11-letni syn prezydenta Syrii zabrał głos ws. interwencji USA w jego kraju

11-letni syn prezydenta Syrii zabrał głos ws. interwencji USA w jego kraju Syryjskie władze skrytykowały wystąpienie amerykańskiego sekretarza stanu Johna Kerry. W oświadczeniu odczytanym na antenie …Więcej
11-letni syn prezydenta Syrii zabrał głos ws. interwencji USA w jego kraju
Syryjskie władze skrytykowały wystąpienie amerykańskiego sekretarza stanu Johna Kerry. W oświadczeniu odczytanym na antenie państwowej telewizji w Damaszku napisano, że amerykańscy przywódcy nie kierują się dobrem Syryjczyków, ale wspierają interesy Izraela. Głos zabrał też 11-letni syn prezydenta Syrii.
Jak informuje z Bejrutu specjalny wysłannik Polskiego Radia Wojciech Cegielski, wzorem wielu ostatnich miesięcy syryjskie władze nie odnoszą się bezpośrednio do oskarżeń Zachodu. Zamiast tego, syryjska państwowa telewizja publikuje bezimienne oświadczenie, które jest tak naprawdę głosem władz w Damaszku.
Napisano w nim, że rzekome dowody na użycie przez reżim Baszara el-Asada broni chemicznej i wezwania do ataku, to działanie na rzecz Izraela. Syryjskie władze twierdzą, że Amerykanom wcale nie chodzi o ochronę ludności cywilnej, a postępowanie Waszyngtonu jest cyniczne.
Głos w tej sprawie zabrał też najstarszy …Więcej
daniel.k
Syryjskie władze skrytykowały wystąpienie amerykańskiego sekretarza stanu Johna Kerry. W oświadczeniu odczytanym na antenie państwowej telewizji w Damaszku napisano, że amerykańscy przywódcy nie kierują się dobrem Syryjczyków, ale wspierają interesy Izraela. Głos zabrał też 11-letni syn prezydenta Syrii.