Wybitny demonolog ks. dr Aleksander Posacki w styczniowym numerze miesięcznika „Egzorcysta” przestrzega, że Szatan „podszywa się pod działanie Boga”, „imituje wszystkie stany mistyczne”, a nawet przed wizjonerami udaje samego Chrystusa, obdarza darami imitującymi dary boże (słowami pozornej mądrości, uzdrowieniami, fałszywą wiarą, kieruje fałszywymi nauczycielami i mistykami, którzy są podstępni i przewrotni).
Raczej to jest stary artykul, proszę mnie skorygować. Na Facebooku o A.Posacki mnie zblokował bo skrytykowałem jego chęć aby się żenić, czyli on krytykował celibat
Odnośnie celibatu kapłanów. W dzisiejszym całkowitym rozprzężeniu w Kościele katolickim niestety jest taka tendencja wśród księży. Odnoszę wrażenie, że zaszczyty im pasują, natomiast ofiara, krzyż, to już niekoniecznie. Przyjmując święcenia kapłańskie najwyraźniej nie rozumieją, że zobowiązują się do celibatu na całe życie. Wina jest po stronie formujących, a także po stronie zsekularyzowanego całkowicie świata. Przyznam, że współczuję księżom, jak muszą wysłuchiwać naszych grzechów, że ta z tym, a ten z tamtą, to tak po ludzku, to trudno nie pomyśleć o sobie (mam tu na myśli księży) w tym konkretnym grzechu. Słyszałem opowieści od księży (oczywiście tylko od niektórych), że ciężko im w celibacie. Szatan najbardziej właśnie uderza w kapłanów Chrystusa, więc oni z pewnością pokusy mają zwielokrotnione w stosunku do świeckich, dlatego też, gdy jakiś kapłan pobłądzi, to miejmy wyrozumiałość i przede wszystkim módlmy się za naszych księży o ich świętość oraz o rozpoznanie przez nich tego, co się dzisiaj dzieje w Kościele katolickim...