TOM 22 KSIĘGA NIEBA o Woli Bożej – część pierwsza. TOM 22 Księgi NIebios został napisany pomiędzy 1 czerwca (śmierć księdza Hannibala di Francia) a 14 września 1927. TYLKO sto dni na TEN TOM 22! A będą cztery przedstawienia! Oczywiście ! Kapłan, który został mianowany przez Arcybiskupa kościelnym cenzorem KSIĘGI NIEBA Z TEJ ZIEMI DO NIEBA, zajmuje dominujące miejsce w tych mistycznych wymianach TEGO TOMU 22! Cóż za POTWIERDZENIE prawdziwości NAUKI Jezusa Chrystusa O JEGO BOSKIEJ WOLI! TEN PESTER został dziś kanonizowany! Jego świętość została ogłoszona 16 maja 2004 roku. Ostatni ŚWIĘTY ogłoszony przez Papieża Jana Pawła II jeszcze w czasie swego długiego pontyfikatu. To właśnie po beatyfikacji TEGO KAPŁANA w 1990 roku Jan Paweł II wraz z Prefektem Kongregacji WIARY wydali KSIĘGĘ NIEBA z JEJ POCHÓWKU w WATYKANIE! NIHIL OBSTAT po weryfikacji teologicznej i rozpoczęciu procesu beatyfikacyjnego Luizy Piccarrety w 1993 roku. Był to rok beatyfikacji Siostry Faustyny i IMPRIMATUR JEJ …More
Czytanie z Księgi Mądrości (Mdr 18, 6-9) Izraelici oczekują wyzwolenia.
Noc wyzwolenia oznajmiono wcześniej naszym ojcom, by nabrali otuchy, wiedząc dobrze, jakim przysięgom zawierzyli. I lud Twój wyczekiwał ocalenia sprawiedliwych, a zatraty wrogów. Czym bowiem pokarałeś przeciwników, tym wsławiłeś nas, powołanych. Pobożni potomkowie dobrych składali w ukryciu ofiary i ustanowili zgodnie Boskie prawo, że jednakowo te same dobra i niebezpieczeństwa podejmą święci, i już zaczęli śpiewać hymny przodków. Oto słowo Boże.
PSALM RESPONSORYJNY - Ps 33 (32), 1 i 12. 18-19. 20 i 22 (R.: por. 12)
Szczęśliwy naród wybrany przez Pana.
Sprawiedliwi, radośnie wołajcie na cześć Pana, *
prawym przystoi pieśń chwały.
Błogosławiony lud, którego Pan jest Bogiem, *
naród, który On wybrał na dziedzictwo dla siebie.
Szczęśliwy naród wybrany przez Pana.
Oczy Pana zwrócone na bogobojnych, *
na tych, którzy oczekują Jego łaski,
aby ocalił ich życie od śmierci *
i żywił ich w czasie głodu.
Szczęśliwy naród wybrany przez Pana.
Dusza nasza oczekuje Pana, *
On jest naszą pomocą i tarczą.
Panie, niech nas ogarnie Twoja łaska, *
według nadziei pokładanej w Tobie.
Szczęśliwy naród wybrany przez Pana.
Czytanie z Listu do Hebrajczyków (Hbr 11, 1-2. 8-19) Wielkość wiary.
Bracia: Wiara jest poręką tych dóbr, których się spodziewamy, dowodem tych rzeczywistości, których nie widzimy. To dzięki niej przodkowie otrzymali świadectwo. Dzięki wierze ten, którego nazwano Abrahamem, usłuchał wezwania, by wyruszyć do ziemi, którą miał objąć w posiadanie. Wyszedł, nie wiedząc, dokąd idzie. Dzięki wierze przywędrował do Ziemi Obiecanej, jako ziemi obcej, pod namiotami mieszkając z Izaakiem i Jakubem, współdziedzicami tej samej obietnicy. Oczekiwał bowiem miasta zbudowanego na silnych fundamentach, którego architektem i budowniczym jest sam Bóg. Dzięki wierze także i sama Sara, mimo podeszłego wieku, otrzymała moc poczęcia. Uznała bowiem za godnego wiary Tego, który udzielił obietnicy. Przeto z człowieka jednego, i to już niemal obumarłego, powstało potomstwo tak liczne jak gwiazdy na niebie, jak niezliczone ziarnka piasku na wybrzeżu morza. W wierze pomarli oni wszyscy, nie osiągnąwszy tego, co im przyrzeczono, lecz patrzyli na to z daleka i witali, uznawszy siebie za obcych i gości na tej ziemi. Ci bowiem, co tak mówią, wykazują, że szukają ojczyzny. Gdyby zaś tę wspominali, z której wyszli, znaleźliby sposobność powrotu do niej. Teraz zaś do lepszej dążą, to jest do niebieskiej. Dlatego Bóg nie wstydzi się być nazywanym ich Bogiem, gdyż przysposobił im miasto. Dzięki wierze Abraham, wystawiony na próbę, ofiarował Izaaka, i to jedynego syna składał na ofiarę, on, który otrzymał obietnicę, któremu powiedziane było: «Z Izaaka będzie dla ciebie potomstwo». Pomyślał bowiem, iż Bóg mocen jest wskrzesić także umarłych, i dlatego odzyskał go, na podobieństwo śmierci i zmartwychwstania Chrystusa. Oto słowo Boże. PICCARRETA
Czytanie z Księgi Mądrości (Mdr 18, 6-9) Izraelici oczekują wyzwolenia.
