V.R.S.
141 tys.

Posoborowcom którzy chcą sobie przywłaszczyć św. Andrzeja Bobolę, Męczennika

"Abyśmy wszyscy chrześcijanie stanowili jedno, uproś nam u Boga"
(śmierdzące pseudo-ekumenizmem i herezją przeciw dogmatowi o jedności Kościoła wezwanie z posoborowej "litanii" do Andrzeja Boboli)

Święty Andrzej Bobola nie umierał za żadną ekumeniacką, pachnącą herezją "jedność chrześcijan". Umierał za jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół, którego jedną z integralnych cech jest jedność - jedność w Chrystusie i jedność w Wierze Chrystusowej, co stanowi jedną z podstawowych prawd Katolickiej Wiary.
W czasach św. Andrzeja Boboli było nadto jednoznaczne że chrześcijaninem nazywamy, jak pisał św. Piotr Kanizjusz, Doktor Kościoła, również (jak św. Andrzej) SJ, w pierwszym artykule swojej Summy nauki chrześcijańskiej:
„Tego, który wyznaje kompletną naukę Jezusa Chrystusa, prawdziwego Boga i człowieka w Jego Kościele. Ten zatem, który jest prawdziwym chrześcijaninem, całkowicie potępia i brzydzi się wszystkimi innymi, poza Chrystusową doktryną i Kościołem, religiami i sektami, które można znaleźć w danym narodzie lub kraju, takimi jak sekta żydowska, pogańska, turecka czy heretycka. A sam stanowczo pozostaje przy prawdziwej Doktrynie Kościoła.” (tłum. za wydaniem angielskim z roku 1622)

Fałszywą jedność chrześcijan, z pominięciem, przez zuchwałe przemilczenie, Kościoła i jego cech, wyznaje posoborowa herezja ekumenizmu. Antycypował ją Pius XI w swoim Mortalium animos:
"Niektórzy tym łatwiej dają się uwieść złudnym pozorom słuszności, gdy chodzi o popieranie jedności wszystkich chrześcijan. Czyż nie jest rzeczą słuszną - wciąż się to powtarza, - ba - nawet obowiązkiem, by wszyscy, którzy wyznają imię Chrystusa, zaprzestali wzajemnych oskarżeń i raz przecież połączyli się we wspólnej miłości? Gdyż, któżby się ośmielił powiedzieć, że miłuje Chrystusa, jeśli wedle sił swoich nie stara się urzeczywistnić życzenia Chrystusa, który prosi Ojca, by Jego uczniowie byli "jedno" ("unum")? (...) "Oby - tak dodają - wszyscy chrześcijanie byli "jedno"! Mieliby przecież większą możność przeciwstawiać się zarazie bezbożności, która z dnia na dzień coraz to bardziej się rozprzestrzenia i coraz to szersze zatacza kręgi i gotowa obezwładnić Ewangelię". (...)
Poczynania te ożywione są takim zapałem, że zyskują niejednokrotnie licznych zwolenników i pod swym sztandarem zgrupowały nawet potężny zastęp katolików, których zwabiła nadzieja unii, pojednania chrześcijaństwa, co przecież zgodne jest z życzeniem Świętej Matki, Kościoła, który wszak niczego bardziej nie pragnie, jak tego, by odwołać swe zbłąkane dzieci i sprowadzić je z powrotem do swego grona. W tych nęcących i zwodniczych słowach tkwi jednak złowrogi błąd, który głęboko rozsadza fundamenty wiary katolickiej. (...)

Żadna religia nie może być prawdziwa, prócz tej, która polega na objawionych słowach Boga. To objawienie, które rozpoczęło się z początkiem rodzaju ludzkiego i kontynuowało się w Starym Testamencie, Jezus Chrystus sam w Nowym Testamencie ukończył, to poręcza historia - rzeczą dla każdego jasna jest, że jest obowiązkiem człowieka bezwarunkowo wierzyć w objawienie Boga i słuchać Jego przykazań bez zastrzeżeń: byśmy jednak na chwałę Boga i dla naszego zbawienia mogli obie te rzeczy słusznie wypełnić, Jednorodzony Syn Boga ustanowił na ziemi swój Kościół. A więc sądzimy, że ci, którzy mienią się chrześcijanami, nie mogą nie wierzyć, że Chrystus ustanowił Kościół i to jedyny. Gdy jednak dalej pytamy się, jakiego rodzaju ten Kościół z woli swego Założyciela ma być, nie wszyscy są jednego zdania. (...)

