Herezje KS NATANKA

Herezje KS NATANKA

Na rekolekcjach gietrzwałdzkich sprzed dwóch lat Natanek zarzuca franciszkanom, że promują symbole satanistyczne. Pojawiają się słowa o „mistrzach przekrętu”, ale nie wiadomo, kogo duchowny ma na myśli. Dowodem ma być cudowny medalik, w którym Matka Boska otoczona jest gwiazdkami pięcioramiennymi. Gwiazdka pięcioramienna zaś to symbol szatana. Na dodatek belka, na której opiera się krzyż, zdaniem Natanka powędrowała w dół, tworząc wraz z jedną z liter odwrócony krzyż. Natanek rozkłada Cudowny Medalik franciszkanów na czynniki pierwsze, znajduje w nim kolejne symbole masońskie.
Jego retoryka naszpikowana jest terminologią wojenną i poczuciem nadchodzącej rozgrywki z siłami ciemności. Przed wyjazdem do Brukseli pełnym skupienia głosem opowiada w Krakowie grupie wiernych, że człon szturmowy liczy 100 osób, że kto wie, czy nie będą ukamienowani. Gdzie indziej precyzuje, że nieprzyjaciół trzeba „wyciąć ogniem”.

Według jego wyliczeń dwie trzecie ludzkości są „zdiabelizowane”.
Maria Jan Kowalski
siostramaria 29 maj 2012
Obserwuj Czat
Herezje KS NATANKA
No z perspektywy czasu to jednak słowo "HEREZJA ks. Natanka" jest mocno naciągane.
Czas pokazał i zweryfikował jak a to jest "herezja"Więcej
siostramaria 29 maj 2012

Obserwuj Czat

Herezje KS NATANKA
No z perspektywy czasu to jednak słowo "HEREZJA ks. Natanka" jest mocno naciągane.
Czas pokazał i zweryfikował jak a to jest "herezja"
Maria Jan Kowalski i jeszcze jeden użytkownik linkuje do tego wpisu
SZOSA
W tym kazaniu znajdziesz odpowiedź na obecną sytuację. Sytuację suspendowanego kapłana Natanka .
gloria.tv/post/3GSHHBkxEYnC2r9kM1XvV8A9H
Jak to wygląda według Kościoła. Kazanie uzmysławia nam, że Warto być posłusznym Kościołowi, nawet kiedy wydaje się, że on się myli. Przykładem na to może być życie wielu świętych min. Św Ojca Pio zakonnika z pokorą przyjmującego decyzje Stolicy Apostolskiej,…Więcej
W tym kazaniu znajdziesz odpowiedź na obecną sytuację. Sytuację suspendowanego kapłana Natanka .
gloria.tv/post/3GSHHBkxEYnC2r9kM1XvV8A9H
Jak to wygląda według Kościoła. Kazanie uzmysławia nam, że Warto być posłusznym Kościołowi, nawet kiedy wydaje się, że on się myli. Przykładem na to może być życie wielu świętych min. Św Ojca Pio zakonnika z pokorą przyjmującego decyzje Stolicy Apostolskiej, zakazującej mu publicznego sprawowania sakramentów. O. Pio dobrze wiedział co oznacza być posłusznym. Nie zbuntował się przeciw temu nigdy. On w Jezusie Chrystusie posłusznym Ojcu dostrzegał przykład swego posłuszeństwa. Źródłem tegoż posłuszeństwa dla Jezusa i nas wszystkich jest wola Ojca. Środkiem do praktykowania posłuszeństwa jest krzyż. A wypełnieniem posłuszeństwa jest miłość.

gloria.tv/post/3GSHHBkxEYnC2r9kM1XvV8A9H
euro2012
Najlepszą odpowiedzią jest list ks. Piotra Natanka, który publikuję, a nie wypociny laików.........
Podmiotem posłuszeństwa jest sam Bóg. Wiara w Niego jest fundamentem posłuszeństwa. Posłuszeństwo w wymiarze ludzkim ma swoje granice. Papież Paweł VI mówił wyraźnie o tych granicach. Pierwszą jest posłuszeństwo Bogu, a główną bazą tego posłuszeństwa tu na ziemi jest Ewangelia. Drugą granicą …
Więcej
Najlepszą odpowiedzią jest list ks. Piotra Natanka, który publikuję, a nie wypociny laików.........