Noc wyzwolenia oznajmiono wcześniej naszym ojcom, by nabrali otuchy, wiedząc dobrze, jakim przysięgom zawierzyli. I lud Twój wyczekiwał ocalenia sprawiedliwych, a zatraty wrogów. Czym bowiem pokarałeś przeciwników, tym wsławiłeś nas, powołanych. Pobożni potomkowie dobrych składali w ukryciu ofiary i ustanowili zgodnie Boskie prawo, że jednakowo te same dobra i niebezpieczeństwa podejmą święci, i już zaczęli śpiewać hymny przodków. Oto słowo Boże.
PSALM RESPONSORYJNY - Ps 33 (32), 1 i 12. 18-19. 20 i 22 (R.: por. 12)
Szczęśliwy naród wybrany przez Pana.
Sprawiedliwi, radośnie wołajcie na cześć Pana, *
prawym przystoi pieśń chwały.
Błogosławiony lud, którego Pan jest Bogiem, *
naród, który On wybrał na dziedzictwo dla siebie.
Szczęśliwy naród wybrany przez Pana.
Oczy Pana zwrócone na bogobojnych, *
na tych, którzy oczekują Jego łaski,
aby ocalił ich życie od śmierci *
i żywił ich w czasie głodu.
Szczęśliwy naród wybrany przez Pana.
Dusza nasza oczekuje Pana, *
On jest naszą pomocą i tarczą.
Panie, niech nas ogarnie Twoja łaska, *
według nadziei pokładanej w Tobie.
Szczęśliwy naród wybrany przez Pana.
Czytanie z Listu do Hebrajczyków (Hbr 11, 1-2. 8-19) Wielkość wiary.
Bracia: Wiara jest poręką tych dóbr, których się spodziewamy, dowodem tych rzeczywistości, których nie widzimy. To dzięki niej przodkowie otrzymali świadectwo. Dzięki wierze ten, którego nazwano Abrahamem, usłuchał wezwania, by wyruszyć do ziemi, którą miał objąć w posiadanie. Wyszedł, nie wiedząc, dokąd idzie. Dzięki wierze przywędrował do Ziemi Obiecanej, jako ziemi obcej, pod namiotami mieszkając z Izaakiem i Jakubem, współdziedzicami tej samej obietnicy. Oczekiwał bowiem miasta zbudowanego na silnych fundamentach, którego architektem i budowniczym jest sam Bóg. Dzięki wierze także i sama Sara, mimo podeszłego wieku, otrzymała moc poczęcia. Uznała bowiem za godnego wiary Tego, który udzielił obietnicy. Przeto z człowieka jednego, i to już niemal obumarłego, powstało potomstwo tak liczne jak gwiazdy na niebie, jak niezliczone ziarnka piasku na wybrzeżu morza. W wierze pomarli oni wszyscy, nie osiągnąwszy tego, co im przyrzeczono, lecz patrzyli na to z daleka i witali, uznawszy siebie za obcych i gości na tej ziemi. Ci bowiem, co tak mówią, wykazują, że szukają ojczyzny. Gdyby zaś tę wspominali, z której wyszli, znaleźliby sposobność powrotu do niej. Teraz zaś do lepszej dążą, to jest do niebieskiej. Dlatego Bóg nie wstydzi się być nazywanym ich Bogiem, gdyż przysposobił im miasto. Dzięki wierze Abraham, wystawiony na próbę, ofiarował Izaaka, i to jedynego syna składał na ofiarę, on, który otrzymał obietnicę, któremu powiedziane było: «Z Izaaka będzie dla ciebie potomstwo». Pomyślał bowiem, iż Bóg mocen jest wskrzesić także umarłych, i dlatego odzyskał go, na podobieństwo śmierci i zmartwychwstania Chrystusa. Oto słowo Boże. PICCARRETA
4 more comments from chrystusowiec
Trzy fragmenty z 1, 2, i 3-ego czytania wybrałem dla dzisiejszej homilii. “Pobożni potomkowie dobrych składali w ukryciu ofiary i ustanowili zgodnie Boskie prawo, że jednakowo te same dobra i niebezpieczeństwa podejmą święci, i już zaczęli śpiewać hymny przodków”. “Dzięki wierze Abraham przywędrował do ziemi obiecanej, jako ziemi obcej. Oczekiwał bowiem miasta, którego architektem i budowniczym jest sam Bóg.” “Nie bój się mała trzódko, gdyż spodobało się Ojcu waszemu dać wam królestwo. Sługa, który poznał wolę swego pana, a nic nie przygotował i nieuczynił zgodnie z jego wolą, otrzyma wielką chłostę. Szczęśliwi owi słudzy, których Pan zastanie czuwających, gdy nadejdzie. Przepasze się i każe im zasiąść do stołu, a obchodząc będzie im usługiwał.” Czekanie na przyjście Pana to nie strach, by przypadkiem nas nie złapał w stanie nieprzygotowanym. Czekanie i czuwanie jest raczej radosnym oczekiwaniem na powrót kogoś, kogo kochamy.. jak oczekiwanie na przyjazd dobrego przyjaciela, czy członka rodziny, którego nam mocno brakuje. Dom sprzątamy, szykujemy się na przyjęcie nie dlatego, aby dobrze wypaść przed nimi..ale jest to oznaką naszej radości na nadchodzące spotkanie. W takim kontekście, wszelkie prace przygotowawcze nie są konieczną robotą, ale naturalnym gestem i objawem miłości do nadchodzącego. Jakby Pan Jezus dzisiaj miał powtórnie i ostatecznie