W tym miejscu należy objaśnić i usunąć błędne zapatrywania, na których wspiera się cała podstawa tych spraw i to różnorodne wspólne dążenie niekatolików ku zjednoczeniu chrześcijańskich Kościołów, o czym była mowa. Inicjatorzy tej idei prawie wciąż przytaczają słowa Chrystusa: "Ut omnes unum sint... Fiet unum ovile et unus pastor" (Aby wszyscy byli jedno... Jedna niech będzie owczarnia i jeden pasterz), ale w ten sposób, jakby te słowa wyrażały "życzenie i prośbę, które mają się dopiero spełnić. Są bowiem zdania, że jedność wiary i kierownictwa - co jest znamieniem prawdziwego i jednego Kościoła Chrystusa - nigdy poprzednio nie istniała i dzisiaj także nie istnieje. (...)

Zdawać by się mogło, że wszechchrześcijanie (panchristiani), dążąc ku połączeniu wszystkich Kościołów, zmierzają ku wzniosłemu celowi, jakim jest pomnażanie miłości wśród wszystkich chrześcijan. Jakżeż jednak byłoby rzeczą możliwą, by po zniszczeniu wiary zakwitła miłość. Wszyscy przecież wiemy, że właśnie Jan, Apostoł miłości, który zdaje się, że w swej Ewangelii odsłonił tajemnice Najświętszego Serca Jezusowego, a który uczniom swym zwykł był wpajać nowe przykazanie: "Miłujcie się nawzajem", że właśnie on ostro zabronił utrzymywać stosunki z tymi, którzy by nie wyznawali wiary Chrystusa w całości i bez uszczerbku: "Si quis venit ad vos et hanc doctrinam non affert, nolite recipere eum in domum, nec Ave ei dixeritis" Jeśli do was przyjdzie ktoś i nie wniesie z sobą tej nauki, nie przypuśćcie go do domu i nie powiedźcie: bądź pozdrowiony). Ponieważ więc miłość wspiera się na fundamencie nietkniętej i prawdziwej wiary, przeto więc uczniowie Chrystusa muszą być przede wszystkim spojeni "węzłami jedności wiary. (...)
Kościół może przecież wywodzić się tylko z jednej nauki chrześcijańskiej wiary. Wiemy jednak jak tam łatwo dochodzić można do zaniedbania religii, lub do indyferentyzmu, lub też do modernizmu, której ubolewania godne ofiary nie uważają prawdy dogmatycznej za absolutną, lecz za relatywną, tzn. za zmienną według rozmaitych miejscowych i czasowych potrzeb, jakoby ona nie stanowiła treści niezmiennego objawienia, lecz przystosowywała się do życia ludzkiego. (...)
Pracy nad jednością chrześcijan nie wolno popierać inaczej, jak tylko działaniem w tym duchu, by odszczepieńcy powrócili na łono jedynego, prawdziwego Kościoła Chrystusowego, od którego kiedyś, niestety, odpadli. Powtarzamy, by powrócili do jednego Kościoła Chrystusa, który jest wszystkim widomy i po wsze czasy, z woli Swego Założyciela, pozostanie takim, jakim go On dla zbawienia wszystkich ludzi ustanowił."

Zawłaszczaniu przez modernizm i wszelki ściek wypływających z niego herezji postaci wielkiego polskiego świętego Andrzeja Boboli należy powiedzieć:
NON POSSUMUS

Zwodzenie sprzyjające herezji i zuchwałe przemilczanie podstawowych Prawd Wiary należy nazywać po imieniu a poddające się mu panny głupie - pannami głupimi.
Posoborowe absurdy
Przywłaszczenie św. Boboli przez posoborowie jest NIEMOŻLIWE. Św. Andrzej Bobola dąży do zjednoczena UNI KATOLICKO-PRAWOSŁAWNEJ w tym przeciw PROTESTANTOM I SŁUTANOWI (muzułmanom, i wiernym im kozaków). unici.pl przeczy POSOBOROWEMI EKUMENIZMOWI z PROTESTANTAMI, MUZUŁMANAMI oraz PRAWOSŁAWNYMI, których wspierali ateistyczni KOZACY w raz z TATARAMI (Muzułmanami). Większość kozaków wywodziła się …Więcej
Przywłaszczenie św. Boboli przez posoborowie jest NIEMOŻLIWE. Św. Andrzej Bobola dąży do zjednoczena UNI KATOLICKO-PRAWOSŁAWNEJ w tym przeciw PROTESTANTOM I SŁUTANOWI (muzułmanom, i wiernym im kozaków). unici.pl przeczy POSOBOROWEMI EKUMENIZMOWI z PROTESTANTAMI, MUZUŁMANAMI oraz PRAWOSŁAWNYMI, których wspierali ateistyczni KOZACY w raz z TATARAMI (Muzułmanami). Większość kozaków wywodziła się z Prawosławia, Ukrainy, Rosji

