Amerykanów agituje się by przyjęli antychrysta
Źródło:wiadomosci.monasterujkowice.pl Kiedy znaki i świadectwa nadejścia czasów ostatecznych i przyjścia antychrysta są już na tyle widoczne, że byłoby głupotą zaprzeczać ich istnieniu, poszły w ruch …Więcej
Źródło:wiadomosci.monasterujkowice.pl
Kiedy znaki i świadectwa nadejścia czasów ostatecznych i przyjścia antychrysta są już na tyle widoczne, że byłoby głupotą zaprzeczać ich istnieniu, poszły w ruch najbardziej wyszukane sposoby manipulacji, oszustwa i podmiany faktów. I o dziwo, zachodnie środki masowego rażenia publikują je, natomiast czytelnicy jak najspokojniej przyjmują. Więcej, źródłem zbłądzenia są niektórzy działacze kościelni, czy też cerkiewni, tzw. teolodzy, a nawet biskupi, czyli hierarchia kościelna i cerkiewna.
Tak, na przykład, tygodnik „Weekly World News” opublikował artykuł Vincenzo Sardi, który z całą mocą przekonuje swoich czytelników, że nie ma sensu bać się antychrysta, ponieważ za jego rządów znacząco podniesie się poziom życia Amerykanów. Jednocześnie powołuje się on na specjalistę z biblistyki z Atlanty Jona Hornswortha, twierdzącego, że „antychryst będzie tym działaczem politycznym, który zjednoczy ludzkość i położy koniec wszelkim międzynarodowym konfliktom”. …Więcej
Kiedy znaki i świadectwa nadejścia czasów ostatecznych i przyjścia antychrysta są już na tyle widoczne, że byłoby głupotą zaprzeczać ich istnieniu, poszły w ruch najbardziej wyszukane sposoby manipulacji, oszustwa i podmiany faktów. I o dziwo, zachodnie środki masowego rażenia publikują je, natomiast czytelnicy jak najspokojniej przyjmują. Więcej, źródłem zbłądzenia są niektórzy działacze kościelni, czy też cerkiewni, tzw. teolodzy, a nawet biskupi, czyli hierarchia kościelna i cerkiewna.
Tak, na przykład, tygodnik „Weekly World News” opublikował artykuł Vincenzo Sardi, który z całą mocą przekonuje swoich czytelników, że nie ma sensu bać się antychrysta, ponieważ za jego rządów znacząco podniesie się poziom życia Amerykanów. Jednocześnie powołuje się on na specjalistę z biblistyki z Atlanty Jona Hornswortha, twierdzącego, że „antychryst będzie tym działaczem politycznym, który zjednoczy ludzkość i położy koniec wszelkim międzynarodowym konfliktom”. …Więcej
- Zgłoś
Portale społecznościowe
Zmień wpis
Usuń wpis
Jezus Chrystus powiedział do żydów:
„Przyszedłem w Imieniu Ojca Mego i nie przyjęliście Mnie; a jeśli ów przyjdzie w imię swoje, jego przyjmiecie” (Jan 5, 43).
(CIEKAWOSTKA: Powyższy fragment z Ewangelii świętego Jana to tłumaczenie tekstu Pisma Świętego z języka słowiańskiego – A oto dla porównania ten sam fragment z „Tysiąclatki”):
„Przyszedłem w imieniu Ojca mego, a nie przyjęliście Mnie.…Więcej
Jezus Chrystus powiedział do żydów:
„Przyszedłem w Imieniu Ojca Mego i nie przyjęliście Mnie; a jeśli ów przyjdzie w imię swoje, jego przyjmiecie” (Jan 5, 43).
(CIEKAWOSTKA: Powyższy fragment z Ewangelii świętego Jana to tłumaczenie tekstu Pisma Świętego z języka słowiańskiego – A oto dla porównania ten sam fragment z „Tysiąclatki”):
„Przyszedłem w imieniu Ojca mego, a nie przyjęliście Mnie. Gdyby jednak przybył kto inny we własnym imieniu, to byście go przyjęli”.
„Przyszedłem w Imieniu Ojca Mego i nie przyjęliście Mnie; a jeśli ów przyjdzie w imię swoje, jego przyjmiecie” (Jan 5, 43).
(CIEKAWOSTKA: Powyższy fragment z Ewangelii świętego Jana to tłumaczenie tekstu Pisma Świętego z języka słowiańskiego – A oto dla porównania ten sam fragment z „Tysiąclatki”):
„Przyszedłem w imieniu Ojca mego, a nie przyjęliście Mnie. Gdyby jednak przybył kto inny we własnym imieniu, to byście go przyjęli”.
Musimy byc czujni !
