Bartłomiej szantażowany, za łapówkę uznaje grupę ukraińskich filaretów

Patriarcha Konstantynopola, Bartłomiej, łapówką i szantażem został zmuszony do uznania grupy zebranej przez ekskomunikowanego ukraińskiego biskupa Filareta Denysenki.

Odpowiada za to częściowo Departament Stanu USA, pisze James George Jatras, były amerykański dyplomata i doradca Republikanów pisze na Strategic-cultur.org 17 listopada.

W lipcu Departament Stanu ostrzegła Grecki Kościół Prawosławny Ameryki, że wie, iż Bartłomiej sprzeniewierzył około 10 milionów dolarów zebranych na budowę prawosławnego kościoła św. Mikołaja w Nowym Jorku.

Departament Stanu obiecał zignorować ten fakt, jeśli Bartłomiej zdecydowałby się przyznać autokefalię proreżimowej grupie ukraińskich Filaretów. Jatras napisał, że USA zapłaciły jeszcze 25 milionów dolarów Bartłomiejowi, by tak się stało.

Ukraiński marionetkowy prezydent Poroszenko miał przekazać pieniądze w czasie wizyty w Konstantynopolu 9 kwietnia, ale przekazał tylko 10 milionów, a resztę zatrzymał dla siebie.

Kiedy dowiedział się o tym Bartłomiej, odmówił wysłania delegacji na uroczystości 1030 rocznicy chrztu Rosji w Kijowie. Poroszenko został więc zmuszony, by oddać resztę pieniędzy.

Grafika: Βαρθολομαῖος © president.gov.ua, CC BY-SA, #newsAisbwpdada