Nie można św. Andrzeja Boboli pogodzić z POSOBOROWIEM - z KATOLIKAMI, ani PRAWOSŁAWNYMI, którzy sprawują BOSKĄ LITURGIĘ, która była starsza (200 lat) od KATOLICKIEJ MSZY ŁACIŃŚKIEJ, która jest częścią Boskiej Liturgii - ujednoliconą w Trydencie zwaną póżniej Mszą Trydencką.
Dla katolika TRADYCYJNEGO jedna i druga Msza jest WAŻNA.

Obecnie posoborowcy chcą uderzyć w Boską Liturgię i ją zmodernizować, a katolików ogłupić, i oswoić z tym że KOMUNIĘ ŚW. można dawać na stojąco, jak to jest u UNITÓW, PRAWOSŁAWNYCH - GREKO-KATOLIKÓW
V.R.S.
Ryt rzymski jest starszy niż Boża Liturgia św. Jana Chryzostoma - Kanon rzymski istniał już w 2 poł. IV w. za papieża Damazego por. O Kanonie Mszy Świętej słów parę
tj. zanim św. Jan Chryzostom napisał swą anaforę.
Posoborowe absurdy
V.R.S. Dziękuję za poprawienie mnie. Myliłam tę liturgię z liturgiami, które były starsze 200 lat nie zostały ujednolicone na Soborze Watykańskim I W TRYDENCIE.
O ile się nie mylę to ryt Dominikański się nie zmienił?.
V.R.S.
@Posoborowe absurdy
Po Soborze Trydenckim w Quo primum - św. Pius V zarządził że ryty starsze niż 200 lat mają pozostać chyba że biskup z kapitułą postanowią o wprowadzeniu ujednoliconego rytu rzymskiego por. wordpress.com/2021/11/03/jeden-z-tekstow-jaki-znalazl-sie/
Ryt dominikański jest b. podobny do rytu rzymskiego i został zachowany jako powstały w XIII w.Więcej
@Posoborowe absurdy
Po Soborze Trydenckim w Quo primum - św. Pius V zarządził że ryty starsze niż 200 lat mają pozostać chyba że biskup z kapitułą postanowią o wprowadzeniu ujednoliconego rytu rzymskiego por. wordpress.com/2021/11/03/jeden-z-tekstow-jaki-znalazl-sie/

Ryt dominikański jest b. podobny do rytu rzymskiego i został zachowany jako powstały w XIII w.
etbilard udostępnia to
438
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
VRS
Posoborowe ..., Kto tu sobie przywłaszcza Świętych?
Czy Jezus Chce zbawić tylko przedsoborowców i tylko do was przyszedł? Czy Jezus nie chce, aby nastała jedna owczarnia i jeden Pasterz?
-----
Dobry Pasterz*
10
16 Mam także inne owce, które nie są z tej owczarni. I te muszę przyprowadzić i będą słuchać głosu mego, i nastanie jedna owczarnia, jeden pasterz*.
(J 10,16)
-----
Dzieje …Więcej
VRS
Posoborowe ..., Kto tu sobie przywłaszcza Świętych?

Czy Jezus Chce zbawić tylko przedsoborowców i tylko do was przyszedł? Czy Jezus nie chce, aby nastała jedna owczarnia i jeden Pasterz?

-----

Dobry Pasterz*
10
16 Mam także inne owce, które nie są z tej owczarni. I te muszę przyprowadzić i będą słuchać głosu mego, i nastanie jedna owczarnia, jeden pasterz*.

