Oczywiście, że cię interesuje, bo dla ciebie On i Jego Kościół jest wrogiem i Go niszczysz, co widać po komentarzach.
----------------------------------------------
ELOHIM. 5 minuty temu

Adan2
PiotrM 3 godziny temu
Quas Primas

największy sukces niejakiego Elohim,to to że ludzie myślą że jest on modernistą ,jednak prawda jest taka że to aktor ,jedyne co go łączy z wiarą katolicką ......to walka z naszą świętą wiarą katolicką
..........................................................
Mnie interesuje Jezus Chrystus do Jezusa Chrystusa należę a nie do tradycji lub modernizmu.

Wśród wielu, wielu ludzi, którzy przybyli do Ojca Pio, był arcybiskup Lefebvre, który, jak go nazwał, uparcie upierał się w tradycji katolickiej, przesłuchiwał autorytetu Vaticanum II i został usunięty ze stanowiska przez Papieża Pawła VI.
Arcybiskup spotkał się z Ojcem Pio w obecności prof. Bruno Rabajottiego. To świadek donosiło, że w pewnym momencie Ojciec Pio spojrzał na Lefebvre bardzo surowy i powiedział:
Nigdy nie powoduj rozbieżności wśród braci i zawsze praktykuj regułę posłuszeństwa; przede wszystkim wtedy, gdy wydaje się, że błędy popełnione przez władzę są tym poważniejsze. Nie ma innej drogi niż posłuszeństwo, zwłaszcza dla tych, którzy złożyli ślubowanie .
Ojciec Pio mógł udzielić tej rady, ponieważ musiał sam posłuchać pewnych wątpliwych rozkazów. Jego postawą było umieszczenie tego w dłoniach Bożych, ponieważ znajdowałby drogę do prawdy, aby triumfować. Wydaje się, że arcybiskup Lefebvre nie widział rzeczy zupełnie w ten sam sposób, nawet jeśli odpowiedział na Ojca Pio: " Pamiętam to, Ojcze ". Ojciec Pio spojrzał na niego intensywnie i zobaczył, co się wkrótce stanie, powiedział:
Nie! Zapomnij o tym! Zerwiesz wspólnotę wiernych, sprzeciwisz się woli twoich przełożonych, a nawet sprzeciwisz się poleceniom papieża, a to się wydarzy. Zapominasz o obietnicy, którą tu dziś przybyłeś, a cały wasz Kościół będzie cię bolał. Nie stawaj się sędzią. Nie bierz władzy, które nie należą do ciebie i nie uważaj się za głos Boży Lud, jak Bóg już z nimi rozmawia. Nie zasiać niezgody i niezgody. Jednak wiem, że tak zrobisz!
Niestety, prawda o proroctwie Ojca Pio jest oczywista dla wszystkich.
(...)

Quas Primas Elohim to jest taki człek, co do siebie czuje wstręt. Sieje zamęt, herezje wspiera, lubi kłótnie i niepokoje dla tego w sercu pustkę ma. Komunia do łapy, z ust płynie tylko odraza, uczepił się Quas Primas , taka z niego zaraza. Zamiast szukać przyjaciół, odpycha od siebie, mówi o miłości a w sercu diabła gości. Kto zna tego gagatka, szybko go unika, chodź słowa ma ze złota, to mowa języka jego, jest od węża. Elohim Elohim, nie zapomnij jeno, w najbliższą niedzielę wyspowiadać się jeno. Chcesz przyjąć Pana do serca swego w komunii niedzielnej? Przeproś najpierw siostrę swoją, inaczej będzie świętokradztwo. Takiego daru Pan nie przyjmuje, gdy skłócony s siostrą jesteś, radzę ci prędko , przeproś ją póki żyw jesteś. Skłóceni do nieba nie wchodzą , lecz cierpią w czyśćcu aż ciarki przechodzą. Teraz i na mnie z językiem węża, wyrzuci całe swe wymiociny, powiedz Quas Primas, za jakie winy? to chyba zazdrość że rozumu masz więcej , bądź więc mądrzejsza i nie gadaj z nim więcej.

(J 16, 1-3) 1 To wam powiedziałem, abyście się nie załamali w wierze. 2 Wyłączą was z synagogi. Owszem, nadchodzi godzina, w której każdy, kto was zabije, będzie sądził, że oddaje cześć Bogu. 3 Będą tak czynić, bo nie poznali ani Ojca, ani Mnie.