Podmiotem posłuszeństwa jest sam Bóg. Wiara w Niego jest fundamentem posłuszeństwa. Posłuszeństwo w wymiarze ludzkim ma swoje granice. Papież Paweł VI mówił wyraźnie o tych granicach. Pierwszą jest posłuszeństwo Bogu, a główną bazą tego posłuszeństwa tu na ziemi jest Ewangelia. Drugą granicą jest nauczanie Kościoła (papież, dokumenty soborowe, nauczanie świętych). Trzecią granicą jest pozytywne prawo ustanawiane przez Kościół zwane Prawem kanonicznym. Czwartą granicą posłuszeństwa w Kościele jest przełożony (biskup, przełożony zakonny, proboszcz, kapłan).
W czwartym przypadku można odmówić posłuszeństwa przełożonemu jeśli narusza on jedną z tych trzech powyższych granic lub wchodzi we współpracę z wrogami Kościoła.
W Dziejach Apostolskich w tej materii posłuszeństwa znajdujemy cały szereg jasnych wyjaśnień. Oto po cudzie uzdrowienia przez św. Piotra chorego człowieka, arcykapłani na podstawie swojego prawa, żądają od św. Piotra posłuszeństwa. Stąd św. Piotr pyta się czcigodnych mężów: Mężowie izraelscy! Dlaczego dziwicie się temu? I dlaczego także patrzycie na nas jakbyśmy własną mocą i pobożnością sprawili, że on chodzi … przez wiarę w Jego imię temu człowiekowi, którego widzicie i którego znacie, Imię to przywróciło siły (Dz 3, 11-15). W konsekwencji takiej postawy św. Piotra, arcykapłani zabraniają św. Piotrowi i Apostołom przemawiać w imię Jezusa. Wtedy św. Piotr wraz ze św. Janem odpowiedzieli arcykapłanom: Rozsądźcie czy słuszne jest w oczach Bożych bardziej słuchać was niż Boga? Bo my nie możemy nie mówić tego, co widzieliśmy
i co słyszeliśmy (Dz 4,13-21). W ten oto sposób Apostołowie wypowiadają posłuszeństwo arcykapłanom, swoim duchowym przywódcom. Źródłem tej ich decyzji jest posłuszeństwo Bogu. Arcykapłanom pozostało tylko ponowienie gróźb, a w późniejszym czasie pełna ich realizacja (biczowanie, obcinanie głów).
Widząc czyny św. Piotra i Apostołów, arcykapłani stają przed rozwiązaniem tej kwestii i pytają się ich: Czyją mocą albo w czyim imieniu uczyniliście to?Odpowiedź św. Piotra jest zdecydowana: Czynię to
w imię Jezusa Chrystusa Nazarejczyka (Dz 4, 11-12). Tutaj św. Piotr stawia im znowu zasadnicze pytanie, kogo trzeba słuchać, was arcykapłani, czy Boga? Św. Piotr i Apostołowie nie wykonali rozkazu arcykapłanów. Stąd też podczas kolejnych komisji arcykapłańskich słyszą zarzut: Zakazaliśmy wam surowo, abyście nie nauczali w to imię, a oto napełniliście Jerozolimę waszą nauką i chcecie ściągnąć na nas krew tego Człowieka. Wówczas św. Piotr, bez żadnego lęku, odpowiedział im zdecydowanie: Trzeba bardziej słuchać Boga niż ludzi. Bóg naszych ojców wskrzesił Jezusa, którego straciliście, przybiwszy do krzyża…. Dajemy temu świadectwo my właśnie i Duch Święty, którego Bóg udzielił tym, którzy są Mu posłuszni (Dz 5,27-33). Z tego tekstu jasno widać, kto nie wierzy w Boga, kto jest Bogu nieposłuszny, ten nigdy nie ma światła poznania Ducha Świętego.
Dlatego też św. Piotr w swojej wielkiej mowie do zgromadzonego ludu w Krużganku Salomonowym dopatrywał się przyczyny takiego działania i zachowania arcykapłanów w ich ogromnej nieświadomości. Przez taką ich postawę Bóg spełniał to, co zapowiadał przez usta proroków (Dz 3,15-20).
Jedyną drogą powrotu na drogę posłuszeństwa Bogu, zalecaną przez św. Piotra arcykapłanom, jest nawrócenie i pokuta, aby ich grzechy zostały złagodzone:Nawróćcie się i niech każdy z was ochrzci się
w imię Jezusa Chrystusa na odpuszczenie grzechów waszych, a weźmiecie w darze Ducha Świętego. Bo dla was jest obietnica i dla dzieci waszych, i dla wszystkich, którzy są daleko, a których powoła Pan Bóg nasz.
W tych napomnieniach słanych do ludu przez św. Piotra były słane bardzo ostre ostrzeżenia przed arcykapłanami, aby ratowali się spośród tego przewrotnego pokolenia (Dz 2,36-41).
