Teraz ścigają kardynałów: oto numer trzeci

Kardynał Ricardo Ezzati z Santiago de Chile został pozwany za "wyciszanie" nadużyć. Daniel Rojas Alvarez (43), żebrak, powiedział, że został odurzony i zgwałcony cztery lata temu przez o. Titę Riverę w prezbiterium katedry w Santiago, gdzie miał przyjść prosić o jałmużnę.

Rojas twierdzi, że kilka dni później "w czasie spowiedzi" poinformował o zajściu Ezzatiego. Ten dał żebrakowi 30 tysięcy pesos (45 dolarów), prosząc o milczenie w tej sprawie.

Temu zeznaniu sprzeciwia się fakt, że w marcu 2015 Rojas złożył w diecezji skargę, w następstwie której usunięto o. Riverę.

Tak czy inaczej, oskarżyciel teraz żąda od kardynała 500 000 dolarów. W wywiadzie Ezzati powiedział, że nigdy nie spotkał Rojasa i go "nie spowiadał".

#newsZwjoqexneu

06:12