Ciepienia papieża Franciszka
Ciepienia papieża Franciszka.
Pierwsze słowa Franciszka – te, które wypowiedział do kardynałów na konklawe tuż po wyborze na papieża– były bardzo przejmujące: – Jestem wielkim grzesznikiem, przyjmuję wybór w bólu – wyznał.
Jaka zagadka się za tym kryje?
Jak się okazało, oprócz problemów Kościoła i odpowiedzialności, jakie wziął na siebie, Franciszek ma zwyczajnie powazne zdrowotne dolegliwości, zwiazane nie tylko z podeszlym wiekiem (76). Ujawnił nuncjusz apostolski w Niemczech abp Jean-Claude Perisset.
************
Ojciec Święty od wielu lat żyje tylko z jednym płucem,
cierpi na poważną chorobę kręgosłupa i nóg, musi nosić ortopedyczne buty (dlatego zrezygnował z czerwonych, przygotowanych mu, bez tej wiedzy, papieskich pantofli i nosi lecznicze czarne buty z leczniczą wkładką) nosi ortopedyczny gorset. Trudno też mu przyklękać i klękać bez podpory czy klęcznika. Trudności sprawia mu wchodzenie i jeszcze bardziej schodzenie ze schodów (altroza) dlatego przeważnie podtrzymują …Więcej
podochrona — 2013-04-02 13:58:29: Sandra, to bardzo zalosne.Co nie pasuje,-jest kasowane.Nie mam ochoty kazdej bzdurze przyklaskiwac.
Bardzo grzeczenie,kulturalnie nie powiem - skasowalam to, co bylo drwina z choroby Papieza co bylo sprowadzeniem celowo tematu do chorob babc, jako osmieszenie kpina i co do niegrzecznosci.. Okreslenie „zalosne” jest tu juz tak wyswiechtane, by okazac komus brak szacunku, podobnie jak „przyklaskiwanie bzdurze” , tym bardziej w kontekscie informacji o cierpieniu czlowieka, Papieza -co nie nalezy do uprzejmosci i zwyklej, normalnej dyskusji. Ja szanuje odrebne zdanie, nikt nie musi „przyklaskiwac” -przeszkadza mi jednak tendencyjna zjadliwosc i chec sporu, nie dyskusji. A jak sobie przypominam, wspominal ktos o owocach nawrocenia w Swieta.
podochrona -jezeli napisalabys tak jak teraz, nie usunelabym tamtego wpisu.Ale dobrze jezeli tak jak teraz napisalas, myslisz. Tylko dlaczego zmieniasz temat? Zamiescilam artykul w celu informacyjnym -wzruszyla mnie choroba papieza, rozumiem go i wspolczuje -w zwykly, ludzki sposob.
A co do proboszczow i ich decyzji lokalnych -to nie ten tutaj temat.
A jesli chodzi o artykul, to uwazam , ze nie jest wiarygodny, bowiem w wypowiedzi samego abp J_C-Perisset sam skarzyl sie, ze nie jest traktowany powaznie przez Watykan.
Trudno sobie wyobrazic, ze Glowa Kosciola wybrala sobie wlasnie tego abp do tak intymnych zwierzen.
Sandra. — 2013-04-02 14:05:41:
poochrona - jaki zwiazek ma to z artykulem - prosze, nie wykrecaj sie teraz -inaczej brzmiala twoja wypowiedz, ktory usunelam. Nie piszemy o babciach i ich dolegliwosciach.Ja wymienila. osobe mi bliska w innym znaczeniu. Nie probuj osmieszac artykulu i wypowiedzi. Wiecej szacunku do osob cierpiacych
------------------------------------------------------------------
szkoda, ze usunelas , teraz trudno udowodnic .Ty pisalas o swojej babci a ja o mojej,ktorej zawsze towarzysze w drodze na Masze sw. i to ja musze babcie z kolan podnosic po przyjeciu Komunii sw..
Nie wiem czy mozna jeszcze kpic z chorych i ulomnych.Ja waze troche ponad 50 kg a babcia pewnie 80.
Prosilam, pytalam o kleczniki, ktore kiedys byly.Odpowiedz :nie bedzie , takie zarzadzenie.
Deon — 2013-04-02 14:09:02:
Zostawmy Sandrę samą sobie,bo jeszcze będą musieli nad nią jajko przelewać,tak się dziewczyna zestresuje.
