Nie będą wybaczone w tym ani w przyszłym Świecie!
Oktawa - Święto Zesłania Ducha Świętego powinna każdemu Katolikowi przypomnieć też największe ostrzeżenie z całej Ewangelii, właśnie Grzechy przeciw Miłości Bożej, czyli przeciw Duchowi Świętemu.
Ile to mówią mi: o darach, o cnotach,
miłości miłosiernej... – ale nic o tym
CO GROZI ICH UTRATĄ ! ! !
Oto jawi się pytanie:
Czym różnią się grzechy śmiertelne od... grzechów przeciwko
Duchowi Świętemu?!
Szukałem odpowiedzi na tak postawione pytanie dosyć długo, aż dzisiaj, właśnie z uwagi na,
tę dopiero co świętowaną, Uroczystość, postanowiłem choć kilka refleksji na ten temat utrwalić na piśmie,
bo milczenie jest przyzwoleniem na Zło!!!
Jezus Chrystus w całej Ewangelii ostrzega nas przed upadkiem, ale tylko w jednej rzeczy upadek ten uznaje za ... N i e o d w a r a c a l n y !
Cytuję te przygniatające każdego człowieka,
o wrażliwym jeszcze sumieniu, na kolana błagając:
Panie ustrzeż mnie od tego strasznego występku przeciw Miłości, czyli przeciw
samemu Bogu-Trójcy Najświętszej!
Jakże inaczej rozumieć te słowa:
„... ani na tym, ani na innym świecie nie będą odpuszczone.” Mt 12; 32
( w Biblii 1000-lecia jest mowa o „tym i przyszłym wieku”, ale 2000 lat stoi w oryginałach, że mowa jest o Świecie, o rzeczywistości osobowej, a nie o przemijającym czasie!!! )
Jakże więc ważna jest ta nauka, bo tylko ten jeden jedyny grzech daje owoc w postaci
Utraty asysty Ducha Świętego! - a bez niej, już żadna,
skrucha ani pokora, nie są w stanie u tej duszy
kiedykolwiek w tym czy przyszłym świecie Z A I S T N I E Ć ! ! !
Nie dlatego, jakoby Pan Bóg tego uczynić nie jest w mocy, bo to ubliża Samemu Wszechmocnemu, On może wszystko, ale ukazuje tragizm Duszy tak lekkomyślnej, która już nigdy jak Judasz, jak Kain, jak Jeroobam, jak Faraon, jak Piłat, aż po współczesnych nam: Comeniusów, Weishauptów, Mazzinich, kard. Rempollów, aż po: Leninów, Kantów, Nitschech, Brzezińskich czy Salvatore Dali, który w rozpaczy powiedział: „Tak Boga widzę wszędzie ... Ale uwierzyć nie potrafię...”!!!
Od faryzeuszy po Judasza widać potworność tego grzechu.
Tak jak w grzechach wołających o Pomstę do Pana Boga – już tu a nie na sądzie ostatecznym, tak i tu w grzechach przeciwko Duchowi Świętemu, kara przychodzi już tutaj, bo grzech się już D O P E Ł N I Ł !!!
Bo jeżeli mówię o kimś rzeczy kłamliwe, odbierające mu DOBRE IMIĘ – to też (popełniam grzech-lepiej by było powiedzieć: też występuje przeciw) Duchowi Św. – występuję przeciw bliźniemu, a to zazdroszcząc mu Łask Bożych, a to bojąc się jego argumentów bo demaskują zakłamanie.
Gdybym głosił, że Miłość Boża jest ślepa na grzech, czyli Miłość Miłosierna co jest tak wielka, że Pokochała już i ... grzech! - to zuchwale bym twierdził jak Luter, że im więcej grzeszę tym powiększam Chwałę Bożą, bo Pan może więcej wybaczać... – to Delirium Maximum wg definicji prof. Feliksa Konecznego. Zuchwała wiara w zbawienie to jeden z sześciu grzechów przeciw Duchowi Św. Zuchwałość jest owocem Pychy, a Pycha zabija cnoty...
Gdybym sprzeciwił się jawnie jakiejś Prawdzie Wiary, przestał klęczeć przed Eucharystią, pozwalał kobietom głosić nauki Ewangelii przed Świętym zgromadzeniem, ze świętego przybytku – Prezbiterium uczynił deptak turystyczno-rozrywkowy, że np. Konsekracja dokonuje się wszędzie, a nie tylko na ołtarzu i nigdzie indziej(nawet w Tabernakulum NIE!) więc wierni komunikują niekonsekrowane Hostie, aż po tę, która mówi,
że przyniosłem pokój dla świata,
a nie MIECZ !!! – stałbym się bezwolną marionetką szatana, który...
już bez mojej zgody lub nie, bo przyzwolenie otrzymał poprzez odrzucenie Ducha Świętego, a
pustki nie ma, odchodzi Duch Święty... już tam działa szatan ! ! !
