Biskup: "ludzie dziś są nauczani by być obrażanymi"

Biskup Robert Morlino z Madison (Wisconsin, USA) powiedział na inauguracji nauczania w Koledżu Tomasza z Akwinu (12 maja), że "żyjemy w epoce zaćmienia rozumu".

Podał przykład: "prawie najbardziej obraźliwą rzeczą, jaką można dziś powiedzieć, jest że mężczyźni są mężczyznami, a kobiety kobietami. Kto mógł kiedyś pomyśleć, że to jest kontrowersyjne?"

Morlino zaznaczył, że odrzucając rozumowanie i prawdę nasza kultura zmierza w stronę dyktatury: "tam właśnie zmierzamy, ponieważ jeśli nie można określić prawdy rozumowaniem ani przez prawdę o naturze człowieka i prawa naturalnego, to zostanie ona narzucona siłą".

W związku z tym - dodał Morlino - mówienie prawdy wymaga odwagi: "ludzie dziś są nauczani przyjmowania obelg. Ludzie żyją, by być obrażanymi. Oto dlaczego potrzebują »bezpiecznego miejsca i schowka płaczu«".

Według Morlino oznacza to "miejsce, w którym można być wolnym od głosu rozsądku i prawdy".

Dlatego też "ci, którzy mówią prawdę w kulturze, w której każdy chce być obrażany, będą prześladowani".

Grafika: Robert Morlino, © Emily Mills, CC BY, #newsQjbtctphuj