Z 7 Grzechów Głównych Grzech 5. (to) Obżarstwo! Proszę nie zmieniać na ,,nieumiarkowanie w jedzeniu …
7 grzechów głównych. Nieznacząca formułka czy wskazówki do rozwoju?
Film pt. Siedem Davida Finchera chyba wszyscy kojarzymy. Siedem grzechów głównych spektakularnie pokazanych w krzywym zwierciadle. W formie wynaturzonej do […]
Film pt. Siedem Davida Finchera chyba wszyscy kojarzymy. Siedem grzechów głównych spektakularnie pokazanych w krzywym zwierciadle. W formie wynaturzonej do granic filmowej wyobraźni. Ostatecznie ludzi jakoś trzeba do tego kina przyciągnąć.
Siedem grzechów głównych według Katechizmu Kościoła Katolickiego:
1.Pycha
2.Chciwość
3.Nieczystość
4.Zazdrość
5.Obżarstwo (a nie ,,Nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu'')
6.Gniew
7.Lenistwo
Tylko tyle. I aż tyle. Na co dzień ta siódemka niewiele ma wspólnego z filmową wizją Finchera. To rzeczywistość bardzo przyziemna. Nudna. Wręcz niezauważalna. I to właśnie jest w niej najbardziej zdradliwe.
Pycha
Powiadają, że to matka i korzeń wszystkich grzechów. Na przykład święty Ignacy z Loyoli tak powiada. To taka najbardziej …Więcej
Ponieważ komentarze są wyłączone jestem zmuszona odpowiedzieć pod swoim wpisem odpowiedzieć. Niejaki @( czytaj małpa) nihil quicquam przemundrzały, zadufany i w swojej pysze nieprzejednany, który ma pewnie shiz..renię bo raz Matkę Bożą wychwala a innym razem na bluźniercze przezywanie sobie pozwala!
taki komentarz napisał na który poniżej odpowiadam:
I to jest merytoryczna odpowiedź na mój post, inwektywy, obrażanie, wyzywanie. Tym pani prawdy nie zagłuszy, ani setkami postów i komentarzy nie zmusi pani by ludzie przestali używać rozumów. Jak pani wytłumaczy ludziom to, że rzekomy Michał Archanioł miał wygląd 9 letniego chłopca o przerażającej twarzy? I jeszcze jedno zanim mnie pani zacznie od najgorszych, może przyjrzy się sobie. Skąd ten sekciarski upór i poruszanie się na obrzeżach Kościoła, za suspensowanym księdzem Natankiem?
nihil quicquam
Panu wolno wyzywać Maryję od ,,dem.nów'', a wielka obraza na moją ocenę?...tak niestety pana oceniam, jest pan nieprzejednany i głupio przemundrzały...nie używa pan swojego rozumu tylko małpuje pan jakiegoś bluźniercę...nie przeczytał pan żadnej innej ksiązki na temat Garabandal, a się autorytatywnie wypowiada!? Nie jest to pycha ? I nie opiera sie pan na wypowiedziach mistyków i papieży tylko jak pozbawiony rozumu, blu.niercy i jakiemuś ods.ępcy wierzy... i jeszcze jedno spostrzeżenie, nie ma pan wiary i nie uważam pana za katolika...
A odpowiedź na moje pytanie o „anioła” o przerażającej twarzy? Zamiast obrażać, proszę odpowiedzieć na pytanie. Pani opinia o mnie nie ma znaczenia i nie interesuje mnie, proszę się nie wysilać. Przy okazji pokazuje pani swoją pokorę i wiarę. Jeszcze raz proszę odpowiedzieć wszystkim na moje pytanue, bez kręcenia, prowokowania, manipulacji. Niech pani pozwoli ludziom korzystać ze swoich rozumów, czekam...
nihil quicquam napisał pan:
,,Mnie osobiście Niebo, anioły kojarzą się z pięknem, dobrem, z harmonią. I
nijak nie mogę zrozumieć jak ludzie wierzący w zjawiska Garabandal
mogli przyjąć, że Święty Michał Archanioł, ten Mocarz niebiański,
pojawił się dzieciom jako 9 letni chłopczyk, którego same określiły -
PRZERAŻAJĄCY, STRASZNY.''
Może lepiej zamiast bluźnić Maryi i dem.niczne książki promować, to wypowiedzi Świętych studiować!
1. Z TRAKTATU ŚW. LUDWIKA MARII GRIGNION DE MONTFORT
,,Na koniec Maryja musi być groźna jak zbrojne zastępy, straszna jak wojsko gotowe do boju przeciw szatanowi i jego wspólnikom, głównie w owych czasach ostatnich, gdyż sz..an, wiedząc dobrze, że mało, o wiele mniej niż kiedykolwiek pozostaje czasu, by gubić dusze, będzie codziennie podwajać swe wysiłki i zakusy. Wznieci więc on okrutne prześladowanie i pocznie zastawiać straszne zasadzki na wierne sługi i na prawdziwe dzieci Maryi, które mu o wiele trudniej pokonać niż innych.''
Skora Matka Boża tak została nazwana to co w tym dziwnego, że dzieciom taki Święty Michał Archanioł sie przedstawił i tak go opisały?
A jaka Matka Boża ukazała się w 1920 roku bolszewikom na Niebie, że uciekali z pola bitwy ze ,,stojącymi dęba włosami i obłędnymi oczami''?
************************************
"Aby świat poznał, jak straszny jest gniew Ojca Niebieskiego wobec współczesnego świata, Bóg przygotowuje wielkie oczyszczenie całej ludzkości. Wraz z mym Synem wielokrotnie starałam się powstrzymać Gniew Ojca Niebieskiego."