W obecnych czasach szczególnie w przestrzeni wirtualnej „zabija się” człowieka oszczerstwem, kłamstwem itd. niekoniecznie fizycznie. Martwi mnie poziom emocji, który wzbudza ELOHIM. Co powoduje w dialogu przejście na płaszczyznę personalnych oskarżeń a nawet słownej obrazy.

Obserwując posty ELOHIM. (nie osądzam go tylko odnoszę się do jego „owoców”) widzę dużo niespójności a nawet początkowo myślałem, że jest świadomym swojej narracji uczestnikiem „synagogi szatana”. Treść jego komentarzy wskazuje na „pranie mózgu”, które prawdopodobnie odbył w NEO -ELOHIM. (wsk.profil) – brak jest w nich pełnej świadomości np. modernistyczne podejście do Eucharystii. Wniosek - widzę takie wskazanie niezależnie od tego gdzie i jak przechodził formację – w jego komentarzach daje się odczuć mocny wpływ judaistycznej - rabinicznej tradycji.
Zamyka się na wszelkie logiczne i obiektywne zarazem przedstawienie prawdy a jest całkowicie otwarty na tzw. hagadę - opowiadanie - często zmyślone na konkretne zapotrzebowanie – takie żydowskie postrzeganie rzeczywistości jest nam wszystkim bez wyjątku do dzisiaj sączone w każdy możliwy sposób abyśmy nie myśleli po Katolicku i po Polsku zarazem.
Kończąc wątek neokatechumenatu - wysoka aktywność ELOHIM. na gloria.tv (być może nie jest to jedna osoba a koledzy po fachu np. zespół muzyczny) - wynika z potrzeby gorącego a nawet szczerego pragnienia „nawracania” nas - dlaczego?

Odpowiadam: sami twórcy neokatechumenatu przyznają: cyt. „Talmud i Talmudyści są naszymi ojcami w wierze”. ???

Z drugiej strony znajdujemy takie motto:
„Po Auschwitz kościoły chrześcijańskie nie pragną już nawracać Żydów. Po Auschwitz to świat chrześcijański potrzebuje nawrócenia.”
Pisze o tym Br. Gregory Baum, żydowski konwertyta, teologiczny doradca Soboru Watykańskiego II, w pracy “Auschwitz, początek Nowej Ery?” s.113 - Pasuje? Bez. Koment.

Dlaczego ELOHIM-owi poświęcam czas - uważam, że być może nie tak dawno przeszedł bardzo głębokie nawrócenie wpadł jednak „z deszczu pod rynnę”. Antychryst potrzebuje ludzi nawróconych (otwartych na rzeczywistość nadprzyrodzoną) dopiero w takim stanie może prawie w pełni i prawie nieodwracalnie zawładnąć Duszą ludzką. Więc w tym procesie początkowo nie przeszkadza, aby „odwrócenia” dokonać w procesie powolnej formacji.
Po ludzku ELOHIM stał się nowym człowiekiem i to z pewnością jest fakt stało się to w obecności i być może także za przyczyną określonej grupy (modlitewnej?) Której prawdopodobnie bezgranicznie zaufał (sekciarskie posłuszeństwo) i tu jest problem - jego problem wiec go uświadamiam.

Wracając do fragmentu z Biblii (J 16, 1-3) cyt. „będzie sądził, że oddaje cześć Bogu” - dialogując z ELOHIM. Nie jest wskazane, aby go obrażać takie zachowanie da odwrotny skutek – może się nawet chlubić (przezwiskami) głosząc w swoim otoczeniu, że to szatan go atakuje - fałszywie się upewniając przy tym, co do swojej drogi duchowej. To troszkę nasz problem!

Proponuję modlitwę za niego Różańcem Świętym i Koronką do Bożego Miłosierdzia. Na forum w następnej kolejności całkowitą ignorancję tj. brak komentarzy (skierowanych w jego stronę) to pozwoli oddzielić inne osoby, za które powinniśmy się modlić w końcu gloria.tv to jest wspólnota - tak myślę.

P.S. – Ogólna rada - nie dajmy się prowokować - zamieszczajmy dobre pozytywne artykuły może w końcu nastąpi zrozumienie - że trzeba się cały czas nieustanie prawdziwie nawracać - nie jednorazowo.

Pozdrawiam