Według św. Piotra jedyną pewną drogą nawrócenia się arcykapłanów, jest stanięcie w prawdzie, wzięcie na siebie winy za morderstwo Boga. Arcykapłani dobrze o tym wiedzą i zarzucają św. Piotrowi, że chce ściągnąć na nich winę za śmierć Jezusa. Mimo tego św. Piotr umocniony łaską prawdy i trwający w prawdzie, bez ogródek mówi do nich i do ludu: Bóg Abrahama, Izaaka i Jakuba wsławił Sługę swego, Jezusa, wy jednak wydaliście Go i zaparliście się Go przed Piłatem, gdy Go postanowił uwolnić. Zaparliście się świętego i sprawiedliwego, a wyprosiliście ułaskawienie dla zabójcy. Zabiliście Dawcę życia, ale Bóg wskrzesił Go z martwych, czego my jesteśmy świadkami (Dz 3,11-15; 4,6-12).
Św. Piotr wyjaśnia arcykapłanom, że to w ich praojcu Abrahamie wszystkie narody będą błogosławione. Przez dzieło odkupienia i zmartwychwstania Jezusa, Bóg chce błogosławić Żydom, im arcykapłanom
i narodom w sprawie odwrócenia się każdego z was od swoich grzechów (Dz 3,24-26). W tym buncie arcykapłanów, św. Piotr i św. Jan, w mowie po pierwszym uwolnieniu, dopatrują się wielkiego buntu narodów i ludów, powstania królów ziemi i książąt przeciwko Bogu i Jego Pomazańcowi.
To już wówczas św. Piotr dopatrywał się przedziwnego spisku pogan i całego Izraela, wraz z arcykapłanami przeciwko Królowi zamordowanemu, Jezusowi Chrystusowi. W swojej mowie powołuje się on na słowa króla Dawida i dopowiada swoje myśli: Dlaczego burzą się narody i ludy knują rzeczy próżne? Powstali królowie ziemi i książęta zeszli się razem przeciw Panu i Jego Pomazańcowi. Zeszli się bowiem rzeczywiście w tym mieście przeciw świętemu Słudze Twemu, Jezusowi, którego namaściłeś, Herod i Poncjusz Piłat z poganami i pokoleniami Izraela, aby uczynić to, co ręka Twoja i myśl zamierzyły (Dz 4,25-28). Tu pragnę nadmienić, o czym zapominają współcześni, że w tym wszystkim co czynimy, my wierzący, ludzie Kościoła, ludzie świata, wszystko jest wkomponowane w wielki plan Boga i to, co Jego myśli zamierzyły.
Idąc w tę bitwę Bóg daje św. Piotrowi swoją łaskę odwagi i błogosławieństwo, ale i św. Piotr upada przed Bogiem i prosi: A teraz spójrz, Panie na ich groźby i daj sługom Twoim głosić słowo Twoje z całą odwagą, gdy Ty wyciągać będziesz swą rękę, aby uzdrowić i dokonać znaków i cudów przez imię świętego Sługi Twego, Jezusa (Dz 4,29-30).
Bóg nie opuszcza św. Piotra. Dla podtrzymania jego wiary daje konkretne znaki wsparcia. Podczas modlitwy, kiedy modli się o odwagę głoszenia słowa Bożego, miejsce w którym modlili się zadrżało, a zebrani na modlitwie zostali napełnieni Duchem Świętym (Dz 4,31). Innym znakiem konkretnego działania Boga wobec św. Piotra było zesłanie anioła do więzienia, gdzie św. Piotr był uwięziony. Dla wielu zapewne to prywatne objawienie i trudno im przyjąć, że tak było (Dz 5, 20-23). Również postawa arcykapłana Gamaliela jest znakiem działania Boga wobec Apostołów (Dz 5,38-39).
Również i Bóg żąda od Apostołów konkretnych znaków. Św. Piotr wszędzie pokazuje swoją wiarę i odwagę i z miłością do Boga przyjmuje wszystkie biczowania, udręczenia i prześladowania: A oni odchodzili sprzed Sanhedrynu i cieszyli się, że stali się godnymi cierpieć dla imienia Jezusa. Nie przestawali też co dzień nauczać w świątyni i po domach i głosić Dobrą Nowinę o Jezusie Chrystusie (Dz 5,41-42).
W tym zmaganiu ze św. Piotrem, arcykapłani nie rozumieli nic z bitwy o Króla, który ma przyjść i odnowić wszystkie rzeczy. Zachęcając do pokuty i nawrócenia, św. Piotr już wtedy tak przedstawiał tę kwestę arcykapłanom:…aby też posłał wam zapowiedzianego Mesjasza, Jezusa, którego niebo musi zatrzymać, aż do czasu objawienia wszystkich rzeczy, co od wieków przepowiedział Bóg przez usta swoich proroków. Przestroga św. Piotra jest bardzo konkretna, bo kto nie posłucha Boga, zostanie usunięty z ludu (Dz 3, 17-26).
W poniższych tekstach przekazuję Drogiemu Czytelnikowi drogę mojego kapłańskiego posłuszeństwa, na której bez reszty i cienia wątpliwości zaufałem Bogu. To Bóg zagwarantował mi, że mnie będzie bronił. Mnie nie interesuje, jaką formę i drogę wybrał dla mnie Bóg. Jedno wiem, że są to dla mnie najlepsze i najcudowniejsze rozwiązania ze strony Boga.