przyjść za godzinę, cieszyłbyś się. Czy należysz do tych czuwających i oczekujących, którzy już zaczynają śpiewać hymny przodków? Pobożni potomkowie dobrych ustanowili zgodnie Boskie prawo. Te słowa “Boskie Prawo” przypisane jest w tym fragmencie pobożnym ludziom przez których działała Boska Wola, bo jakże inaczej możnaby im przypisać słowa “ustanowili Boskie Prawo”? Prawdziwe prawo państwowe nie może być inne niż Boskie, czy też mówiąc dokładniej Bosko-ludzkie, którego źródłem jedynym jest Bóg-Człowiek Jezus Chrystus. Konstytucja Rzeczpospolitej Polskiej, która byłaby w sprzeczności Jego Ewangelią zasługiwałaby jedynie na wyrzucenie do kosza. O Abrahamie słyszymy, że przybył w wierze i z wiarą w prawdziwego Boga do ziemi obiecanej, jako obcej, gdyż oczekiwał miasta zbudowanego przez samego Boga a nie ludzi. Obiecana ziemia, a jednocześnie obca? Zaskakujące spojrzenie na rzeczywistość Ojczyzny. Polska ziemia i wszystkie doczesne sprawy dla nas chrześcijan, katolików, nie mogą nas pochłaniać więcej niż w połowie, 50% jeśli nasza Ojczyzna w niebie, ma się stawać coraz bardziej nasza. Ziemska Ojczyzna jest tylko tyle warta, co nasze ciało, a Niebiańska nic mniej niż nasza nieśmiertela dusza. Bo cóż możemy oddać Bogu w zamian za naszą duszę? I ostatni cytat Słowa Bożego, który wybrałem z Ewangelii. Wielka czy mała chłosta? Dla dwóch rodzajów sług Bożych. Jednemu dano wiele a drugiemu mniej. Wierzący w prawdziwego Boga-Człowieka jest, czy raczej staje się sługą, służebnicą Bożą. Po grzechu pierworodnym nie ma innego przewrotu, jak ze sług diabła, stanie się sługą Boga, przez wiarę katolicką i chrzest święty. A chłosta zaczyna się już na ziemi, a – na szczęście – może się zakończyć czyścem wielkim, czy małym, i niebem. Jezus Chrystus przyjął w tym celu swoje biczowanie i cierniem ukoronowanie, aby służyły tej męki owoce na rzecz czyścem posolonych. Nasza Polska dla nas jest tylko tyle warta ile nasze śmiertelne ciało. A Niebo tyle ile conajmniej nasza zbawiona i chwałą otoczona naszej Głowy, Chrystusa Jezusa, dusza. Dusza Chrystusowa i Miasto Boże JEGO CHWALEBNEGO CIAŁA rozciąga się na całe Królestwo Boże, dla nas wyobrażalne. Ale Królestwo Boże Odkupienia to nie wszystko. Bo większe jest Królestwo JEGO BOSKIEJ WOLI, bez początku i bez końca. Odkupienie miało początek przez Wcielenie Słowa OJCA przedwiecznego JEZUSA. I będzie miało swój koniec w dzień ostateczny, czyli ciała zmartwychwstanie. JEDNAK tylko wieczna Wola Boska źródło jedność Ojca i Syna i Ducha Swiętego, jedności duszy i ciała, jedności ludu Sług i Służebnic Bożych, a przede wszystkim synów i córek, czyli dzieci Bożych, w których odzwierciedli się na wieki obraz i podobieństwo Boskiej Trójcy Osób właśnie w tej jedynej ICH WOLI BOSKIEJ, bo Ona posiada moc twórczą dla życia wiecznego. Bez Woli Bożej nic by poza Bogiem nie istniało i nic by się nigdzie dobrze stało. Nic bz się nigdy nigdzie dobrego nie działo. Niech żyje Wola Boża i niech króluje WRESZCIE "jako w niebie tak inaziemi!" AMEN!
Czytanie z Księgi Mądrości (Mdr 18, 6-9) Izraelici oczekują wyzwolenia.
Noc wyzwolenia oznajmiono wcześniej naszym ojcom, by nabrali otuchy, wiedząc dobrze, jakim przysięgom zawierzyli. I lud Twój wyczekiwał ocalenia sprawiedliwych, a zatraty wrogów. Czym bowiem pokarałeś przeciwników, tym wsławiłeś nas, powołanych. Pobożni potomkowie dobrych składali w ukryciu ofiary i ustanowili zgodnie Boskie prawo, że jednakowo te same dobra i niebezpieczeństwa podejmą święci, i już zaczęli śpiewać hymny przodków. Oto słowo Boże.
PSALM RESPONSORYJNY - Ps 33 (32), 1 i 12. 18-19. 20 i 22 (R.: por. 12)
Szczęśliwy naród wybrany przez Pana.
Sprawiedliwi, radośnie wołajcie na cześć Pana, *
prawym przystoi pieśń chwały.
Błogosławiony lud, którego Pan jest Bogiem, *
naród, który On wybrał na dziedzictwo dla siebie.
Szczęśliwy naród wybrany przez Pana.
Oczy Pana zwrócone na bogobojnych, *
na tych, którzy oczekują Jego łaski,
aby ocalił ich życie od śmierci *
i żywił ich w czasie głodu.
Szczęśliwy naród wybrany przez Pana.
Dusza nasza oczekuje Pana, *
On jest naszą pomocą i tarczą.
Panie, niech nas ogarnie Twoja łaska, *
według nadziei pokładanej w Tobie.
Szczęśliwy naród wybrany przez Pana.
Czytanie z Listu do Hebrajczyków (Hbr 11, 1-2. 8-19) Wielkość wiary.