" Światowy „rząd cieni” dokłada wszelkich wysiłków, aby stworzyć odpowiednie warunki ku temu, aby doprowadzić ludzi do odpowiedniego stopnia degeneracji, moralnego upadku i całkowitej rozpaczy, albowiem inaczej ludzie nie przyjmą „człowieka grzechu i syna zatracenia” i oddadzą mu pokłonu!"
" Światowy „rząd cieni” dokłada wszelkich wysiłków, aby stworzyć odpowiednie warunki ku temu, aby doprowadzić ludzi do odpowiedniego stopnia degeneracji, moralnego upadku i całkowitej rozpaczy, albowiem inaczej ludzie nie przyjmą „człowieka grzechu i syna zatracenia” i oddadzą mu pokłonu!"
Króluj nam Chryste !
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
+
Kiedy znaki i świadectwa nadejścia czasów ostatecznych i przyjścia antychrysta są już na tyle widoczne, że byłoby głupotą zaprzeczać ich istnieniu, poszły w ruch najbardziej wyszukane sposoby manipulacji, oszustwa i podmiany faktów.
I o dziwo, zachodnie środki masowego rażenia publikują je, natomiast czytelnicy jak najspokojniej przyjmują. Więcej, źródłem zbłądzenia są niektórzy działacze …Więcej
+
Kiedy znaki i świadectwa nadejścia czasów ostatecznych i przyjścia antychrysta są już na tyle widoczne, że byłoby głupotą zaprzeczać ich istnieniu, poszły w ruch najbardziej wyszukane sposoby manipulacji, oszustwa i podmiany faktów.
I o dziwo, zachodnie środki masowego rażenia publikują je, natomiast czytelnicy jak najspokojniej przyjmują. Więcej, źródłem zbłądzenia są niektórzy działacze kościelni, czy też cerkiewni, tzw. teolodzy, a nawet biskupi, czyli hierarchia kościelna i cerkiewna.
Tak, na przykład, tygodnik „Weekly World News” opublikował artykuł Vincenzo Sardi, który z całą mocą przekonuje swoich czytelników, że nie ma sensu bać się antychrysta, ponieważ za jego rządów znacząco podniesie się poziom życia Amerykanów.
Jednocześnie powołuje się on na specjalistę z biblistyki z Atlanty Jona Hornswortha, twierdzącego, że „antychryst będzie tym działaczem politycznym, który zjednoczy ludzkość i położy koniec wszelkim międzynarodowym konfliktom”.
Kiedy znaki i świadectwa nadejścia czasów ostatecznych i przyjścia antychrysta są już na tyle widoczne, że byłoby głupotą zaprzeczać ich istnieniu, poszły w ruch najbardziej wyszukane sposoby manipulacji, oszustwa i podmiany faktów.
I o dziwo, zachodnie środki masowego rażenia publikują je, natomiast czytelnicy jak najspokojniej przyjmują. Więcej, źródłem zbłądzenia są niektórzy działacze kościelni, czy też cerkiewni, tzw. teolodzy, a nawet biskupi, czyli hierarchia kościelna i cerkiewna.
Tak, na przykład, tygodnik „Weekly World News” opublikował artykuł Vincenzo Sardi, który z całą mocą przekonuje swoich czytelników, że nie ma sensu bać się antychrysta, ponieważ za jego rządów znacząco podniesie się poziom życia Amerykanów.
Jednocześnie powołuje się on na specjalistę z biblistyki z Atlanty Jona Hornswortha, twierdzącego, że „antychryst będzie tym działaczem politycznym, który zjednoczy ludzkość i położy koniec wszelkim międzynarodowym konfliktom”.
Jeśli dla wielu z nas RFID to temat drażliwy to zgodnie z maksymą “czym za młodu skorupka nasiąknie” metody czipowania wprowadza się przede wszystkim tam gdzie w imię bezpieczeństwa temat ten budzi najmniejsze kontrowersje a ludzie przyzwyczajają się do tych rozwiązań najprędzej.
marucha.wordpress.com/…/dzieciaki-pod-k…
Weźmy kilka przykładów:
Jak poinformował The Huffington Post uczniowie …Więcej
Jeśli dla wielu z nas RFID to temat drażliwy to zgodnie z maksymą “czym za młodu skorupka nasiąknie” metody czipowania wprowadza się przede wszystkim tam gdzie w imię bezpieczeństwa temat ten budzi najmniejsze kontrowersje a ludzie przyzwyczajają się do tych rozwiązań najprędzej.
marucha.wordpress.com/…/dzieciaki-pod-k…
Weźmy kilka przykładów:
Jak poinformował The Huffington Post uczniowie uczęszczający do szkół w brazylijskim mieście Vitoria da Conquista wkrótce będą miały do swoich szkolnych mundurków wczepione nadajniki RFID pozwalające informować rodziców o miejscu pobytu ich dzieci.
