01:09

Niech się boi ten co broi

82,4 tys.
6h057

Czy możemy wykluczyć AI? Ciekawe czy jest jakiś artykuł w gazecie bądź na stronie parafiio tym zajściu

6h057

Zaliczył spoczynek w Duchu Św.?

To jest reakcja na odczucie obecności Boga, którą opętany a raczej zamieszkujący w nim demon nie może znieść.

Na mszach o uzdrowienie podczas modlitwy kapłana z nałożeniem rąk niektórzy lecą do tyłu ale za nimi stoją asekurujący, którzy układają spokojnie ich na ziemię. Niektórzy szybko wstają a niektórzy leżą i leżą. Podobnie gdy jest indywidualne błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem. Na te nabożeństwa przychodzą ludzie chorzy na ciele ale przede wszystkim na duszy. A choroba duszy jest spowodowana często brakiem przebaczenia albo grzechem nie wyspowiadanym. Poprzez grzech szatan ma dostęp do duszy człowieka. I w momencie błogosławieństwa ludzie, podobnie jak ten gościu z filmiku, padają też na ziemię.
Najgorzej gdy bliska osoba złorzeczy drugiej, gdy jej źle życzy. Dlatego tak ważne jest żyć w stanie łaski uświęcającej, która chroni przed złym słowem, złym okiem. Warto co jakiś czas przystąpić do spowiedzi generalnej z jakiegoś dłuższego okresu a przed tym dobrze się do niej przygotować np. wg Rachunku Sumienia o. Knapika franciszkanina. Kiedyś nie zdawaliśmy sobie sprawy, że grzeszyliśmy a teraz mamy już tą wiedzę, a czasem Duch Święty nas oświeci i przypominamy sobie nie wyspowiadane grzechy.

Człowiek, który przed Najświętszym Sakramentem leci do tyłu uderzajac głową o marmurowe schody po czym wstaje bez urazów? To jest Człowiek opętany. Na egzorcyzmach dzieją się podobne przypadki i nic.

On był pod ochroną Pana Boga, aby dać świadectwo dla innych rzezimieszków

Chociaż zachowywał się sam jak rzezimieszek. Urwał Krzyż, rzucił świecznikiem.

jacek2pp udostępnia to
1,4 tys.

materiał zaczerpnięty z 232K views · 1.1K reactions | Man keeps falling …