Pan Moniak uważa, że nie ma podziału na dwa Kościoły. Jednakże święci nie podzielają jego zdania.

Cytat z ojca Pio: Szatan został wprowadzony na łono Kościoła (w struktury fizyczne) i wkrótce przez krótki czas będzie rządził fałszywym kościołem.

Cytat z Katarzyny Emmerich: "Zobaczyłam dziwaczny, osobliwie wyglądający kościół będący w trakcie budowy. (...) Nie widziałam żadnego anioła pomagającego w budowie, lecz wielką liczbę najdzikszych duchów taszczących ku sklepieniu przedmioty najprzeróżniejszego rodzaju, gdzie osoby o krótkich kościelnych okryciach odbierały je i umieszczały w różnych miejscach. Nic nie było przyniesione z góry; wszystko pochodziło z ziemi i mrocznych rejonów, a cała konstrukcja była dziełem błędnych duchów. (...) Spostrzegłam, że wiele z narzędzi nowego kościoła, takich jak włócznie i strzały, miało zostać użyte przeciwko żywemu Kościołowi. (...) W jaskini poniżej (zakrystii) jacyś ludzie wyrabiali chleb, ale nic z tego nie wychodziło. (...) Wszystko w tym kościele należało do ziemi i do niej powracało; wszystko było martwe, wszystko było dziełem ludzkich umiejętności, był to kościół najnowszego formatu, kościół będący dziełem ludzkiej pomysłowości, jakby nowy innowierczy kościół w Rzymie" (ss. 282-283).

Słuchanie pana Moniaka jest dla mnie bardzo bolesne gdyż ten człowiek ma małe pojęcie o logicznych wypowiedziach, stawianiu tez, prowadzeniu wątku.

@Krystian N. Zamiast buńczucznie stawiać chochoła i sobie go obalać, proszę przytoczyć dokładnie, co powiedziałem.
Ale dokładnie, a nie przekręcając wypowiedź tak, żeby łatwo było ją obalić. Pan sięskupia na określeniach, i dorabia do nich znaczenia, jak,ie Panu pasują do krytyki, i tak też zrobił Arcybiskup, zapominając o tym, że akty które odrzuca, struktura, którą odrzuca jest strukturą Żywego, Katolickiego Kościoła. A to że On ją zakwalifikował do Kościoła Złego jest przedmiotem jego wyssanej z palca fantazji. Na tym polega problem a nie na tym, że jak Pan to mi fałszywie, chocholistycznie przypisuje, neguję istnienie potencjalnych Kościołów Uzurpatorów, Kościołów Szatana, itd. Przy czym to są tylko Kościoły w cudzysłowie.

Proszę nie gubić tego, że krytykuję fakt iż Arcybiskup Lefebvre sobie sam wybiera, które Akty Kościoła Katolickiego są Kościołem Schizmatyckim wg własnego widzimisię, co oprowadzi do absurdu i zaprzecza sensowi istnienia Kościoła.
Arcybiskup stawia wyssane z palca tezy którymi usprawiedliwia akt nieposłuszeństwa.
Pan sobie goło orzeka, ale argumentu Pan żadnego pnie przedstawia, nie odnosi się Pan w ogóle do mojej argumentacji i nawet same moje twierdzenia przytacza Pan zmanipulowane. I po tej antylogicznej tyradzie wygłasza mi Pan osąd, że mam małe pojęcie o logicznych wypowiedziach... Złodziej najgłośniej wrzeszczy "łapej złodzieja"

Wg Pana rozumowania Amoris Laetitia wraz z listem do biskupów argentyńskich (umieszczonych w AAS) jest ważnym aktem Kościoła. Otóż nie jest - to herezja formalna.
Proszę spojrzeć na sprawę od tyłu wg zasady po owocach poznacie. Gdyby nie abp Lefebvre wraz z bp Castro Mayerem nie mielibyśmy dzisiaj Mszy Trydenckiej.
Proszę również postudiować wiadomości o Trzeciej Tajemnicy. Większość jest w języku angielskim ale w dzisiejszych czasach nie jest to chyba problem: najlepsze źródło o. Paul Kramer.