Ulzyles sobie? Jak widac kulturalna dyskusja wyszla niektorym z wprawy.Wola co niektorzy ciagle jatrzenia, zlosliwosci -bo jak komus nie "dowalisz" to masz niedosyt..i dzien zmarnowany.. A tak, jest radocha i jak innym zaiponujesz...
brawo
Jeszcze jeden komentarz od Sandra.
poochrona - jaki zwiazek ma to z artykulem - prosze, nie wykrecaj sie teraz -inaczej brzmiala twoja wypowiedz, ktory usunelam. Nie piszemy o babciach i ich dolegliwosciach.Ja wymienila. osobe mi bliska w innym znaczeniu. Nie probuj osmieszac artykulu i wypowiedzi. Wiecej szacunku do osob cierpiacych!
sandra, pisalam o mojej babci,ktora ma dwa stawy biodrowe zoperowane.(czyt.2 protezy)
Niegrzeczen jest to twoje zdanie: "Twoje opowieści są bardzo dziwnej treści." i to tez : "Nie wiemy,czy Papież ma problemy natury ortopedycznej podobne do tych,na które cierpiała Twoja babcia.
"
To nie moje opowiesci i skoro wymieniono chorobe- altroze - ktora obserwowalam u bliskiej mi osoby -to nie powod do takiego sarkazmu i kpiny.
jesli nie wiesz, czy paiez ma problemy natury ortopedycznej, to nie zaprzeczaj -najpierw sie dowiedz.
Nie wiem gdzie podochrona wyczytala cos o operacji stawu biodrowego -by tez sobie kpic z chorej, bliskiej mi osoby .
Wrazliwosc na starosc, bol i chorobe naprawde jest tu zadziwiajaca!
Sandra. — 2013-04-02 13:36:44:
Wolisz wierzyc, ze Papiez celowo nie przykleka- to sobie wierz.
.....................................................................................
Otóż w to właśnie wierzę i trochę mnie to niepokoi.
@Sandra
1.Nie wiemy,czy Papież ma problemy natury ortopedycznej podobne do tych,na które cierpiała Twoja babcia.
2.Nie jestem niegrzeczny odnosząc się w ostatnim komentarzu do Twoich teorii zawartych w tym komentarzu :
"Opierajac sie ew. o oltarz mozna przykleknac-ale podpierajac sie o oltarz, (ktory jest wyzej niz pulpit klecznika, czy balaski )wstajac,trzeby sie wzniesc na ramionach, a przy tak bolacych stawach, tracac tez rownowage -to nie takie proste."
jakie moje opwiesci - nie badz niegrzeczny, majac inne zdanie - ja uwierzylam temu co oswiadczyl abp Jean-Claude Perisset. A rozumiem ten bol i problemy -z przykladu mojej babci, ciepiacej ne te sama chorobe. To nazywa sie empatia.
Wolisz wierzyc, ze Papiez celowo nie przykleka- to sobie wierz. W koncu to nie my jestesmy sedziami intencji i mozliwosci -ale Pan Bog.
@Sandra
Twoje opowieści są bardzo dziwnej treści. Mój poprzedni proboszcz podchodził do ołtarza przy pomocy dwóch kul ortopedycznych - ma rozwalone i zdeformowane stawy biodrowe,kręgosłup...Nigdy nie zauważyłem,aby podczas Mszy św. nie przyklęknął. Obecnie jest proboszczem w sąsiedniej parafii. Jak widać można. :)
fr_parvus — 2013-04-02 13:15:05:
Tak, klęczał, gdyż o wiele łatwiej jest spocząć w postawie klęczącej i myć przez kilka minut nogi, niż nagle przyklęknąćbez pomocy klęcznika - podczas podniesienia
-------------------------------------------------
Ano tak, mysle , ze najwyzszy czas ,by do naszych kosciolow wrocily kleczniki......sam papiez winien o to wolac.
abp.Jean-Claude Perisset skarzyl sie, ze Watykan nie traktuje go powaznie.
Do poczytania w "Spiegel" 36/2012
fr_parvus — 2013-04-02 13:15:05:
Tak, klęczał, gdyż o wiele łatwiej jest spocząć w postawie klęczącej i myć przez kilka minut nogi, niż nagle przyklęknąćbez pomocy klęcznika - podczas podniesienia,
..............................................................................
Można z powodzeniem mocno oprzeć się rękoma o ołtarz. :) Czy Ty wiesz co znaczy klęczeć dłuższy czas nie mając żadnego oparcia w sytuacji,kiedy ma się poważne problemy ortopedyczne ? Nie wymyślaj więc dziwnych teorii z klękaniem.
to ty tak deonie myslisz i to twoja "logika" /nie musisz wierzyc w cudze cierpienie.Ja wierze, bo zetknelam sie z ta choroba, u mojej babci.Wiem jak pomagalam i podrzymywalam ja, gdy klekala w Kosciele, tez do Komunii.Tam gdzie byl "schodek" czy klecznik -radzila sobie.W innych sytuacjach,gdy chciala klekac na posadzce, czy potem wstac, tracila nawet rownowage -stad rozumiem dolegliwosci papieza Opierajac sie ew. o oltarz mozna przykleknac-ale podpierajac sie o oltarz, (ktory jest wyzej niz pulpit klecznika, czy balaski )wstajac,trzeby sie wzniesc na ramionach, a przy tak bolacych stawach -to nie takie proste. Pozyjesz -zobaczysz...