Ks. Piotr Maria Natanek: Ocena ks. Piotra w oczach Boga
Wstęp do kazania na Uroczystość Dwojga Serc
Kazanie z dnia 26.09.2025 cz. 2
Orędzie Boga Ojca z dnia 23.09.2025
Ukochany Ojcze, dziękuję za Twoje ojcostwo, żyje nim, i jest dla mnie największym darem.
Proszę, Mów, jeśli tylko pragniesz. Jestem dla Ciebie.
Tak, Moje dziecko. Jesteś dla Mnie
Wielu ludzi nie rozumie, dlaczego wybrałem na Mój głos człowieka tak niedyplomatycznego, nerwowego i nie dającego się ujarzmić żadnymi prawidłami istniejącego świata. To nie z powodu buntu, jest taki, jaki jest, ale z powodu większej wrażliwości, nieprzejednanego względami ludzkimi sumienia i gorliwości o sprawy Boże. Cierpienie, które gotuje się w jego sercu, wybucha gniewem niemocy, bezradności zatwardziałości ludzkich serc, które nie chcą się poprawić ze swoich słabości, egoizmu, wygodnictwa, obojętności i lekceważenia Majestatu Boga. Język, którego używa ks. Piotr, nie zawsze jest odpowiedni, ze względu na swoją brutalność i słownictwo odziedziczone po ciężko pracującym Ojcu, i dla niektórych ludzi stanowi swoisty szok słuchanie pewnych wypowiedzi. Świat ten bowiem, w którym żyjecie, jest tak głęboko manipulowany w swych wypowiedziach, że szczerość uderzająca w wypowiedziach księdza, jest niedopuszczalna w pewnych środowiskach. A szczególnie w środowiskach kościelnych, gdzie lęk doprowadził do zupełnego zdmuchnięcia płomienia wiary. Chociaż ja używam (mówi Pan) innych słów, serce Moje pozostaje zjednoczone z sercem Mojego sługi, i to widzą pokorni, którzy za nim podążają. Ludzie prości, często wyrażają się prosto, a ich szczerość jest podobna do szczerości dzieci, dlatego świat się ich boi, bo nie jest w stanie przewidzieć, co powiedzą, a więc, zapobiec ich działaniu i kontrolować ich.
Choć więc sam upominam mojego sługę, sam również podgrzewam płomień w jego sercu. Słowa bowiem, są dla duszy tym, czym szata dla ciała. Wypada ubrać się odświętnie na spotkanie Boga, wypada dobrać odpowiednie słowo, mówiąc w imieniu Boga, i będąc , jakoby ustami Boga na Ziemi. Jednak nie szata, i nie słowa są tym, na co patrzy Bóg, ale zawsze serce i dusza człowieka. Wybieram więc, wybrane dusze do Moich dzieł, patrząc na ich serca i dusze, a nie na ich szaty i słowa, tak, jak to czyni świat. Powołuje ludzi odważnych, czystych i pokornych. Szaty można uprać, pocerować albo zmienić. Nowe szaty można sobie kupić, słowa można okrzesać, wygładzić język, poprawić słownictwo, ale serce pozostaje najbardziej wewnętrzną twierdzą człowieka, do której ani Bóg, ani Aniołowie, nie mają dostępu, jeśli Im człowiek na to nie pozwoli.
Nikt nie może wejść do serca człowieka, aby je wygładzić, wyczyścić i odświeżyć. Tylko Duch Święty ma tę władzę, jeśli zostanie do tego zaproszony. Jest to jednak praca, dająca owoce po latach. Nie można kupić nowego serca, nie można w ciągu kilku godzin zmienić go w delikatne i pełne Miłości. Serce człowieka kształtuje się przez całe życie, i Ja tylko wiem, kiedy jest gotowe, abym mógł użyć jego żaru Miłości i ukierunkować go na Moje dzieło, aby płomień świętego pragnienia, nie spalił serca, które trawi, ale wybuchnął na oziębłe dusze i zagrzał je do walki o sprawy Boże. Takim sposobem (mówi Pan) wybrałem Dawida na króla Izraela. Wbrew oczekiwaniu świata, takim sposobem Mój Ojciec powołał świętego Piotra na głowę Kościoła, pomimo jego porywczości i braku wykształcenia. Bóg bowiem zawsze patrzy na serce, dlatego opinie ludzkie nie pojmują boskich wyborów i zawsze je krytykują. Ja jednak wiem, do czego zdolny jest człowiek, co można w nim zmienić, a czego się nie da. Otóż, najtrudniej zmienić jest serce człowieka. Wobec przemiany serca, wszystko inne jest dziecinnie proste.
W Mojej pracy, staram się więc przemienić serce człowieka, poprzez narzędzia, które do tego wybrałem. Serce, które wybrałem, jest więc wolne, mężne i prawe, nie skore do ludzkich przywiązań, pozostaje przywiązane do Mnie. Kto z was, którzy osądzacie Mój wybór , nie wie jakiej marki jest samochód, którym jeździ. Kto z was pozostaje tak wolny od świata, aby nie znać jego dumnych bogów, ani z imienia, ani z nazwiska. Kto wreście jest tak wolny w sercu, aby nie mieć przywiązania do napoju, żadnego przedmiotu, nawet do żadnego człowieka. Tylko doskonała Miłość, usuwa lęk, i tylko Ona jest zdolna walczyć o Moje Królestwo, wbrew całemu światu. Kochać, to znaczy więcej niż mówić, zawsze więc będę otaczał się tymi, którzy kochają, bo w nich żyje, w nich oddycham, i poprzez nich działam.
Błogosławię cię, Moje dziecko. Błogosławię Moje umiłowane, nieokrzesane narzędzie.
W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.
PS: treść Orędzia spisana ze słuchu.
Źródło: ChristusVincit-TV Telewizja Internetowa /ks. dr …
Wściekły pies cały czas ujada i wszystkich Bożych i Świętych obszczekuje...tylko tyle może, że sobie poszczeka, ale jak mu się kij pokaże to ogon pod siebie i do budy ucieka!
Orędzia Boga Ojca mogą być tylko napisane przez człowieka, a źródło takich orędzi leży albo w ludzkiej wyobraźni, albo w czymś jeszcze gorszym, ale na pewno nie są to orędzia od Boga.
Jeśli medjugorska gospa, do której Natanek wozi wiernych jest demonem, kim jest ten "ojciec" co mu orędzia zsyła ?