Tak zatwardzając się w tych występkach, podobnie jak węch ludzki czuje smród tylko jakiś czas,
gdy trwa dalej, przestajemy go w ogóle zauważać,
tak jest i z grzechem. Kochanka, czyli jawnogrzesznica,
staje się z czasem bliższa memu sercu jak żona lub księdzu ...
sutanna ! - albo Imię Zbawiciela wywołuje w nich ...torsje.
Zatwardziałość w grzechu nieuchronnie prowadzi do odkładania pokuty na jutro... no bo bez przesady, Pan Bóg Miłuje Miłosiernie, On Jest Miłością, wybacza wszystko, dał nam Świat byśmy go posiedli we władanie, no to ... hulaj duszo piekła nie ma! Więc Kogo przeklina Pan Jezus czy Św. Paweł?! – aaa – to tylko taka przenośnia...
I wtedy pozostanie nam już tylko rozpacz Judasza, Kaima, czy Lutra, który w obecności świadków, na łożu Śmierci widział – otwierające się przed nim piekło...
Durniem jest ten, kto bierze do ręki skarb,
w przypadku katolika jest to Ewangelia,
i radując się zapomina, że na tym łez padole Szatan jak Lew
czyha na każdego z nas, bez wyjątku, i głupotą najwyższą jest odrzucać nauką o sposobach działania złośliwca i naukach ojców Kościoła Świętego – Jak się przed nim bronić.
Modlitwa, tak, ale przewracając białkami i udając kurczaka nieopierzonego co mu się wydaje że już fruwa, ruszając łokciami jak dzieci gdy widzą ptaszka, to graniczy już z chorobą.
Kiedyś pewien zakonnik słuchając opisów takich niby modlitw,
zawołał, jak coś takiego znowu zobaczysz to zadzwoń po pogotowie z kaftanem bezpieczeństwa, może tak uratujesz biedaka . . .
Dwa są Filary grzechu, jak uczył nas św. Bernard:
Zazdrość i ciekawośC! -, to dwa źródła zatrute,
z nich wypływa cały grzech, gdzie 2 lub 3 mówi Pan Jezus, ale Św. Katarzyna wyjaśnia nam słowami Opatrzności Bożej,
że chodzi tu o Syna Mego - Słowo Wcielone i Ducha Pocieszyciela wtedy i ja Jestem wśród was, a nie mówił o milionach,
co wzięły się za ręce i – zaczynają dyktować Panu Bogu
co mu wolno a co nie...
Nikt bez asysty Ducha Świętego nie może wejść do izby i
w samotności wyznać na kolanach:
Jezus Chrystus Panem moim jest...
a kto popełnił grzech przeciwko Duchowi Świętemu traci jego asystę, konsekwencje bezmyślnego biegania z tłumem są tragiczne,
bo ani w tym ani w przyszłym wieku,
czy świecie - jak kto woli, ważne jest tylko jedno :
NIE BĘDĄ WYBACZONE !
Jeżeli więc świadom wyżej wymienionych spraw, składam dziękczynną modlitwę do Ducha Świętego, za to,
że jest i raczył mnie nie odrzucić, bo nieustannie wołam
Królu naszych Serc, Pasterzu Naszych Dusz - Jezu Chryste,
chroń mnie od Zła ukrytego,
od nauk nieczystych od podstępów bezbożników,
i od moich słabości.
Bo bez Ciebie Panie nic uczynić nie możemy – tak wiem Panie.
Ufam, że słowa te staną się tylko na tyle wysłuchane
na ile zgodne są z Wolą Boga w Trójcy Jedynego,
bo tylko to jest ważne dla mej duszy na tym Łez Padole – mocni w Duchu
przeciwstawiajcie się Złu, nie mówi walczcie mieczem,
lecz mówcie Złu NIE ! – a o resztę . . .
zadbam Ja – Jezus Chrystus, tak Panie,
Króluj nam i prowadź nas do Bramy,
którą się dla nas stałeś na Krzyżu,
Bo z upadku cieszyć się nie godzi, a nawrócony bliźni – radość w sercu płodzi.
Wniebowzięta, objawiająca się nam w Gietrzwałdzie
Królowo Nieba i Pani Aniołów,
Królowo Polski tego u nękanego jak sam Św. Jan Apostoł, Narodu,
Módl się za nami. Amen
Andrzej Bogusław Ryfa
(Dla porządku, oto 6 Grzechów przeciwko Duchowi Świętemu:
1-Rozpacz o zbawienie, czyli umniejszanie wszechmocy Stwórcy;
2-Zuchwała ufność w zbawienie - urąganie sprawiedliwości;
3 - Jawne sprzeciwianie się, uznanej Prawdzie Kościoła Św. - trwanie w herezji;
4 - Zatwardziałość w grzechach - oddanie się szatanowi;
5 - Zazdrość miłości braterskiej - Kaim zabił Abla zaślepiony zazdrością - zamiast radować się z bratem;
6-Zaniedbanie pokuty aż do śmierci - naiwna wiara, że jutro nadejdzie, tak jak to było wczoraj, zamiast … żyć tak jakby jutra już nigdy nie było-tylko Sąd Ostateczny!!! )