ks. dr hab. Piotr Natanek
ALBUM
W tym kazaniu znajdziesz odpowiedź na obecną sytuację. Sytuację suspendowanego kapłana. Jak to wygląda według Kościoła. Kazanie uzmysławia nam, że Warto być posłusznym Kościołowi, nawet kiedy wydaje się, że on się myli. Przykładem na to może być życie wielu świętych min. Św Ojca Pio zakonnika z pokorą przyjmującego decyzje Stolicy Apostolskiej, zakazującej mu publicznego sprawowania sakramentów …Więcej
W tym kazaniu znajdziesz odpowiedź na obecną sytuację. Sytuację suspendowanego kapłana. Jak to wygląda według Kościoła. Kazanie uzmysławia nam, że Warto być posłusznym Kościołowi, nawet kiedy wydaje się, że on się myli. Przykładem na to może być życie wielu świętych min. Św Ojca Pio zakonnika z pokorą przyjmującego decyzje Stolicy Apostolskiej, zakazującej mu publicznego sprawowania sakramentów. O. Pio dobrze wiedział co oznacza być posłusznym. Nie zbuntował się przeciw temu nigdy. On w Jezusie Chrystusie posłusznym Ojcu dostrzegał przykład swego posłuszeństwa. Źródłem tegoż posłuszeństwa dla Jezusa i nas wszystkich jest wola Ojca. Środkiem do praktykowania posłuszeństwa jest krzyż. A wypełnieniem posłuszeństwa jest miłość.
gloria.tv/post/3GSHHBkxEYnC2r9kM1XvV8A9H
agnes_17
fr_giovanni: O POSŁUSZEŃSTWIE WOBEC KOŚCIOŁA - O.Wiktor P.Tokarski OFM
Fragment z kazania:
"Wyobraźmy sobie co by się działo w Kościele, gdyby ten z miejsca uznawał za autorytet jakąś nawiedzoną dewotkę, której wydaje się, że otrzymała objawienie od samego Boga; coby było gdyby Kościół w swoim działaniu kierował się wskazaniami jakiś nawiedzonych dziwaków, którzy próbują po swojemu reformować …Więcej
fr_giovanni: O POSŁUSZEŃSTWIE WOBEC KOŚCIOŁA - O.Wiktor P.Tokarski OFM

