Neokardynał wybiera kapłaństwo: "Do diabła, nie!"
![](https://seedus4268.gloriatv.net/storage1/z7wscsg56gh10iv2c2067v8mo2q0c2zzj0760cn.webp?scale=on&secure=NVjLZZnChnf0TsJrNjOY1g&expires=1722248484)
Dziadkowie Sima byli pierwszymi katolikami w jego wiosce. Po bardzo katolickiej młodości Sim oddalił się od Kościoła.
Studiował inżynierię w Dundee (Szkocja) i pracował w Brunei. Nagła śmierć ojca wpędziła go w kryzys. Pracował w Europie przez kilka lat, ale w końcu wrócił zawiedziony.
Jego proboszcz przekonał go do powrotu do kościoła. Sim zaangażował się w grupę charyzmatyczną i wyjechał na studia na Uniwersytet Franciszkański w Steubenville, w stanie Ohio. "Ludzie myślą, że Steubenville jest słabe", ale tam otrzymał "solidne podstawy".
Kiedy wrócił do Brunei, pewien ksiądz poprosił Sima, aby sam został księdzem. Sim odpowiedział: "Och, do diabła, nie!"
W Brunei jest około 20.000 katolików.
Grafika: © wikicommons, CC BY-SA, #newsSuqqmejuwr
![](https://seedus6826.gloriatv.net/storage1/hl47n5yax82pat8g7tjft4z6901dqxqismgxkxl.webp?crop=4096.2531.0.687&scale=on&secure=JR6sMxQlyhA1xVNCtw_GtQ&expires=1722235755)