Walczyć o prawdę

Kształtowanie ideologiczne Karola Wojtyły

Karol Wojtyła był znany ze swojego zaangażowania w rodzaj teozoficznej filozofii „poznaj siebie” na wzór Rudolpha Steinera – liberalnego myśliciela, który wywarł wielki wpływ na Angelo Roncalliego (papieża Jana XXIII).

Wielki wpływ na Karola Wojtyłę miał jego mentor Kotlarczyk, nauczyciel historii i reżyser teatralny. Później wraz z Wojtyłą współtworzył eksperymentalny Teatr Rapsodyczny. To Kotlarczyk zainicjował Wojtyłę w dziedzinie fenomenologii.
Ciekawą sprawą jest że Kotlarczyka fascynowała Helena Petrovna Blavatsky (okultystka), rosyjska twórczyni współczesnego teozofizmu. Blavatsky, podobnie jak Wojtyła, nauczała, że religie są do siebie bardzo podobne, a wszystkie pochodzą z tego samego pierwszego źródła.

Fascynował się filozofią Rahnera, Künga i Dullesa oraz egzystencjalizmem Maritaina i von Balthasara – z których większość głosiła herezje (np. przez zaprzeczenie Boskości Chrystusa i Przeistoczenia).

Podczas Soboru Watykańskiego II abp Wojtyła skomentował działalność misyjną w Kościele: „Nie jest rolą Kościoła nauczanie niewierzących. Poszukujmy razem z naszymi bliźnimi – unikajmy moralizowania lub sugestii, że mamy monopol na prawdę ”. Jako Papież powtórzył to w swojej encyklice Ut unum sint i często mówił o możliwości powszechnego zbawienia wszystkich ludzi. Na przykład w swojej encyklice Redemptoris missio stwierdził, że „zbawienie jest dostępne w tajemniczy sposób – nawet dla tych, którzy nie są członkami Kościoła lub nie przyjęli Ewangelii – o ile łaska Boża jest im udzielana na mocy łaski Chrystusa”.

Usunął z Gaudium et spes, wraz z innymi biskupami (pomimo sprzeciwu czeskiego arcybiskupa Hnilicy) wszelkie potępienie horroru ateistycznego komunizmu. Za to został mianowany kardynałem przez Pawła VI w 1967 r. Wiadomo już dlaczego w Polsce nie dokonano lustracji i odsunięcia komunistów od władzy, a Czechy załatwiły to szybko i krótko.

Na Synodzie w Rzymie w 1974 r. wezwano do „ewangelizacji miłości”, a kard. Wojtyła pełnił funkcję oficjalnego teologa szczególnie postępowego kard. Etchegaraya z Marsylii. Jego wykład wprowadzający był inspirowany Integralnym humanizmem Maritaina; później podkreślił przemyślenia austriackiego jezuity Josepha Jungmana, który nawoływał do „odrzucenia sterylnego przekazywania dogmatycznej nauki teologicznej”.

Trzeba tutaj dodać że już w 1953 roku odprawił mszę twarzą do ludzi. Widocznie był dobrze poinformowany przez swoich przyjaciół modernistów którzy jeszcze w tym czasie działali w ukryciu, ale choroba Piusa XII musiała ich rozbestwić. Ciekawą sprawą jest, czy przekazali mu też informacje, że prowadzą poza plecami papieża Piusa XII rozmowy z komunistyczną Rosją?

W latach 1973 – 1975 kard. Wojtyła był przyjmowany jedenaście razy na prywatnych audiencjach przez Pawła VI. Nigdy wcześniej nie zdarzyło się to zagranicznemu kardynałowi! Sam ten fakt świadczy jak wysoko był ceniony Wojtyła wśród modernistycznych zwodzicieli.

Bardzo dokładnie jest ten okres pokazany przez ks. Luigi Villa w książce (chronologia, zdjęcia ) pdf: Karol Wojtyła beatyfikowany?… Nigdy!

Przedstawiam sprawy tylko skrótowo, podając najważniejsze, ale z linków zamieszczonych na końcu można dowiedzieć się wszystkiego dokładnie.

Widać wyraźnie, że modernizm był dobrze znany przez Wojtyłę i to od wczesnej młodości i nie przeszkadzało mu to, że papieże nazywali modernizm ściekiem wszystkich herezji. Kardynał Wyszyński nie mógł opuszczać nawet swojej diecezji, a Karol Wojtyła odbywał imponującą ilość podróży zagranicznych Władza ludowa go lubiła na swój sposób, ponieważ nigdy otwarcie jej nie krytykował. Nawet wtedy gdy do aresztu trafiali jego znajomi. W listopadzie 1952 r. aresztowano arcybiskupa Baziaka, a aresztowanie głęboko wstrząsnęła katolicką wspólnotą w Krakowie. Karol Wojtyła nie złożył żadnego oświadczenia ani prywatnego, ani publicznego. Dwa dni po aresztowaniu poszedł na narty w góry. Milczał, nawet gdy aresztowany był jego profesor i wieloletni przyjaciel ksiądz Kurowski. W swoich pismach i kazaniach Karol Wojtyła nigdy otwarcie nie atakował komunizmu. (Marksizm Jana Pawła II)

Nie można się zatem dziwić, że kiedy został wybrany papieżem wszyscy liberałowie, moderniści byli szczęśliwi. Niektórzy nawet twierdzili że to Brzeziński główny ideolog globalistów poznał się na nim i przyczynił do wyboru na papieża.,,
3764
Walczyć o prawdę udostępnia to
1310

W teozofii pojęcie Boga ma charakter ogólny, sugeruje rozumowe rozpatrywanie pojęcia boskości, co jest sprzeczne z nauczaniem Kościoła Katolickiego, opartego na Bożym objawieniu, bowiem człowiek swoim rozumem nie jest w stanie dociec całkowitej prawdy.

...i mówił że wchodząc do Eurokołchozu idziemy Chrystianizować Europę....ale bzdura !

Jak wynika z powyższej informacji, głosił, że wszystkie religie są do siebie podobne. Stąd pytanie, czy to nie było dla niego motywem, gdy jako papież zorganizował w Asyżu spotkanie modlitewne zrównujące wszystkie religie.