Fragment z kazania:

"Wyobraźmy sobie co by się działo w Kościele, gdyby ten z miejsca uznawał za autorytet jakąś nawiedzoną dewotkę, której wydaje się, że otrzymała objawienie od samego Boga; coby było gdyby Kościół w swoim działaniu kierował się wskazaniami jakiś nawiedzonych dziwaków, którzy próbują po swojemu reformować Kościół i przepychać jakieś swoje wymyślone idee. Myślę, że Kościół by już dawno nie istniał albo stałby jakimś "domem wariatów". Tymczasem Kościół jest bardzo ostrożny w ocenie każdego nadprzyrodzonego zjawiska i każdej osoby, która przekazuje coś, co jest jakimś novum.

Na mocy władzy kluczy danej Piotrowi i Jego następcom, a także wszystkim Biskupom trwającym w jedności z Papieżem - Kościół przeprowadza powolną, żmudną i ostrożną ocenę zjawisk i osób, które wychodzą poza pewne ramy.

A pierwszym kryterium, czy ktoś działa z ducha Bożego czy też jest pobudzany egoizmem czy też natchniony przez złego ducha jest POSŁUSZEŃSTWO KOŚCIOŁOWI. To że my dzisiaj możemy czcić św. Franciszka i cieszymy się zakonem, który na całym świecie liczy ponad 30 tys. członków zawdzięczamy temu, że Franciszek był posłuszny. A wcale nie było to dla niego łatwe. Gdy przyszedł do Papieża po raz pierwszy, aby prosić o zatwierdzenie założonego przez siebie zakonu Papież odesłał go do świń. I wiecie co zrobił Franciszek? Nie opluł Papieża, nie rzucił na niego przekleństwa, nie wyzywał go od masonów, którzy próbują zniszczyć Kościół, ale posłusznie poszedł paść świnie.

Gdy św. Ojcu Pio zabroniono odprawiać Msze święte publicznie, ten kapucyński zakonnik nie zbuntował się i nie zabarykadował się w swoim klasztorze ze swoimi zwolennikami, ale przyjął to, co nakazywały mu władze kościelne i w pokorze poddał się ich zaleceniom. Tłumy jego zwolenników się buntowały, wybuchły zamieszki, polała się krew, ale Ojciec Pio pokornie wypełniał to, co nakazywał mu Kościół.

