Czy to jakiś syn banderowca, wychowany w nienawiści do Lahów? Wygląda na takiego człowieka. Możliwe. Kto go tam zatrudnia? Wydaje się, że ogólnie ktoś z góry zarządu. Siedziba Salezjanów mieści się we Wrocławiu, tam mocno działały i loże i sowieckie służby. Tam zarządzał niesławny kardynał Gulbinowicz przez długie kluczowe lata, czyniąc co czynił. Po owocach… Zdaje się, że decyzja o szczególnym niszczeniu tego miejsca Mszy św. zapada przez loże watykańskie i na tym poziomie niższym także ludzie służb sowieckich wyświadczają im przysługę właśnie dając takie dobrze wyszkolone osoby jak p. Zbigniew.