Bracia: Wiara jest poręką tych dóbr, których się spodziewamy, dowodem tych rzeczywistości, których nie widzimy. To dzięki niej przodkowie otrzymali świadectwo. Dzięki wierze ten, którego nazwano Abrahamem, usłuchał wezwania, by wyruszyć do ziemi, którą miał objąć w posiadanie. Wyszedł, nie wiedząc, dokąd idzie. Dzięki wierze przywędrował do Ziemi Obiecanej, jako ziemi obcej, pod namiotami mieszkając z Izaakiem i Jakubem, współdziedzicami tej samej obietnicy. Oczekiwał bowiem miasta zbudowanego na silnych fundamentach, którego architektem i budowniczym jest sam Bóg. Dzięki wierze także i sama Sara, mimo podeszłego wieku, otrzymała moc poczęcia. Uznała bowiem za godnego wiary Tego, który udzielił obietnicy. Przeto z człowieka jednego, i to już niemal obumarłego, powstało potomstwo tak liczne jak gwiazdy na niebie, jak niezliczone ziarnka piasku na wybrzeżu morza. W wierze pomarli oni wszyscy, nie osiągnąwszy tego, co im przyrzeczono, lecz patrzyli na to z daleka i witali, uznawszy siebie za obcych i gości na tej ziemi. Ci bowiem, co tak mówią, wykazują, że szukają ojczyzny. Gdyby zaś tę wspominali, z której wyszli, znaleźliby sposobność powrotu do niej. Teraz zaś do lepszej dążą, to jest do niebieskiej. Dlatego Bóg nie wstydzi się być nazywanym ich Bogiem, gdyż przysposobił im miasto. Dzięki wierze Abraham, wystawiony na próbę, ofiarował Izaaka, i to jedynego syna składał na ofiarę, on, który otrzymał obietnicę, któremu powiedziane było: «Z Izaaka będzie dla ciebie potomstwo». Pomyślał bowiem, iż Bóg mocen jest wskrzesić także umarłych, i dlatego odzyskał go, na podobieństwo śmierci i zmartwychwstania Chrystusa. Oto słowo Boże. PICCARRETA
Czuwajcie i bądźcie gotowi, bo o godzinie, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie. (Por. Mt 24, 42a. 44)
Alleluja, alleluja, alleluja.
Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza (Łk 12, 32-48)Gotowość na przyjście Pana. free.fr/Polski/Luiza/22.html
Jezus powiedział do swoich uczniów: «Nie bój się, mała trzódko, gdyż spodobało się Ojcu waszemu dać wam królestwo. Sprzedajcie wasze mienie i dajcie jałmużnę. Sprawcie sobie trzosy, które nie niszczeją, skarb niewyczerpany w niebie, gdzie złodziej się nie dostaje ani mól nie niszczy. Bo gdzie jest skarb wasz, tam będzie i serce wasze. Niech będą przepasane biodra wasze i zapalone pochodnie. A wy bądźcie podobni do ludzi oczekujących swego pana, kiedy z uczty weselnej powróci, aby mu zaraz otworzyć, gdy nadejdzie i zakołacze. Szczęśliwi owi słudzy, których pan zastanie czuwających, gdy nadejdzie. Zaprawdę, powiadam wam: Przepasze się i każe im zasiąść do stołu, a obchodząc, będzie im usługiwał. Czy o drugiej, czy o trzeciej straży przyjdzie, szczęśliwi oni, gdy ich tak zastanie. A to rozumiejcie, że gdyby gospodarz wiedział, o której godzinie przyjść ma złodziej, nie pozwoliłby włamać się do swego domu. Wy też bądźcie gotowi, gdyż o godzinie, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie». Wtedy Piotr zapytał: «Panie, czy do nas mówisz tę przypowieść, czy też do wszystkich?»Pan odpowiedział: «Któż jest owym rządcą wiernym i roztropnym, którego pan ustanowi nad swoją służbą, żeby rozdawał jej żywność we właściwej porze? Szczęśliwy ten sługa, którego pan, powróciwszy, zastanie przy tej czynności. Prawdziwie powiadam wam: Postawi go nad całym swoim mieniem. Lecz jeśli sługa ów powie sobie w sercu: Mój pan się ociąga z powrotem, i zacznie bić sługi i służące, a przy tym jeść, pić i upijać się, to nadejdzie pan tego sługi w dniu, kiedy się nie spodziewa, i o godzinie, której nie zna; surowo go ukarze i wyznaczy mu miejsce z niewiernymi.Ów sługa, który poznał wolę swego pana, a nic nie przygotował i nie uczynił zgodnie z jego wolą, otrzyma wielką chłostę. Ten zaś, który nie poznał jego woli, a uczynił coś godnego kary, otrzyma małą chłostę. Komu wiele dano, od tego wiele wymagać się będzie; a komu wiele powierzono, tym więcej od niego żądać będą». Oto słowo Pańskie.
Komentarz : free.fr/Luiza.htm
Według miary tego świata: jesteś wart tyle, ile masz! Osoby oceniane są według bogactwa jakie posiadają, jaką klasę czy kategorię społeczną reprezentują, jaki mają prestiż i jaką władzę. Wszystko to w oczach Boga nic nie jest warte! Wyobraź sobie, że dzisiaj stwierdzają u ciebie nieuleczalną chorobę, i że dają ci maksymalnie miesiąc życia,... co zrobisz ze swoimi pieniędzmi?, na co przyda ci się władza, prestiż, klasa społeczna? Na nic ci się nie przyda! Czy zdajesz sobie sprawę, że wszystko to, co na tym świecie jest tak cenne, w momencie prawdy nic nie jest warte? I wtedy patrzysz wstecz na swoje otoczenie, a hierarchia wartości całkowicie się zmienia: prawdziwie ważne stają się relacje z innymi, miłość, owo łagodne spojrzenie pokoju i zrozumienia: to one są prawdziwymi skarbami, których ty, przez bożki tego świata, nie dostrzegałeś. A zatem miej ewangeliczną inteligencję, aby rozpoznać, gdzie jest prawdziwy skarb! Że bogactwo twojego serca nie znajduje się w bożkach tego świata, ale w miłości, pokoju, mądrości, i we wszystkich tych darach, których Bóg udziela swoim wybranym synom.