Takich pozytywnych przykładów można by podawać wiele. Ale są też przykłady negatywne. Weźmy ten najbardziej znany czyli wystąpienie Marcina Lutra. Przecież ten kapłan w wielu sprawach miał racje. Zauważył wiele nadużyć w tamtejszym Kościele, w Kościele tamtych czasów; nadużyć, na które się nie zgadzał i chciał powrotu do pierwotnej nauki Chrystusa. (...) Można powiedzieć, że Luter pragnął dobra dla Kościoła. Ale wyszło z tego coś złego, bo zamiast go zreformować - doprowadził do podziału, który trwa do naszych czasów. Czego zabrakło? Zabrakło pokory, która wyrażałaby się w posłuszeństwie. (...)

W prymacie Piotra i władzy kluczy, która została przekazana jemu i jego następcom tkwi niesamowita moc i mądrość Boga. Boże działanie objawia się tam, gdzie ludzie trwają w posłuszeństwie Kościołowi, czyli swoim Biskupom i Papieżowi.

Jeśli jakieś działanie pochodzi od Boga, to nawet jeśli zostanie ono początkowo negatywnie ocenione przez Kościół, to Pan Bóg sobie z tym poradzi i wyprowadzi z tego dobro.

Tam, gdzie ludzie trwają w posłuszeństwie wobec swoich Biskupów i Papieża, tam działa Bóg. A gdzie nie ma posłuszeństwa zaczyna się hołdowanie własnemu egoizmowi a nawet działanie złych duchów, które potrafią przybierać pozór dobra.

Gdyby siostra Faustyna zbuntowała się wobec swoich Przełożonych, dzisiaj nikt z nas nie słyszałby o tej świętej, o tej osobie i nikt z nas nie czytałby jej Dzienniczka. Ale Faustyna trwała w pokornym posłuszeństwie. Zresztą od Jezusa usłyszała takie słowa: "Nie żądam twoich umartwień, ale POSŁUSZEŃSTWA. Przez to oddajesz mi wielką chwałę a sobie skarbisz zasługę." A w innym miejscu swojego Dzienniczka Faustyna zanotowała: "Pogrążyłam się w modlitwie, gdy nagle ujrzałam Pana, który mi powiedział: Córko moja, wiedz, że większą chwałę oddajesz mi przez jeden akt posłuszeństwa aniżeli przez długie modlitwy i umartwienia." (...)

Chrystus mówi dzisiaj do Piotra: "Cokolwiek zwiążesz na ziemi będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi będzie rozwiązane w niebie." Ty Piotrze i wszyscy twoi następcy. K; każdy następny Papież.

Przywołałem na początku bolesną dla Kościoła sytuację związaną z kapłanem, który nie podporządkował się zaleceniom swojego Biskupa i pomimo jego upmnień trwa w jawnym NIEPOSŁUSZEŃSTWIE. (...)

Módlmy się więc, aby Duch Święty (...) przemówił do jego serca i by poprowadził go właściwą drogą.

Módlmy się też za nas samych, abyśmy kochając Kościół i wierząc w to, że jest prowadzony przez Chrystusa zawsze byli skłonni do wschłuchiwania się w Jego głos. A w ten sposób posłuszni, w pokorze, ze spokojem zmierzali do Domu Ojca w Niebie. Amen."
toja
W tym kazaniu znajdziesz odpowiedź na obecną sytuację.
Sytuację suspendowanego kapłana Natanka

gloria.tv/post/3GSHHBkxEYnC2r9kM1XvV8A9H
posłuchaj ! 😇Więcej
W tym kazaniu znajdziesz odpowiedź na obecną sytuację.
Sytuację suspendowanego kapłana Natanka