Matka Boża w Akicie
Sekretarz Matki Bożej, ks. Stefano Gobbi pisał, że Maryja jest straszna i potężna. Straszna dla wszystkiego, co de..niczne i potężna, gdy roztacza nad nami swoją opiekę. Chrystus wysyła swoją najdroższą Matkę do nas, by przygotowała świat na sąd ostateczny.
Nie tylko Maryja jest Straszna i Potężna, ale również Bóg Ojciec i Jezus, więc niby dlaczego nie może być taki Świety Michał Archanioł? Ten Miłosierny Jezus powie na Sądzie Bozym bluźniercom ,,nie znam was'' ,,odstąpcie ode mnie, idźcie precz w ogień pi...ny!''
Jeszcze jeden komentarz od MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
Nie boi sie pan bluźnić Maryi? Nie dziwię sie, jak sie nie ma Bojaźni Bożej, to tak się czyni, ale Jezus nie pozwoli Swojej Matki Obrażać...początkiem mądrości Bojaźń Boża... wiec udowodniłam, że mądrości pan nie ma...
Tu jest to słowo użyte w całkiem innym kontekście, straszna, czyli potężna, silna, budząca lęk. A tu „anioł” jako 9 letni chłopczyk o przerażającej twarzy. Czyli strasznej w sensie - odrażającej, szpetnej, brzydkiej. Do tego pazurki jak łopatki, i dziwne skrzydełka. Niech pani zada sobie trud i chociaż przeczyta ten opis, bez obrażania ś.p. księdz Józefa Warszawskiego, który był człowiekiem wysokiej klasy, o dużej erudycji, dobrze wykształconym i dobrym kapłanem.
A tu jeszcze raz przypomnienie dorobku ś.p. księdza Józefa Warszawskiego:
Pamięci ks. Józefa Warszawskiego SI (Zawsze …
Tu jest to słowo użyte w całkiem innym kontekście, straszna, czyli potężna, silna, budząca lęk. A tu „anioł” jako 9 letni chłopczyk o przerażającej twarzy. Czyli strasznej w sensie - odrażającej, szpetnej, brzydkiej.
*****************
To jest pana nadinterpretacja!
Dziewczynki określały go jednym tylko słowem: „terribile” tj. przerażający- to moja nadinterpretacja.
A dorobek bluźniercy Maryi mnie nie interesuje, choćby był nie wiem kim i osiagnął wszystkie dostępne tytuły i zaszczyty na ziemi ...
Terribile - to włoskie słowo oznaczające po polsku "straszny", "okropny", "straszliwy" lub "fatalny". Używa się go do opisania czegoś bardzo złego, budzącego przerażenie, albo nadzwyczajnego w negatywnym sensie.
nihil quicquam
To widać ,że ktoś kłamie i opisem Anioła manipuluje!!! Skąd pan te słowo ,,terribile'' zaczerpnął z jakiego źródła?
Bo ja podaję prawdziwe!
Opis i Wygląd Anioła
Dziewczynki (Conchita, Jacinta, Mari Loli i Mari Cruz) opisywały Anioła w następujący sposób:
Wygląd: Ukazywał się jako piękna postać w wieku około 8-9 lat. Miał pociągłą twarz i małe, bardzo ładne dłonie z przyciętymi paznokciami.
Postura: Był bardzo zwinny i wyglądał na silnego. Miał na sobie długą, niebieską szatę oraz różowe lub czerwonawe skrzydła.
Rola: Po raz pierwszy ukazał się 18 czerwca 1961 roku. Nie przemówił wtedy, a jego obecność miała wzbudzić w dziewczynkach bojaźń Bożą i przygotować je na kolejne, ważniejsze wizje. Dopiero podczas późniejszych objawień, 1 lipca 1961 roku, zapowiedział im, że następnego dnia objawi się Matka Boża z Góry Karmel.
Od księdza, który bezpośrednio uzyskał relację o „objawieniach” ,od czwórki widzących.
''Zwolennicy Bożego pochodzenia objawień powoływali się na akceptację ich przez kilka cenionych w świecie katolickim osób, takich jak: Marta Robin, św. Pio z Pietrelciny i św. Teresa z Kalkuty. Nie przedstawiali jednak konkretnych ich publicznych wypowiedzi jednoznacznie uznających pochodzenie objawień. Marta Robin interesowała się nimi, modliła się codziennie za dziewczęta i tamtejszych biskupów oraz zachęcała do badania sprawy.''
**************
O. Pio i Marta Robin błądzili i niewłaściwie objawienia w Garabandal ocenili?
Ksiądz Józef Warszawski był w Garabandal w 1965 roku, czyli miał opis zdarzeń od tych dzieci bezpośrednio po samych „ objawieniach”.
Co mnie obchodzi heretyk ,bluźnierca i kłamca? Kim on jest wobec mistyków? Kłamca do potęgi N!
Łatwo przychodzi widzę pani bluźnienie na księdza, który po pierwsze już nie żyje, a po drugie nie może się bronić. Aby to nie grzech ciężki?
W niektórych modlitewnikach nawet starych te Grzechy Główne są pomijane i niezamieszczane...
Mam modlitewnik z 1927 roku z IMPRIMATUM i w Pacierzu nie ma tu nic na temat tych 7 Głównych Grzechów... pominięte są też ,,Grzechy Cudze''...
''Lenistwo duchowe. To taka przypadłość, kiedy brak emocjonalnych fajerwerków jest w stanie wyrugować z naszego życia modlitwę, Biblię, rzeczywistość sakramentalną. To uzależnienie od doznań zmysłowych. Tak mocne, że zapominamy o tym czego nie widać, nie słychać i nie czuć. Lenistwo duchowe to taki stan, kiedy człowiek po prostu zapomina o Bogu. I nie za bardzo ma ochotę sobie o Nim przypomnieć.''