Czytanie z Księgi Ozeasza (Oz 2,16b.17b.21-22) Na pustynię ją wyprowadzę
Na pustynię chcę ją wyprowadzić i mówić jej do serca. I będzie Mi tam uległa jak za dni swej młodości, gdy wychodziła z egipskiego kraju. I poślubię cię sobie na wieki, poślubię przez sprawiedliwość i prawo, przez miłość i miłosierdzie. Poślubię cię sobie przez wierność, a poznasz Pana. Oto słowo Boże
PSALM RESPONSORYJNY - Ps 45, 11-12. 14-17
Posłuchaj, córko, spójrz i nakłoń ucha
Posłuchaj, córko, spójrz i nakłoń ucha,
zapomnij o swym ludzie, o domu twego ojca.
Król pragnie twego piękna,
on twoim panem, oddaj mu pokłon.
Posłuchaj, córko, spójrz i nakłoń ucha
Córa królewska wchodzi pełna chwały,
odziana w złotogłów.
W szacie wzorzystej prowadzą ją do króla,
za nią przywodzą do ciebie dziewice, jej druhny.
Posłuchaj, córko, spójrz i nakłoń ucha
Z weselem je wiodą i w uniesieniu,
wkraczają do królewskiego pałacu.
Synowie twoi zajmą miejsce twoich ojców,
ustanowisz ich książętami na całej ziemi.
Alleluja, alleluja, alleluja
Przyjdź, oblubienico Chrystusa, przyjmij wieniec,
który Pan przygotował dla ciebie na wieki.
Alleluja, alleluja, alleluja
Słowa Ewangelii według świętego Mateusza (Mt 25, 1-13) Przypowieść o dziesięciu pannach. Panną roztropną była Luiza PICCARRETA!
Jezus opowiedział swoim uczniom tę przypowieść: "Podobne jest królestwo niebieskie do dziesięciu panien, które wzięły swoje lampy i wyszły na spotkanie oblubieńca. Pięć z nich było nierozsądnych, a pięć roztropnych. Nierozsądne wzięły lampy, ale nie wzięły ze sobą oliwy. Roztropne zaś razem z lampami zabrały również oliwę w naczyniach. Gdy się oblubieniec opóźniał, zmorzone snem wszystkie zasnęły. Lecz o północy rozległo się wołanie: «Oblubieniec idzie, wyjdźcie mu na spotkanie!» Wtedy powstały wszystkie owe panny i opatrzyły swe lampy. A nierozsądne rzekły do roztropnych: «Użyczcie nam swej oliwy, bo nasze lampy gasną». Odpowiedziały roztropne: «Mogłoby i nam, i wam nie wystarczyć. Idźcie raczej do sprzedających i kupcie sobie». Gdy one szły kupić, nadszedł oblubieniec: te, które były gotowe, weszły z nim na ucztę weselną i drzwi zamknięto. W końcu nadchodzą i pozostałe panny, prosząc: «Panie, panie, otwórz nam». Lecz on odpowiedział: «Zaprawdę powiadam wam, nie znam was». Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny”. Oto słowo Pańskie
Komentarz: free.fr/Orange/Gospel/inde.htm
Ten zwrot wskazuje na pozytywną zachętę. Teksty wcześniejsze niż Mateusza, (które czytaliśmy w poprzednich dniach), ukazywały misje uczniów które mieli do wypełnienia, często, nie bez trudności i prześladowań. Dzisiejszy tekst jest zatem zaproszeniem do trwania w autentycznej nadziei. Prawdziwy uczeń musi być nieustraszoną, odważną osobą. Za tymi określeniami kryje się to, co Kościół sformułował pod nazwą „świętej bojaźni Bożej”, która jest jednym z siedmiu darów Ducha Świętego. Dzisiejsza Ewangelia przedstawia niektóre cechy charakterystyczne dla tego daru. Nie chodzi o strach sam w sobie, ale o sposób przeżywania relacji z Bogiem. Jeśli On, który jest Ojcem, czuwa nad ludźmi w sposób bardziej wzniosły od przezornej opieki którą ma nad ptakami (cf. Mt 10,29.31), to więź, jaką nawiązuje z najwspanialszym stworzeniem, jest o wiele silniejsza. Bojaźń Boża sprawia, że żyjemy w relacji opartej na szacunku, ufności, wymaganiach, i odpowiedzialności jako ci, którzy wiedzą, że sam Jezus rozpozna ich przed Ojcem. Prawdziwy uczeń żyje ożywiony tą relacją, która ma sens tylko wtedy, gdy jest autentyczna, a jej prawdziwą autentyczność określa wkład ludzki, ponieważ wkład boski jest już w pełni obecny. Święci pomagają nam wyrażać i przeżywać tę relację opartą na świętej bojaźni Bożej. Dziś uobecnia ją pamięć św. Teresy Benedykty od Krzyża, ona jej szukała, a kiedy ją znalazła, pozostała w tym fundamentalnym związku. PICCARRETA
Czytanie z Księgi Mądrości (Mdr 18, 6-9) Izraelici oczekują wyzwolenia.