gloria.tv/post/3GSHHBkxEYnC2r9kM1XvV8A9H

posłuchaj ! 😇
artur40
podsumowując temat:
HEREZJE KS. NATANKA mają jakieś tam źródło, z których się wywodzą...
artur40
Wszystko poniższe związane z tą rozgrywką z siłami ciemności , ciarki przechodzą brrrrrr :)
Jan Paweł II 31 grudnia 1993 r. w kościele św. Ignacego Loyoli w Rzymie, podczas swej homilii kończącej stary rok, mówił:
"Antychryst jest wśród nas. (...) Nie możemy przeoczyć faktu, że wraz z kulturą miłości i życia na świecie rozpowszechniła się inna cywilizacja - cywilizacja śmierci, będąca bezpośrednim …Więcej
Wszystko poniższe związane z tą rozgrywką z siłami ciemności , ciarki przechodzą brrrrrr :)

Jan Paweł II 31 grudnia 1993 r. w kościele św. Ignacego Loyoli w Rzymie, podczas swej homilii kończącej stary rok, mówił:

"Antychryst jest wśród nas. (...) Nie możemy przeoczyć faktu, że wraz z kulturą miłości i życia na świecie rozpowszechniła się inna cywilizacja - cywilizacja śmierci, będąca bezpośrednim dziełem szatana i stanowiąca jeden z przejawów zbliżającej się apokalipsy"
2 więcej komentarzy od artur40
artur40
ciekawi mnie czy uznasz to siostromario za herezje, czy też tzw. wypadek przy pracy Karola Wojtyły
Kardynał Wojtyła do Polonii Amerykańskiej w 1976 roku o dzisiejszej sytuacji Kościoła i świata :
"Stoimy dziś w obliczu największej konfrontacji, jaką kiedykolwiek przeżyła ludzkość. Nie przypuszczam, by szerokie kręgi społeczeństwa amerykańskiego ani najszersze kręgi wspólnot chrześcijańskich …Więcej
ciekawi mnie czy uznasz to siostromario za herezje, czy też tzw. wypadek przy pracy Karola Wojtyły

Kardynał Wojtyła do Polonii Amerykańskiej w 1976 roku o dzisiejszej sytuacji Kościoła i świata :
"Stoimy dziś w obliczu największej konfrontacji, jaką kiedykolwiek przeżyła ludzkość. Nie przypuszczam, by szerokie kręgi społeczeństwa amerykańskiego ani najszersze kręgi wspólnot chrześcijańskich zdawały sobie z tego w pełni sprawę. Stoimy w obliczu ostatecznej konfrontacji między Kościołem a antykościołem. Ewangelią i jej zaprzeczeniem. Ta konfrontacja została wpisana w plany Opatrzności Bożej. Jest to czas próby, w który musi wejść cały Kościół, a polski w szczególności. Jest to próba nie tylko naszego Narodu i Kościoła, jest to w pewnym sensie test na dwutysiącletnią kulturę i cywilizację chrześcijańską ze wszystkimi jej konsekwencjami, ludzką godnością, prawami osoby, prawami społeczeństw i narodów".
artur40
siostromario witam serdecznie.. tym razem w odpowiedzi:
Pod modnym hasłem: „Słuchajmy Papieża!”
Homilia wygłoszona w kościele rzymsko-katolickim
pod wezwaniem Najświętszego Imienia Maryi
w Rzymie 1 marca 1989 r.
Ludzkość żyje tak, jakby Bóg w ogóle nie istniał
Jan Paweł II
„Porządkowi obyczajowemu” pochodzącemu od Boga powinniśmy podporządkować całe nasze życie.
Jego wola – najświętsza wola …
Więcej
siostromario witam serdecznie.. tym razem w odpowiedzi:

Pod modnym hasłem: „Słuchajmy Papieża!”
Homilia wygłoszona w kościele rzymsko-katolickim
pod wezwaniem Najświętszego Imienia Maryi
w Rzymie 1 marca 1989 r.
Ludzkość żyje tak, jakby Bóg w ogóle nie istniał
Jan Paweł II
„Porządkowi obyczajowemu” pochodzącemu od Boga powinniśmy podporządkować całe nasze życie.
Jego wola – najświętsza wola – powinna obejmować wszystko. Dotyczy to wewnętrznej harmonii
życia. Tak naucza nas Jezus. Nikt nie może służyć dwom panom. Nie można służyć równocześnie
Bogu i mamonie. W obecnych czasach ludzkość żyje tak, jakby Bóg w ogóle nie istniał, nie był Stwórcą i Panem wszechświata, jak również właścicielem wszelkiego bogactwa i skarbów w niebie i na ziemi. Człowiek wierzy, że wszystko zawdzięcza swojej pracy oraz że może wszystkiego zażądać.
Jest dumny ze zdolności, którymi obdarzył go Nasz Pan, inaczej nie miałby ich!
Jeśli człowiek wybiera innego boga lub innych idoli, to gardzi Bogiem.
Może Go nawet nienawidzić, przez co pójdzie do piekła. A co jest przyczyną tego, że człowiek
tak łatwo schodzi na złą drogę, traci orientację i gubi się? To brak pokory, gdyż przez to stajemy się
bezwstydni i pełni pychy. Ludzie stawiają zbyt wielkie wymagania, bądź mają odwagę liczyć na Miłosierdzie Boga.
Droga do Miłosierdzia stoi otworem jedynie wtedy, gdy zwyciężymy nasze ego. Może być ona jedynie darem dla pokornych, którym Pan obdarowuje swoich wiernych, jeśli o to proszą w modlitwie.
Bóg chłoszcze tych, których umiłował. Bogobojni, to znaczy ci, którzy, pełni pokory, uznają, że Pan jest Stwórcą wszechświata i ziemi, oddają Mu należną cześć, wezmą na siebie z miłością chłostę i karę.
Powinniśmy w przyszłości spodziewać się nowej chłosty, która będzie silniejsza, niż wszelkie dotychczasowe kary. Nikt się przed nią nie uchroni, chyba, że z miłością ją na siebie przyjmie. Zostanie wtedy zbawiony jak dobry łotr na krzyżu lub zostanie na zawsze stracony, jeśli się buntuje, tak jak drugi łotr, którego zgubiła pycha i bluźnierstwo.
Najgorsze są bluźnierstwa w stosunku do pełnych miłości słów Boga, którymi obdarza naszą
biedną ziemię poprzez Matkę i umiłowanego Syna. Dlatego konieczne jest okazanie pokory, gdyż nigdy nie powinniśmy zapomnieć o tym, Kto przed nami stoi!
Tak jak w kontaktach międzyludzkich przyjęte są pewne formy uprzejmości, to w stosunku do
Boga chcemy o nich zapomnieć? Dlatego ostrzegam ponownie przed wszelkimi formami braku należnego szacunku, jak np. zakazane w moim biskupstwie podawanie Komunii św. na dłoń oraz postawa stojąca podczas wielu części liturgii Mszy Świętej.
Prowadzi to do utraty właściwego poczucia doniosłości tego zgromadzenia. To jest nic innego jak śmierć naszego Pana i Zbawcy, któremu wszystko zawdzięczamy. Zamartwiamy się o ludzką ocenę, boimy się, że zostaniemy wyśmiani, boimy się niekorzystnych dla nas skutków naszej oceny przez innych, a nie boimy się Boga? Nie odwołuję tego, co powiedział jeden z moich poprzedników: „dzieje się to na waszą odpowiedzialność.
Drodzy biskupi zagranicznych biskupstw, modlę się za was, abyście na czas zrozumieli, że droga, którą obraliście jest niewłaściwa”.

W tym miejscu, moi umiłowani Kapłani, umiłowani Bracia i Siostry, dozwolone jest przyjmowanie
komunii na język i w postawie klęczącej. Wszystko, co zostało wprowadzone i jest rozpowszechniane
przez obcych jest niedozwolone.
Mówię to jako wasz Biskup! Jan Paweł II