W momencie przekroczenia przez dziecko drzwi klasy informacja trafi do centralnego komputera, który z kolei za pośrednictwem smsa poinformuje rodziców, że dziecko dotarło na miejsce. W przypadku gdy dziecko nie pojawi się w klasie w przeciągu 20 minut od rozpoczęcia się lekcji, do rodzica dotrze kolejna wiadomość z informacją: „Twoje dziecko wciąż nie dotarło do szkoły”. Gdy dziecko opuści lekcje trzy razy pod rząd, szkoła zobowiązana jest skontaktować z rodzicem i wyjaśnić przyczynę nieobecności.
Według planów władz liczącego ponad 300 tysięcy mieszkańców miasta do 2013 roku każde z 43 tysięcy dzieci w przedziale wiekowym od 4 do 14 lat będzie korzystać z tej technologii. Projekt, testy i wyprodukowanie podkoszulków z mikroczipami kosztowało ratusz 670 000 dolarów.
Zbliżony pomysł chcą zrealizować władze miasteczka Hunstville w stanie Alabama w USA, które wprowadzić chcą zawierające czipy karty rejestrujące uczniów podróżujących szkolnymi autobusami. System nazwany ZPass ma na celu monitorowanie, na których przystankach wysiadają dzieci. “Możemy w ten sposób udzielić pomocy tym dzieciom, które nie wysiądą na odpowiednim przystanku” powiedział przedstawiciel władz miejskich. Karta każdego z uczniów nadawać będzie sygnał, który dodatkowo umożliwi lokalizację dzieci za pomocą GPS.
Nadajniki to z resztą nie wszystko. W wielu amerykańskich szkołach popularność zdobywają systemy umożliwiające rozliczanie w szkolnych stołówkach za pośrednictwem odcisków palców. Zamawiający obiad uczeń musiałby po prostu dotknąć palcem specjalnego skanera a system dokonałby rozliczenia transakcji. Wszystko szybko i sprawnie.
Stosowane rozwiązania pomimo głosów krytyki i dość wysokich kosztów ich wprowadzenia wydają się być akceptowane przez większość społeczeństwa. Docelowo mogą one stać się pilotażem do dalszych rozwiązań mających na celu stworzenie społeczeństwa zupełnie niezależnego od gotówki
marucha.wordpress.com/…/dzieciaki-pod-k…
Weźmy kilka przykładów:
Jak poinformował The Huffington Post uczniowie uczęszczający do szkół w brazylijskim mieście Vitoria da Conquista wkrótce będą miały do swoich szkolnych mundurków wczepione nadajniki RFID pozwalające informować rodziców o miejscu pobytu ich dzieci.
W momencie przekroczenia przez dziecko drzwi klasy informacja trafi do centralnego komputera, który z kolei za pośrednictwem smsa poinformuje rodziców, że dziecko dotarło na miejsce. W przypadku gdy dziecko nie pojawi się w klasie w przeciągu 20 minut od rozpoczęcia się lekcji, do rodzica dotrze kolejna wiadomość z informacją: „Twoje dziecko wciąż nie dotarło do szkoły”. Gdy dziecko opuści lekcje trzy razy pod rząd, szkoła zobowiązana jest skontaktować z rodzicem i wyjaśnić przyczynę nieobecności.
Według planów władz liczącego ponad 300 tysięcy mieszkańców miasta do 2013 roku każde z 43 tysięcy dzieci w przedziale wiekowym od 4 do 14 lat będzie korzystać z tej technologii. Projekt, testy i wyprodukowanie podkoszulków z mikroczipami kosztowało ratusz 670 000 dolarów.
Zbliżony pomysł chcą zrealizować władze miasteczka Hunstville w stanie Alabama w USA, które wprowadzić chcą zawierające czipy karty rejestrujące uczniów podróżujących szkolnymi autobusami. System nazwany ZPass ma na celu monitorowanie, na których przystankach wysiadają dzieci. “Możemy w ten sposób udzielić pomocy tym dzieciom, które nie wysiądą na odpowiednim przystanku” powiedział przedstawiciel władz miejskich. Karta każdego z uczniów nadawać będzie sygnał, który dodatkowo umożliwi lokalizację dzieci za pomocą GPS.
Nadajniki to z resztą nie wszystko. W wielu amerykańskich szkołach popularność zdobywają systemy umożliwiające rozliczanie w szkolnych stołówkach za pośrednictwem odcisków palców. Zamawiający obiad uczeń musiałby po prostu dotknąć palcem specjalnego skanera a system dokonałby rozliczenia transakcji. Wszystko szybko i sprawnie.
Stosowane rozwiązania pomimo głosów krytyki i dość wysokich kosztów ich wprowadzenia wydają się być akceptowane przez większość społeczeństwa. Docelowo mogą one stać się pilotażem do dalszych rozwiązań mających na celu stworzenie społeczeństwa zupełnie niezależnego od gotówki