Noc wyzwolenia oznajmiono wcześniej naszym ojcom, by nabrali otuchy, wiedząc dobrze, jakim przysięgom zawierzyli. I lud Twój wyczekiwał ocalenia sprawiedliwych, a zatraty wrogów. Czym bowiem pokarałeś przeciwników, tym wsławiłeś nas, powołanych. Pobożni potomkowie dobrych składali w ukryciu ofiary i ustanowili zgodnie Boskie prawo, że jednakowo te same dobra i niebezpieczeństwa podejmą święci, i już zaczęli śpiewać hymny przodków. Oto słowo Boże.
PSALM RESPONSORYJNY - Ps 33 (32), 1 i 12. 18-19. 20 i 22 (R.: por. 12)
Szczęśliwy naród wybrany przez Pana.
Sprawiedliwi, radośnie wołajcie na cześć Pana, *
prawym przystoi pieśń chwały.
Błogosławiony lud, którego Pan jest Bogiem, *
naród, który On wybrał na dziedzictwo dla siebie.
Szczęśliwy naród wybrany przez Pana.
Oczy Pana zwrócone na bogobojnych, *
na tych, którzy oczekują Jego łaski,
aby ocalił ich życie od śmierci *
i żywił ich w czasie głodu.
Szczęśliwy naród wybrany przez Pana.
Dusza nasza oczekuje Pana, *
On jest naszą pomocą i tarczą.
Panie, niech nas ogarnie Twoja łaska, *
według nadziei pokładanej w Tobie.
Szczęśliwy naród wybrany przez Pana.
Czytanie z Listu do Hebrajczyków (Hbr 11, 1-2. 8-19) Wielkość wiary.
Bracia: Wiara jest poręką tych dóbr, których się spodziewamy, dowodem tych rzeczywistości, których nie widzimy. To dzięki niej przodkowie otrzymali świadectwo. Dzięki wierze ten, którego nazwano Abrahamem, usłuchał wezwania, by wyruszyć do ziemi, którą miał objąć w posiadanie. Wyszedł, nie wiedząc, dokąd idzie. Dzięki wierze przywędrował do Ziemi Obiecanej, jako ziemi obcej, pod namiotami mieszkając z Izaakiem i Jakubem, współdziedzicami tej samej obietnicy. Oczekiwał bowiem miasta zbudowanego na silnych fundamentach, którego architektem i budowniczym jest sam Bóg. Dzięki wierze także i sama Sara, mimo podeszłego wieku, otrzymała moc poczęcia. Uznała bowiem za godnego wiary Tego, który udzielił obietnicy. Przeto z człowieka jednego, i to już niemal obumarłego, powstało potomstwo tak liczne jak gwiazdy na niebie, jak niezliczone ziarnka piasku na wybrzeżu morza. W wierze pomarli oni wszyscy, nie osiągnąwszy tego, co im przyrzeczono, lecz patrzyli na to z daleka i witali, uznawszy siebie za obcych i gości na tej ziemi. Ci bowiem, co tak mówią, wykazują, że szukają ojczyzny. Gdyby zaś tę wspominali, z której wyszli, znaleźliby sposobność powrotu do niej. Teraz zaś do lepszej dążą, to jest do niebieskiej. Dlatego Bóg nie wstydzi się być nazywanym ich Bogiem, gdyż przysposobił im miasto. Dzięki wierze Abraham, wystawiony na próbę, ofiarował Izaaka, i to jedynego syna składał na ofiarę, on, który otrzymał obietnicę, któremu powiedziane było: «Z Izaaka będzie dla ciebie potomstwo». Pomyślał bowiem, iż Bóg mocen jest wskrzesić także umarłych, i dlatego odzyskał go, na podobieństwo śmierci i zmartwychwstania Chrystusa. Oto słowo Boże. PICCARRETA
Trzy fragmenty z 1, 2, i 3-ego czytania wybrałem dla dzisiejszej homilii. “Pobożni potomkowie dobrych składali w ukryciu ofiary i ustanowili zgodnie Boskie prawo, że jednakowo te same dobra i niebezpieczeństwa podejmą święci, i już zaczęli śpiewać hymny przodków”. “Dzięki wierze Abraham przywędrował do ziemi obiecanej, jako ziemi obcej. Oczekiwał bowiem miasta, którego architektem i budowniczym jest sam Bóg.” “Nie bój się mała trzódko, gdyż spodobało się Ojcu waszemu dać wam królestwo. Sługa, który poznał wolę swego pana, a nic nie przygotował i nieuczynił zgodnie z jego wolą, otrzyma wielką chłostę. Szczęśliwi owi słudzy, których Pan zastanie czuwających, gdy nadejdzie. Przepasze się i każe im zasiąść do stołu, a obchodząc będzie im usługiwał.” Czekanie na przyjście Pana to nie strach, by przypadkiem nas nie złapał w stanie nieprzygotowanym. Czekanie i czuwanie jest raczej radosnym oczekiwaniem na powrót kogoś, kogo kochamy.. jak oczekiwanie na przyjazd dobrego przyjaciela, czy członka rodziny, którego nam mocno brakuje. Dom sprzątamy, szykujemy się na przyjęcie nie dlatego, aby dobrze wypaść przed nimi..ale jest to oznaką naszej radości na nadchodzące spotkanie. W takim kontekście, wszelkie prace przygotowawcze nie są konieczną robotą, ale naturalnym gestem i objawem miłości do nadchodzącego. Jakby Pan Jezus dzisiaj miał powtórnie i ostatecznie przyjść za godzinę, cieszyłbyś się. Czy należysz do tych czuwających i oczekujących, którzy już