Szok! Papież Franciszek uderza w Jana Pawła II. Czy pozbawi go świętości?

Zdumiewający atak papieża Franciszka na Jana Pawła II sprzed kilku dni to nie przypadek. Argentyńczyk prowadzi „dwojtylizację” Watykanu. Dał nawet zielone światło dywagacjom czy przypadkiem Janowi Pawłowi II nie należałoby cofnąć uznania za świętego!

Przypomnijmy, że kilkanaście dni temu papież Franciszek publicznie oskarżył Jana Pawła II o świadome zatajenie informacji o nadużyciach seksualnych w jednej z instytucji kościelnych. Dane te miał mu dostarczyć ówczesny kardynał Joseph Ratzinger, późniejszy papież Benedykt XVI, a polski Ojciec Święty miał nie nadać sprawie dalszego biegu. To publiczne oskarżenie było zdarzeniem bez precedensu, zwłaszcza, że nie było poparte żadnymi dowodami. Takie oskarżenie przez sprawującego urząd papieża jednego ze swych poprzedników nigdy wcześniej się nie zdarzyło. Dodatkowego smaczku tej historii dodaje fakt, że Franciszek stawiając tak poważne zarzuty zaznaczył, że to „anegdota”. Teraz okazuje się, że słowa Franciszka są fragmentem szerszego planu „dewojtylizacji” Watykanu prowadzonego dlatego, że tradycyjna wizja Kościoła Jana Pawła II nie odpowiada lewackim zapatrywaniom obecnego włodarza Stolicy Apostolskiej.

Franciszek tak bardzo chce usunąć w cień Jana Pawła II, że dopuszcza do ważnych urzędów ludzi, którzy otwarcie kwestionują świętość polskiego papieża:

Kilka miesięcy temu dwóch watykanistów Andrea Tornielli i i Gianni Valente opublikowało książkę „Dzień sądu”. W książce tej sformułowany jest zarzut, że najwięksi przestępcy seksualni w Kościele byli tolerowani, a czasem wynoszeni do najwyższych godności – poza obowiązującą procedurą – właśnie przez św. Jana Pawła II.

To w tej książce pojawia się sugestia sekretarza Sygnatury Apostolskiej biskupa Giuseppe Sciacciego o dekanonizacji św. Jana Pawła II, gdyby udało się udowodnić, że nie praktykował on w stopniu heroicznym cnoty roztropności.

Krótko po publikacji „Dnia sądu” współautor książki Andrea Tornielli został mianowany na stanowisko dyrektora programowego wszystkich mediów watykańskich. W największym skrócie oznacza to, że papież uczynił go autorem strategii informacyjnej papiestwa – napisał na stronie tygodnik.tvp.pl publicysta katolicki Tomasz Terlikowski. Terlikowski zaznacza, że proces dekanonizacji, czyli odwołania uznania świętości jest w Kościele możliwy, choć zapewne byłby trudny do przeprowadzenia. Jednak w sytuacji trwającej w Watykanie próby sił pomiędzy tradycjonalistami a lobby homoseksualnym każde rozwiązanie jest możliwe. Zwłaszcza, że Jan Paweł II jest przez homoseksualistów wyjątkowo znienawidzony za to, że podstawą jego teologi było sformułowanie „mężczyzną i niewiastą stworzył ich”.

Źródło: nczas.com, tygodnik.tvp.pl. nczas.com/…/szok-papiez-fra…
baranek
To nie tylko atak na JPII, na Jego nauczanie,(co zrobiono z Papieską Akademią Życia?)nie tylko atak na rodzinę, Tradycję , lecz takze częśc skomasowanego ATAKU NA POLSKĘ!
Przypominam sobie czytane niegdys(w latach 90-tych) orędzia Matki Boźej(Naju? Ks Gobbi?):
"Bądźcie wierni Papieźowi, TEMU Papieźowi!"
Wtedy mnie to niezmiernie zdziwiło, no bo dlaczego "temu Papiezowi", przeciez wtedy nie bylo …Więcej
To nie tylko atak na JPII, na Jego nauczanie,(co zrobiono z Papieską Akademią Życia?)nie tylko atak na rodzinę, Tradycję , lecz takze częśc skomasowanego ATAKU NA POLSKĘ!
Przypominam sobie czytane niegdys(w latach 90-tych) orędzia Matki Boźej(Naju? Ks Gobbi?):
"Bądźcie wierni Papieźowi, TEMU Papieźowi!"
Wtedy mnie to niezmiernie zdziwiło, no bo dlaczego "temu Papiezowi", przeciez wtedy nie bylo antypapieza.
Teraz rozumiem to orędzie!
fartuszniak leszek
W Tre Fontane Matka Boża powiedziała do Brunona, że: Kościół doświadczy wielkiego prześladowania, że niektórzy porzucą kapłaństwo, że będą skandale, zdrady, a on sam znajdzie niezrozumienie. Najbardziej bolesne ataki na Kościół pochodzą od tych, którzy trwają w grzechu, chociaż sami uważają się za członków Kościoła. W swoim życiu nie kierują się nauką Chrystusa, ale własnymi egoistycznymi …Więcej
W Tre Fontane Matka Boża powiedziała do Brunona, że: Kościół doświadczy wielkiego prześladowania, że niektórzy porzucą kapłaństwo, że będą skandale, zdrady, a on sam znajdzie niezrozumienie. Najbardziej bolesne ataki na Kościół pochodzą od tych, którzy trwają w grzechu, chociaż sami uważają się za członków Kościoła. W swoim życiu nie kierują się nauką Chrystusa, ale własnymi egoistycznymi upodobaniami. Gorszącym przykładem swojego życia i głoszeniem błędnej nauki wielu prostych ludzi wprowadzają na drogę prowadzącą do zguby wiecznej. To są najwięksi prześladowcy Kościoła. W świętej owczarni Kościoła są jak drapieżne wilki w owczych skórach.
----

Jest smutne to, że Jan Paweł II jest dalej atakowany na na tej stronie i to przez tych, co uważają się za Katolików, taką mam nadzieję, że są Katolikami.
Jeżeli tak, to proszę jeszcze raz rozważyć słowa Jezusa:
Św. Jana 8:7
A kiedy w dalszym ciągu Go pytali, podniósł się i rzekł do nich: Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci na nią kamień.

Efezjan 4:29-31
"Niech nie wychodzi z waszych ust żadna mowa szkodliwa, lecz tylko budująca, zależnie od potrzeby, by wyświadczała dobro słuchającym.
I nie zasmucajcie Bożego Ducha Świętego, którym zostaliście opieczętowani na dzień odkupienia.
Niech zniknie spośród was wszelka gorycz, uniesienie, gniew, wrzaskliwość, znieważenie - wraz z wszelką złością.
"
----
Obecnie dyskusja, który Kościół jest lepszy ? - staje się bezprzedmiotowa, bo metodą "poniżej pasa" wrogowie Katolickiej Wiary uderzą we wszystkich kapłanów Kościoła Katolickiego.
Już z wielkim hukiem zwalono pomnik księdza Jankowskiego bez udowodnienia pomówień na Niego.
To by diabeł miał wielką ucztę, jakby zaczęto zwalać pomniki Jana Pawła II, a jest ich dużo w Polsce.
Bardzo proszę wszystkich o poskromienie własnych racji tych co jeszcze wierzą, by zachowali rozwagę w wydawaniu krzywdzących opinii o kapłanach.
Jeżeli przyjdzie ten czas, kiedy stanę przed Stwórcą, to co powiem ?
m.rekinek