ma względu na osoby? Że nawet jeśli promowałbym nie wiem... Zielińskiego i kundalini, ale podesłałbym Ci tak skandaliczny film z dowodem na to, że KSIĘŻA KATOLICCY wrzucają ludzi do Piekła i że trzeba stawić temu opór, aby ratować i Kościół i dusze, to powinieneś coś z tym zrobić?

Ale poszedłeś w zupełnie niespodziewaną stronę... Zajrzyj w sumienie. Tak, Twoja rozprawka była trafna, ale przykład był fatalny, bo olałeś ogromny problem tylko dlatego, że posłuchałeś się swoich odczuć wobec tego, który chciał zwrócić Twoją uwagę, jako osoby publicznej, która mogłaby to nagłośnić. Odczuć fałszywych.

Bardzo proszę Państwa o informowanie mnie, czy ktoś jeszcze się tym przejął. Mam na myśli media, newsy, portale, może ktoś na własną rękę robi jakąś petycje, pisze skargi? Może już ktoś z Kościoła odniósł się do problemu? Będę wdzięczny, musimy walczyć, będziemy z tego rozliczani. No i musimy się modlić za kapłanów, bo są bardzo źle wykształceni, uformowani, żyją za bardzo światowym życiem i za bardzo chcą się światu przypodobać. Bardziej ludziom, niż Bogu.