mk2017
71,2 tys.

Święty, Święty, Święty jest Pan Zastępów. Cała ziemia pełna jest Jego chwały.

Święty, Święty, Święty jest Pan Zastępów. Cała ziemia pełna jest Jego chwały. (Iz 6,3) _ POŻYTKI PŁYNĄCE ZE MSZY ŚWIĘTEJ_
Cuda Mszy Świętej -fragmenty książki -o.Paul O'Sullivan
Chrystus Pan powiedział do św. Mechtyldy: „We Mszy świetej przychodzę w takim uniżeniu, że nie ma grzesznika, choćby najbardziej zdeprawowanego, którego bym nie przyjął, jeśli on tylko tego pragnie. Przychodzę z taką słodyczą i miłosierdziem, że przebaczyłbym mym największym wrogom, jeśli tylko będą o to prosić. Przychodzę z taką szczodrobliwością, że nie ma takiego nędznika, którego nie ubogaciłbym siłą swej miłości. Przychodzę z takim niebiańskim pokarmem, że pokrzepię najsłabszych, z takim światłem, że rozświetlę mroki najbardziej ślepych, z taką obfitością łask, że usunę wszelką nędzę, pokonam wszelki opór i uśmierzę wszelki lęk”.
Jakież wspaniałe słowa Bożego pocieszenia – słowa Boga samego! Gdybyśmy już nic więcej nie usłyszeli o Najświętszej Ofierze Mszy świętej, czyż same te słowa nie wystarczyłyby nam, by napełnić nas wiarą i ufnością wobec Boskich Tajemnic?
Św. Paweł, pustelnik, stał kiedyś u drzwi kościoła, w czasie gdy wchodzili ludzie. Zobaczył wówczas duszę jednego mężczyzny, wielkiego grzesznika, w stanie tak strasznego upadku, że był zszokowany. Co więcej, ujrzał diabła stojącego przy nim, który – wydawało się – całkowicie władał tym człowiekiem. Gdy wychodzono ze Mszy świętej, spostrzegł owego mężczyznę całkowicie odmienionego, tak iż poprosił go na bok i zapytał w sekrecie, czy żałuje za swoje grzechy. Biedak od razu wyznał, że popełnił wiele bardzo ciężkich grzechów, lecz w swojej książeczce do nabożeństwa wyczytał: „Choćby grzechy wasze były czerwone jak szkarłat, sprawię, że ponad śnieg wybieleją”. „Od razu zacząłem prosić Boga o przebaczenie; bardzo żałuję za swoje grzechy i chciałbym niezwłocznie przystąpić do spowiedzi”.
Św. Paweł zauważył, że przez ten akt szczerego żalu człowiek ten – dzięki nieskończonym zasługom Mszy świętej – zyskał odpuszczenie wszystkich swych grzechów.
Św. Tomasz, książę teologów, pisze pięknie o Mszy świętej: „Msza święta – mówi – wyprasza pozostającym w grzechu śmiertelnym łaskę skruchy. Sprawiedliwym gładzi grzechy powszednie i przebaczenie kar należnych za grzechy. Przynosi im w darze wzrost łaski uświęcającej, jak również wszelkie potrzebne łaski”.
ZRÓDŁO: SANCTUS.pl
wacula25wp.pl
turysta569 OKY tylko prawda 😜
turysta569
wacula25@wp.pl NIE SIEJ PROPAGANDY BO PAN Z GORY PATRZY
wacula25wp.pl
turysta569 Proszę Cię myśl zanim odpowiesz bo piszesz niedorzecznie
turysta569
My nie pragniemy Mszy Świętej w rycie rzymskim po łacinie ///// TO ZNACZY ZE TOBIE wacula25@wp.pl BLIZEJ DO SYDOWSKIEJ I ARABSKIEJ MODLITWY NIZ DO KATOLICKIEJ Mszy Świętej w rycie rzymskim po łacinie
wacula25wp.pl
turysta569 My nie pragniemy Mszy Świętej w rycie rzymskim po łacinie .Bo to znaczy że święto Pięćdziesiątnicy Pan Jezus na próżno nam dawał CZY TY W OGÓLE TO ROZUMIESZ sens objawienia pańskiego w tamtym czasie?
turysta569
Soli Deo gloria 2 godziny temu
Pragniesz Mszy Świętej w rycie rzymskim ?////// BO TO JEST PRAWDZIWA PELNA MSZA SWIETA TAK POWINNO BYC
mk2017
Chrystus Pan powiedział do św. Mechtyldy: „We Mszy świetej przychodzę w takim uniżeniu, że nie ma grzesznika, choćby najbardziej zdeprawowanego, którego bym nie przyjął, jeśli on tylko tego pragnie. Przychodzę z taką słodyczą i miłosierdziem, że przebaczyłbym mym największym wrogom, jeśli tylko będą o to prosić. Przychodzę z taką szczodrobliwością, że nie ma takiego nędznika, którego nie …Więcej
Chrystus Pan powiedział do św. Mechtyldy: „We Mszy świetej przychodzę w takim uniżeniu, że nie ma grzesznika, choćby najbardziej zdeprawowanego, którego bym nie przyjął, jeśli on tylko tego pragnie. Przychodzę z taką słodyczą i miłosierdziem, że przebaczyłbym mym największym wrogom, jeśli tylko będą o to prosić. Przychodzę z taką szczodrobliwością, że nie ma takiego nędznika, którego nie ubogaciłbym siłą swej miłości. Przychodzę z takim niebiańskim pokarmem, że pokrzepię najsłabszych, z takim światłem, że rozświetlę mroki najbardziej ślepych, z taką obfitością łask, że usunę wszelką nędzę, pokonam wszelki opór i uśmierzę wszelki lęk”.