zaczynają śpiewać hymny przodków? Pobożni potomkowie dobrych ustanowili zgodnie Boskie prawo. Te słowa “Boskie Prawo” przypisane jest w tym fragmencie pobożnym ludziom przez których działała Boska Wola, bo jakże inaczej możnaby im przypisać słowa “ustanowili Boskie Prawo”? Prawdziwe prawo państwowe nie może być inne niż Boskie, czy też mówiąc dokładniej Bosko-ludzkie, którego źródłem jedynym jest Bóg-Człowiek Jezus Chrystus. Konstytucja Rzeczpospolitej Polskiej, która byłaby w sprzeczności Jego Ewangelią zasługiwałaby jedynie na wyrzucenie do kosza. O Abrahamie słyszymy, że przybył w wierze i z wiarą w prawdziwego Boga do ziemi obiecanej, jako obcej, gdyż oczekiwał miasta zbudowanego przez samego Boga a nie ludzi. Obiecana ziemia, a jednocześnie obca? Zaskakujące spojrzenie na rzeczywistość Ojczyzny. Polska ziemia i wszystkie doczesne sprawy dla nas chrześcijan, katolików, nie mogą nas pochłaniać więcej niż w połowie, 50% jeśli nasza Ojczyzna w niebie, ma się stawać coraz bardziej nasza. Ziemska Ojczyzna jest tylko tyle warta, co nasze ciało, a Niebiańska nic mniej niż nasza nieśmiertela dusza. Bo cóż możemy oddać Bogu w zamian za naszą duszę? I ostatni cytat Słowa Bożego, który wybrałem z Ewangelii. Wielka czy mała chłosta? Dla dwóch rodzajów sług Bożych. Jednemu dano wiele a drugiemu mniej. Wierzący w prawdziwego Boga-Człowieka jest, czy raczej staje się sługą, służebnicą Bożą. Po grzechu pierworodnym nie ma innego przewrotu, jak ze sług diabła, stanie się sługą Boga, przez wiarę katolicką i chrzest święty. A chłosta zaczyna się już na ziemi, a – na szczęście – może się zakończyć czyścem wielkim, czy małym, i niebem. Jezus Chrystus przyjął w tym celu swoje biczowanie i cierniem ukoronowanie, aby służyły tej męki owoce na rzecz czyścem posolonych. Nasza Polska dla nas jest tylko tyle warta ile nasze śmiertelne ciało. A Niebo tyle ile conajmniej nasza zbawiona i chwałą otoczona naszej Głowy, Chrystusa Jezusa, dusza. Dusza Chrystusowa i Miasto Boże JEGO CHWALEBNEGO CIAŁA rozciąga się na całe Królestwo Boże, dla nas wyobrażalne. Ale Królestwo Boże Odkupienia to nie wszystko. Bo większe jest Królestwo JEGO BOSKIEJ WOLI, bez początku i bez końca. Odkupienie miało początek przez Wcielenie Słowa OJCA przedwiecznego JEZUSA. I będzie miało swój koniec w dzień ostateczny, czyli ciała zmartwychwstanie. JEDNAK tylko wieczna Wola Boska źródło jedność Ojca i Syna i Ducha Swiętego, jedności duszy i ciała, jedności ludu Sług i Służebnic Bożych, a przede wszystkim synów i córek, czyli dzieci Bożych, w których odzwierciedli się na wieki obraz i podobieństwo Boskiej Trójcy Osób właśnie w tej jedynej ICH WOLI BOSKIEJ, bo Ona posiada moc twórczą dla życia wiecznego. Bez Woli Bożej nic by poza Bogiem nie istniało i nic by się nigdzie dobrze stało. Nic bz się nigdy nigdzie dobrego nie działo. Niech żyje Wola Boża i niech króluje WRESZCIE "jako w niebie tak i na ziemi!" AMEN!
Prawo Pańskie jest doskonałe i pokrzepia duszę, *
świadectwo Pana jest pewne, nierozważnego uczy mądrości.
Jego słuszne nakazy radują serce, *
jaśnieje przykazanie Pana i olśniewa oczy.
Refren.
Bojaźń Pana jest szczera i trwa na wieki, *
sądy Pana prawdziwe, wszystkie razem słuszne.
Cenniejsze nad złoto, nad złoto najczystsze, *
słodsze od miodu płynącego z plastra.
Refren.
Alleluja, alleluja, alleluja.
W Chrystusie Bóg pojednał świat z sobą,
nam zaś przekazał słowo jednania. (Por. 2 Kor 5, 19)
Alleluja, alleluja, alleluja.
Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza (Mt 9, 1-8)Jezus uzdrawia paralityka i odpuszcza mu grzechy
Jezus wsiadł do łodzi, przeprawił się z powrotem i przyszedł do swego miasta. A oto przynieśli Mu paralityka, leżącego na łożu. Jezus, widząc ich wiarę, rzekł do paralityka: «Ufaj, synu! Odpuszczone są ci twoje grzechy». Na to pomyśleli sobie niektórzy z uczonych w Piśmie: On bluźni. A Jezus, znając ich myśli, rzekł: «Dlaczego złe myśli nurtują w waszych sercach? Cóż bowiem łatwiej jest powiedzieć: „Odpuszczone są ci twoje grzechy”, czy też powiedzieć: „Wstań i chodź!” Otóż żebyście wiedzieli, iż Syn Człowieczy ma na ziemi władzę odpuszczania grzechów» – rzekł do paralityka: «Wstań, weź swoje łoże i idź do swego domu!» On wstał i poszedł do domu. A tłumy ogarnął lęk na ten widok, i wielbiły Boga, który takiej mocy udzielił ludziom. Oto słowo Pańskie.
