@. Leliwa Nauczono mnie od małego że z Sąsiadami trzeba starać się żyć dobrze i na siłę nie prowokować... To co u nas się dzieje to na siłę wmawianie społeczeństwu że Rosja i wszystkie kraje na Wschodzie które żyją w zgodzie z Rosją są dla nas zagrażeniem... W przeciwieństwie do Rosji, USA już na ograbia na każdej płaszczyźnie, gospodarka ledwie zipie, ludzie są wyrobnikami amerykańskich korporacji... a przekupieni politycy uchwalają prawo korzystne właśnie dla nich a nie małych firm które jeszcze tę gospodarkę ciągną... Wystarczająco dużo argumentów przedstawiłem z mojej strony bez odbioru i wszystkiego dobrego, Pozdrawiam.

Powtarzasz czyjeś argumenty , więc nie udawaj że to ciebie od małego tak uczono.

A czym sprowokowaliśmy Rosję 1920, albo 1939 , czy po wojnie ich sprowokowaliśmy że zabili naszą inteligencję ?

Możesz sobie marzyć o tym żeby żyć w zgodzie z sąsiadami jako pacyfista , ale Rosja o ile takie kraje jak np. Tatarstan wchłonie i pozwoli im żyć, to Polska zostanie całkowicie unicestwiona.
Widać to również po planach ataków atomowych na zachód z terenu Polski , gdzie w odwecie zamiast Polski miał zostać pas ziemi niczyjej niezdolny do zamieszkania przez 1000 lat.

To co mówisz to są pobożne życzenia kogoś kto zupełnie albo nie zna historii, albo jest bardzo młody i nie pamięta tej przyjaźni sąsiedzkiej.

@. Leliwa Z tego co mi wiadomo to w1939 był Związek Radziecki (ps. Stalin był np. Gruzinem) - więc tutaj używanie słowa "Rosja" jest logicznie błędne... Tak samo Ty przytaczasz argumenty mające przekonać mnie i czytających te komentarze że Związek Radziecki mordował, truł i grabił... a może było to tak że instrukcje dotyczące obydwu wojen płynełą z Zachodu? Póki co z mojej obserwacji wynika że tak ogromny kraj jak Rosja, który ma wewnętrzne problemy z zarządzaniem tak ogromnego obszaru będzie łakomił się na taki kraj jak Polska? A co my tu takieggo mamy? Co do planów atomowych - z tym się zgodzę, na lini Wisły może zostać pas spalonej ziemi a opini publicznej wmówią że Polacy sami tego chcieli... podobnie jak 1920 i 1939.. Póki jeszcze żyjemy można zostać pacyfistom i starać się żyć, pamiętać co było i jak było ale starać się żyć w zgodzie...
Teraz uważasz a wcześniej w komentarzu pisałeś: USA chce nas tylko ograbić" - to okno Overtona ... :) gotujemy się ale woda jeszcze nie jest gorąca..
Apropo historii to przypomnę Ci czasy komuny gdzie za Gierka odbudowała się Polska po wojnie, powstały zakłady produkujące polskie produkty, gospodarka prężnie działała a później wrócili ludzie przeszkoleni zza oceanem aby te zakłady pięknie zaorać i zrobić piękną reformę gdzie z dnia na dzień fabryki padały, była potężna inflancja, komu zrobiliśmy dobrze? Rosji czy USA? Kto na tym zyskał, Rosja czy USA? Wszystkiego dobrego!.

taaaa jasne ... a naziści to nie Niemcy byli, bo przecież ZSRR to nie byli Rosjanie ... aleś uwarwałłł

skończ waść ... i jedź do Moskwy , a Polskę i Polaków zostaw w spokoju
Nie jestem fanem USA, ale jak ktoś mówi że Rosja to nasz przyjaciel to tylko dzieci starych UBeków mogą tak mówić , którym się powrót do komuny marzy

Ted Mstkovsky

Nie jesteś sam w tej "walce" o przetrwanie w Polskich warunkach. Chodzi mi o to że ,my Polacy, jesteśmy rozgrywani przez polityków. Wcześniej ze wschodu a teraz gorzej bo przez krwiopijców z zachodu.