@rodyjko11 puścił bąka:
biniobill jak widzę , to kolejny głąb kapuściany.
------------------------------------------------------
Jestem ciekaw, rumunie, Luchinka już pozbyła się twojej niepożądanej obecności na forum czy jeszcze cię oszczędza. Nabierz chociaż trochę kultury bo wypadałoby trochę pozachowywać się i zadbać o to aby ludzie dobrze cię wspominali. Jak na razie to wzbudzasz u czytających politowanie i żenadę.

Człowiek jest grzesznikiem i nic nie spowoduje, że stanie się godny do przyjęcia Pana Jezusa. Przecież mówimy na mszy: "Panie nie jestem godzien abyś przyszedł do mnie ale powiedz tylko słowo a będzie uzdrowiona dusza moja"... wszystko zależy od Boga.
Nie pomogą im obrusy, balaski, klęczniki, nawet spowiedź nie wystarczy... oni po prostu nie chcą i dlatego wyszukują argumenty przeciwko. Nawet msza dla nich jest nieodpowiednia i szukają czegoś co jest lepsze.
Kto ulepsza, kombinuje, wyszukuje? Diabeł, proszę państwa.

modernistae prohibere 10:21

Kubana, wbij do głowy ten obrazek - to neoński 'stół pański' i tak ma być według założeń Kiko i ska.

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Balaski specjalnie nakryawane tylko na czas komunii białym obrusem symbolizowały stół przy którym godnie przyjmowano komunię św. Jeszcze w latach sześćdziesiątych kaplani zapraszali do Stołu Pańskiego. jestem z pokolenia które miało możliwość bardziej godnego przyjmowania komunii św.

kubana103 Najważniejszym obszarem w kościele jest prezbiterium, w którym główne miejsce zajmuje ołtarz. Jest ono wywyższone i odseparowane od nawy głównej balustradą, czyli tzw. balaskami. Balaski oddzielają prezbiterium świątyni nie tylko z powodu sakralności ołtarza, ale również dla podkreślenia hierarchicznego charakteru liturgii. Przy takim rozstawieniu istnieje pewne podobieństwo do dawnej świątyni jerozolimskiej, gdzie w miejscu Święte Świętych znajdowała się Arka Przymierza, do której miał przystęp jedynie arcykapłan. Balaski symbolizują także stół wieczernikowy, przy którym wierni otrzymują pokarm dla duszy - Najświętszy Sakrament. sanctus.pl
**************************************************
Nie wiem,kto Ci powiedział,że balaski to ''Stół Pański'' bo najwyraźniej nie masz pojęcia o znaczeniu tych słów.

Cloud. Balaski i klęczniki to nic innego,jak tylko meble kościelne.I służą jedynie do wygodnego klękania,nie mając najmniejszego związku z godnym przyjmowaniem Komunii św
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Małe sprostowanie ,balaski to nic innego jak Stół Pański które na czas przyjmowania komunii św nakrywane były bialym obrusem w celu godnego jej przyjmowania .

biniobill
No tośmy sobie pogadali
Nadal pływasz zamiast przestać się wysmiewać z nauczania KK o Eucharystii...
A może chcesz wiedzieć jak Papież JPII nauczał o klękaniu do Komunii?
Nie... ty nie chcesz, bo nie masz dobrej woli...
Ta łódź to jest nauczanie Magisterium ale Ty wolisz nam klękającym wmawiać że my jesteśmy za burtą.
ps
Mieliśmy takie piękne obrazy z Pierwszych Komunii na klęcznikach..
Teraz już tego nie będzie..
Dzieci do Pierwszej Komunii idą gęsiego, na stojąco i do łapki!

@stanislawp napisał:
Do Ciebie nie dociera, że Klękanie do Komunii to nie tylko Prawo ale i obowiązek katolików wg aktualnego nauczania Magisterium kK.
Z tego Prawa wyśmiewasz sie i Ty i proboszczowie i wielu biskupów!
-------------------------------------------
Wiesz, Kościół Katolicki jest jak wielka łódź na falach w czasie sztormu. To, że wyskoczysz za burtę w kipiel bo inni pływający wokół twierdzą, że można z zewnątrz zawrócić tę łódź nie znaczy, że to się uda. Każdy z tonących ma swoje usprawiedliwienie, że się tam znalazł i za wszelką cenę chce utrzymać się na powierzchni odpychając się od innych, i wchodząc im na plecy.
Jaki jest dla nich ratunek? Tylko pomocna dłoń podana z pokładu tej łodzi. Mają jeszcze siłę pływać więc odpychają tę dłoń - do czasu - aż nie zaczną tonąć, ale może być wtedy już za późno.
Ja wybrałem siedzenie w tej łodzi.

