pl.news
1550

Sarah: przez koronawirusa panikuje triumfalna nowoczesność

Kardynał Robert Sarah żałuje, że Kościół zaangażował się w walkę o "lepszy świat".

Wyjaśnił LeFigaro.fr (19 maja), że w związku z tym Kościół walczy obecnie o ekologię, pokój, dialog, solidarność i sprawiedliwy podział dóbr.

Sarah przyznaje, że są to przyczyny "sprawiedliwe", ale zauważa, że nie jest to główna odpowiedzialność Kościoła, ponieważ jego "jedyną racją bytu" jest wiara [lub: liturgia].

Według niego koronawirus ujawnił "podstępną chorobę", która zżera Kościół, ponieważ w tym kryzysie Kościół zachował się jak "instytucja światowa".

Koronawirus pokazał jednak również upadek triumfującej nowoczesności w obliczu śmierci, zauważa Sarah, [świat] "jest sparaliżowany strachem przed śmiercią". I dodaje, "to nigdy nie rozwiąże zagadki śmierci. Tylko wiara ma odpowiedź."

Sarah jest świadomy, że obietnice technologii pozwalają zapomnieć o strachu "na chwilę", ale w końcu te obietnice "okazują się iluzoryczne, gdy śmierć uderza".

Grafika: Robert Sarah, © Mazur, CC BY-NC-SA, #newsKjcnasytlq

Weronika-S.
A może by tak kard. Sarah wydusił z siebie, że to największe oszustwo w dziejach i zrealizowany podstępny projekt osłabienia Kościoła tych ,,co diabła mają za ojca,,. Po co ta uczona mowa, zaciemniająca prosty i oczywisty fakt. Uczeni w piśmie, oderwani od realnej rzeczywistości?