Jedynym winnym tej sytuacji są kiepskie służby porządkowe i źle zorganizowana ochrona. W małych kościółkach są balaski z drzwiami, które po mszy się zamyka. Gdy ich nie ma do balasek mocuje sie sznur oddzielający prezbiterium od kościoła. Tam gdzie jest duża liczba zwiedzających montuje się nowoczesne systemy zabezpieczeń, które po przekroczeniu linii oddzielającej włączają system alarmowy. Jest też umieszczona tabliczka o tym. Brak reakcji tłumu jest spowodowany wielkim zaskoczeniem co znajduje wyjaśnienie w psychologii człowieka. A tu komentujący dorabia wielką teorię jak to na przedsoborowego przystało. Na świecie jest wiele wariatów, pijaków I opętanych. Trzeba ten fakt uwzgledniać przy organizowaniu zabezpieczeń Sacrum.
Profanacja ? Nic podobnego.
Nie przypominam sobie żeby była jakaś ekspiacja po wprowadzeniu demona paczamamy
i ostatnim triumfalnym wprowadzeniu pedałów.
Gdyby tego było mało - nie ma kto tej ekspiacji dokonać.
Miałyby to zrobić hierarchie posoborowego kościoła diabła ?
Heretycy, apostaci i zboczeńcy ?
Poza tym odlał się na Ołtarz, czy masoński posoborowy stół,
na którym odjaniepawla się "nabożeństwo" ludra ?
Tam już nie ma żadnej Świętości.
Rzym jest tak zdesakralizowany, jak tylko można.
Jest to Wielka Nierządnica w przeddzień strawienia jej ogniem.
W naszej wierze katolickiej jest wielkie milosierdzie ( zle interpretowane) nic mu nie zrobia , ksieza beda mowic , modlmy sie za niego , jeszcze kolka rozancowe beda sie zbierac i modlic w intencji za drania ...
Od razu powinni rzucic mu szmate i na kolanch wycieraj to co zrobiles nikczemniku! ....na oczach tych ludzi ....
KARA,! kara wiezienia , kara grzywny i baty !