Komentarz :
Dzisiejsza Ewangelia pokazuje miłosierdzie Zbawiciela w dwóch aspektach: wobec choroby ciała i choroby duszy. A skoro ważniejsza jest dusza, Jezus od niej rozpoczyna. Wie, że chory żałuje swych win, widzi jego wiarę, a także wiarę tych, którzy go przynoszą, i mówi: «Ufaj, synu! Odpuszczają ci się twoje grzechy» (Mt 9,2). Właściwie dlaczego nieproszony w ten sposób zaczyna? Oczywiste jest, że czyta w jego myślach i wie, że na tym najbardziej zależy sparaliżowanemu, który widząc świętość Jezusa Chrystusa odczuwa zmieszanie i wstyd z powodu własnych win, odczuwa też lęk, że mogą one być przeszkodą w odzyskaniu zdrowia. Lecz Pan chce go uspokoić. Nie przeszkadza mu, że uczeni w piśmie krzywo na to patrzą. A nawet więcej, staje się to częścią przesłania, które teraz chce ogłosić, to że przyszedł na świat, by okazać miłosierdzie grzesznikom. A oto ci, którzy zaślepieni dumą uważają się za sprawiedliwych i nie przyjmują wezwania Jezusa, lecz odwrotnie, słuchają go ci, którzy mają się za grzeszników. Do tych zniża się Bóg, by im przebaczyć. I jak mówi Święty Augustyn «wielką biedą jest człowiek pyszny, lecz większe jest miłosierdzie pokornego Boga». I w tym przypadku Boże miłosierdzie sięga dalej: jako dodatek do przebaczenia przywraca także zdrowie: «Wstań, weź swoje łoże i idź do domu!» (Mt 9,6). Jezus pragnie, by radość nawróconego grzesznika była pełna. Nasze zaufanie Mu powinno się umacniać. Lecz czujmy się grzesznikami, by nie zamykać się na łaskę.
Czytanie z Księgi Mądrości (Mdr 18, 6-9) Izraelici oczekują wyzwolenia.
Noc wyzwolenia oznajmiono wcześniej naszym ojcom, by nabrali otuchy, wiedząc dobrze, jakim przysięgom zawierzyli. I lud Twój wyczekiwał ocalenia sprawiedliwych, a zatraty wrogów. Czym bowiem pokarałeś przeciwników, tym wsławiłeś nas, powołanych. Pobożni potomkowie dobrych składali w ukryciu ofiary i ustanowili zgodnie Boskie prawo, że jednakowo te same dobra i niebezpieczeństwa podejmą święci, i już zaczęli śpiewać hymny przodków. Oto słowo Boże.
PSALM RESPONSORYJNY - Ps 33 (32), 1 i 12. 18-19. 20 i 22 (R.: por. 12)
Szczęśliwy naród wybrany przez Pana.
Sprawiedliwi, radośnie wołajcie na cześć Pana, *
prawym przystoi pieśń chwały.
Błogosławiony lud, którego Pan jest Bogiem, *
naród, który On wybrał na dziedzictwo dla siebie.
Szczęśliwy naród wybrany przez Pana.
Oczy Pana zwrócone na bogobojnych, *
na tych, którzy oczekują Jego łaski,
aby ocalił ich życie od śmierci *
i żywił ich w czasie głodu.
Szczęśliwy naród wybrany przez Pana.
Dusza nasza oczekuje Pana, *
On jest naszą pomocą i tarczą.
Panie, niech nas ogarnie Twoja łaska, *
według nadziei pokładanej w Tobie.
Szczęśliwy naród wybrany przez Pana.
Czytanie z Listu do Hebrajczyków (Hbr 11, 1-2. 8-19) Wielkość wiary.
Bracia: Wiara jest poręką tych dóbr, których się spodziewamy, dowodem tych rzeczywistości, których nie widzimy. To dzięki niej przodkowie otrzymali świadectwo. Dzięki wierze ten, którego nazwano Abrahamem, usłuchał wezwania, by wyruszyć do ziemi, którą miał objąć w posiadanie. Wyszedł, nie wiedząc, dokąd idzie. Dzięki wierze przywędrował do Ziemi Obiecanej, jako ziemi obcej, pod namiotami mieszkając z Izaakiem i Jakubem, współdziedzicami tej samej obietnicy. Oczekiwał bowiem miasta zbudowanego na silnych fundamentach, którego architektem i budowniczym jest sam Bóg. Dzięki wierze także i sama Sara, mimo podeszłego wieku, otrzymała moc poczęcia. Uznała bowiem za godnego wiary Tego, który udzielił obietnicy. Przeto z człowieka jednego, i to już niemal obumarłego, powstało potomstwo tak liczne jak gwiazdy na niebie, jak niezliczone ziarnka piasku na wybrzeżu morza. W wierze pomarli oni wszyscy, nie osiągnąwszy tego, co im przyrzeczono, lecz patrzyli na to z daleka i witali, uznawszy siebie za obcych i gości na tej ziemi. Ci bowiem, co tak mówią, wykazują, że szukają ojczyzny. Gdyby zaś tę wspominali, z której wyszli, znaleźliby sposobność powrotu do niej. Teraz zaś do lepszej dążą, to jest do niebieskiej. Dlatego Bóg nie wstydzi się być nazywanym ich Bogiem, gdyż przysposobił im miasto. Dzięki wierze Abraham, wystawiony na próbę, ofiarował Izaaka, i to jedynego syna składał na ofiarę, on, który otrzymał obietnicę, któremu powiedziane było: «Z Izaaka będzie dla ciebie potomstwo». Pomyślał bowiem, iż Bóg mocen jest wskrzesić także umarłych, i dlatego odzyskał go, na podobieństwo śmierci i zmartwychwstania Chrystusa. Oto słowo Boże. PICCARRETA