Nie wiem kto to mówi, ale Gość mówi bardzo do rzeczy ! ..
Władza musi się liczyć że tak może się zdarzyć. Jak nie sprawiedliwość ludzka to na pewno ostatecznie Boża.
Hipnotyzer głosi jakieś mantry?
Powiedzcie mi skąd Mateusz Morawiecki wiedział, że Polacy będą pracować za miskę ryżu i będą doły kopać a inni będą je zasypywać? Oto jest pytanie?
Polacy za granicą są tacy sami jak w kraju, mocno podzieleni. Rzucisz im jedno piwo za darmo to się mało niepozabijają walcząc o nie na parafialnym BBQ
Historia Polski pokazała nie raz, że gdy mamy jasno określonego wroga potrafimy się zjednoczyć. Teraz jesteśmy skołowani ale już coraz więcej osób ogarnia że PIS I PO to jedno
Zanim w Polsce będzie lepiej najpierw dużo musi się jeszcze pogorszyć.
Polska zyskiwała gdy walczyły ze sobą duże kraje, te co rządzą Europą i światem.
Wtedy w Polsce następowała wolność.
Lubię porównać do wydarzeń w Biblii.
Naród słaby, żołnierze bardzo niskie, ale gdy Bóg stawał po ich stronie to wygrywali bitwy.
Ale ciężko ich było zebrać do kupy i pod władzę Mojżesza aby wyszli z Egiptu. Polubili niewolę i niewolniczą pracę. Dopiero mocne przykręcenie śruby w produkcji cegły zmąciło im spokój, i dobre jedzenie.
Podwojenie normy produkcyjnej zadziałało jak cud.
To samo dziś w Polsce. Dopóki Polacy godzą się na miskę ryżu to ich nie wolno drażnić.