Mocne! Dyrektor szpitala we Włoszech: Nikt nie zmarł na koronawirusa

Sytuacja jest trudna, bo ludzie nie rozumieją, o co tu chodzi - że jest to tylko wielkie zamieszanie, które się sztucznie wytwarza. Wczoraj obejrzałem tych 11 zmarłych.. to jest dla mnie bardzo smutne …Więcej
Sytuacja jest trudna, bo ludzie nie rozumieją, o co tu chodzi - że jest to tylko wielkie zamieszanie, które się sztucznie wytwarza.
Wczoraj obejrzałem tych 11 zmarłych.. to jest dla mnie bardzo smutne... jestem chrześcijaninem i smuci mnie to, czasem nawet płaczę... ale z tych 11 umarłych nikt nie zmarł na koronawirusa.
Jeden z nich umarł, bo miał zawał serca i grypę jednocześnie. Jeżeli znajduje się dzisiaj kogoś, kto umarł w domu - robi się pośmiertnie test i już zalicza się ten przypadek na konto koronawirusa. (przypisek: ponieważ wirusy korony nosimy w sobie prawie wszyscy, jak co roku, tyle tylko ze normalnie ich się nie szuka - nie robi się na nie testów. W tym roku zaczęto ich szukać - i oczywiście, znajdować).
Powinniście uważać, bo to już jest coś w rodzaju wojny. Trzeba być rozsądnym. We Włoszech nie zmarł NIKT na koronawirusa. Tutaj jest ciężka grypa, influenza - ale nic niebezpiecznego! Również te 30 osób, które zmarły w Chinach - to była też normalna grypa.
- Jak się ma ze …Więcej