Proletariat i inteligencja to jak wiara i rozum. Abstrahując nadprzyrodzone rozumienie wiary i rozumu proszę skupić się na tu i teraz. Proletariat wierzy jak na razie inteligentom, którym udało się opanować bezrozumne pospólstwo. Bezrozumna/sztuczna/ inteligencja to tylko tęczowa bańka mydlana za którą uganiają się "smarkacze". Dzisiaj nawet dziecko trzyletnie potrafi odróżnić bańkę mydlaną od realnej rzeczywistości. Proszę zauważyć radość dziecka kiedy bańka mydlana wypuszczona przez mamę i tatę nagle pryska. Dziecko próbuje uchwycić tęczową/kolorową/ bańkę a ona pryska mu prosto
w twarz. Zdziwienie, zaskoczenie, szok to pierwsze uczucia, które zmuszają dziecko do szukania odpowiedzi. Dlaczego moja wiara nagle pryska?
Tak, na pewno zaszkodziło "elitom". Nawalone ze strachu w oborze, że aż nie wiedzieć czym to wynieść.
c.d.
Zobaczcie czym wkurzyłem system! Wskazali konkretny fragment!
youtube.com/watch?si=Q_u0dUQrJeXNckc5&v=0rhUPe07P8g&feature=yo
Leszek Szymowski
UKRAIŃCY SPRZEDAJĄ BROŃ WŁOSKIEJ MAFII
youtube.com/watch?si=gFc3NHeLdBQDTz9_&v=3OOgFfaY02Q&feature=yo