P.S. Już wcześniej pisałem, że nie spotkałem się z wyśmiewaniem przez proboszczów, biskupów klękania do komunii.

Naśmiewam się? A czy normalne jest mantrowanie na temat balasek i klęczników, że niby meble te niezbędne są do utrzymania pozycji na klęczkach? Muszą być stosowane jakieś akcesoria by wielbić Boga?
biniobill
-=-----
re
Nadal się wyśmiewasz...
Balaski i klęczniki to nie są meble...!
Do Ciebie nie dociera, że Klękanie do Komunii to nie tylko Prawo ale i obowiązek katolików wg aktualnego nauczania Magisterium kK.
Z tego Prawa wyśmiewasz sie i Ty i proboszczowie i wielu biskupów!
Stąd doszło do tego, że obowiązująca sie staje odwrotność prawna, mamy więc tylko Komunię na stojąco i (i na rękę) a trwają prześladowania klękających, tych, którzy respektują nauczanie KK i papiezy..
Nie powinno być zadnej dyskusji w tych tematach tylko powrót wypaczonej praktyki do obowiązującego Prawa.

@stanislawp napisał:
Najbardziej dla mnie bolesnym jest dołaczenie @biniobill do tych co wysmiewają klękanie do Komunii.
------------------------------------------------------------------------------------------------
Dotknęło mnie to co napisałeś. Jest przeciwnie - dla mnie postawa klęcząca przy przyjmowaniu komunii jest naturalna wręcz obowiązkowa, i jedynie ci którym zależy na czasie, śpieszą się, lub idą za jakimś trendem upierają się przy innych postawach. Wyjątkiem tu jest neokatechumenat, ale oni są dla ludzi co zdążyli się zniechęcić do Kościoła Katolickiego i reagują wysypką na to co z Nim związane więc inność ich przyciąga.
Naśmiewam się? A czy normalne jest mantrowanie na temat balasek i klęczników, że niby meble te niezbędne są do utrzymania pozycji na klęczkach? Muszą być stosowane jakieś akcesoria by wielbić Boga? Człowiek wierzący nie szuka argumentów przeciw, by zbliżyć się do Jezusa Chrystusa. Człowiek wierzący nie kieruje się względami ludzkimi, nie pozwala by fałszywi prorocy zamykali mu drogę do zbawienia. Wystarczy by chciał a znajdzie drogę i nie przeszkodzi mu w tym brak dywanika "na betonie", na którym ma na przykład klękać.

Orędzie Fatimskie jest dla nas nr 1,nic nie straciło z aktualności,siostra Łucja opuściła nas niedawno,ale proszę przyjść w pierwszą sobotę do kościoła,tłumów nie ma.Z wielką sympatią patrzę na Legion Maryi,bardzo żywotnie to dzieło się rozwija jakby na wsparcie Rycerstwu Niepokalanej które się trochę postarzało.
Prawdziwe Objawienie jest czyste,nie może być wbrew nauczaniu Kościoła.Matka Boża w Lourdes nazywa siebie Niepokalanym Poczęciem w cztery lata po ogłoszeniu dogmatu przez Papieża.
W objawieniach wątpliwych mówi mniej więcej tak:powiedz temu biskupowi żeby szybko uznał moje orędzia bo inaczej będzie ukarany.
Jak wiemy w Medjugorie ogłoszono inną datę urodzin Matki Bożej:
"To orędzie jest przeznaczone dla Papieża i dla wszystkich chrześcijan.Przygotujcie drugie tysiąclecie od moich narodzin,które rozpocznie się 5 sierpnia 1984 roku.Przez wiele lat poświęcałam wam całe moje życie,czy to tak wiele poświęcić mi trzy dni?Nie pracujcie przez te dni,ale weźcie różaniec i módlcie się".
Kiedy spełniono tę prośbą Matka Boża była bardzo radosna "Nigdy przez całe życie nie płakałam tyle z bólu,jak dzisiejszego wieczoru płakałam z radości.Dziękuję wam".
Czy Papież ulegnie tym emocjonalnym naciskom z nieba i przesunie datę Niepokalanego Poczęcia na 5 listopad? Oto jest pytanie.Chyba że widzący uznają tę sprawę za błąd w sztuce wizjonerskiej.

Na stanowisko Stolicy Apostolskiej trzeba będzie długo poczekać. Objawienia w Medziugorie trwają nieustannie od 24 czerwca 1981 r, a więc już ponad 30 lat. Podstawowy warunek do spełnienia aby Watykan wydał jakąś decyzję; objawienia muszą się zakończyć. A to może potrwać nawet kolejne 30 lat lub dłużej. A potem jeszcze trzeba dać jakieś następne 30 lat dla Stolicy Apostolskiej na zbadanie wszystkich orędzi.