(J 10,16)
-----
Dzieje Apostolskie
2 Nagle dał się słyszeć z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wiatru, i napełnił cały dom, w którym przebywali. 3 Ukazały się im też języki jakby z ognia, które się rozdzieliły, i na każdym z nich spoczął jeden. 4 I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i zaczęli mówić obcymi językami, tak jak im Duch pozwalał mówić.
5 Przebywali wtedy w Jerozolimie pobożni Żydzi ze wszystkich narodów pod słońcem. 6 Kiedy więc powstał ów szum, zbiegli się tłumnie i zdumieli, bo każdy słyszał, jak przemawiali w jego własnym języku. 7 «Czyż ci wszyscy, którzy przemawiają, nie są Galilejczykami?» - mówili pełni zdumienia i podziwu. 8 «Jakżeż więc każdy z nas słyszy swój własny język ojczysty? - 9 1 Partowie i Medowie, i Elamici, i mieszkańcy Mezopotamii, Judei oraz Kapadocji, Pontu i Azji, 10 Frygii oraz Pamfilii, Egiptu i tych części Libii, które leżą blisko Cyreny, i przybysze z Rzymu, 11 Żydzi oraz prozelici, Kreteńczycy i Arabowie - słyszymy ich głoszących w naszych językach wielkie dzieła Boże». 12 Zdumiewali się wszyscy i nie wiedzieli, co myśleć: «Co ma znaczyć?»
- mówili jeden do drugiego. 13 «Upili się młodym winem» - drwili inni.

Pierwsze wystąpienie Głowy Kościoła

14 Wtedy stanął Piotr razem z Jedenastoma i przemówił do nich donośnym głosem: «Mężowie Judejczycy i wszyscy mieszkańcy Jerozolimy, przyjmijcie do wiadomości i posłuchajcie uważnie mych słów! 15 Ci ludzie nie są pijani, jak przypuszczacie, bo jest dopiero trzecia2 godzina dnia, 16 ale spełnia się przepowiednia proroka Joela:
17 3 W ostatnich dniach - mówi Bóg - wyleję Ducha mojego na wszelkie ciało,
i będą prorokowali synowie wasi i córki wasze,
młodzieńcy wasi widzenia mieć będą,
a starcy - sny.
18 Nawet na niewolników i niewolnice moje
wyleję w owych dniach Ducha mego,
i będą prorokowali.
19 I sprawię dziwy na górze - na niebie,
i znaki na dole - na ziemi.
Krew i ogień, i kłęby dymu,
20 słońce zamieni się w ciemności,
a księżyc w krew,
zanim nadejdzie dzień Pański,
wielki i wspaniały.
21 Każdy, kto wzywać będzie imienia Pańskiego, będzie zbawiony.

------

Pierwsze nawrócenie Żydów


37 Gdy to usłyszeli, przejęli się do głębi serca: «Cóż mamy czynić, bracia?» - zapytali Piotra i pozostałych Apostołów. 38 «Nawróćcie się - powiedział do nich Piotr - i niech każdy z was ochrzci się w imię Jezusa Chrystusa9 na odpuszczenie grzechów waszych, a weźmiecie w darze Ducha Świętego. 39 Bo dla was jest obietnica i dla dzieci waszych, i dla wszystkich, którzy są daleko, a których powoła Pan Bóg nasz».
40 W wielu też innych słowach dawał świadectwo i napominał: «Ratujcie się spośród tego przewrotnego pokolenia!». 41 Ci więc, którzy przyjęli jego naukę, zostali ochrzczeni. I przyłączyło się owego dnia około trzech tysięcy dusz.
Posoborowe absurdy
@MEDALIK ŚW. BENEDYKTA Znowu bredzisz, W dodatku żonglujesz wersetami z Pisma Świętego jak protestanci. Skoro prarafazujesz Słowo Bóże to ja też tak zapytam
Jezus przyszedł do wiernych po SW II, którzy zatarli wiarę katolicką kumając się z protestantami, muzułmanami, modernistami katolickimi, prawosławnymi, kościelną masonerią i masonerią globalną....... ALE SWOI GO NIE PRZYJĘLI..... i obecnie …Więcej
@MEDALIK ŚW. BENEDYKTA Znowu bredzisz, W dodatku żonglujesz wersetami z Pisma Świętego jak protestanci. Skoro prarafazujesz Słowo Bóże to ja też tak zapytam
Jezus przyszedł do wiernych po SW II, którzy zatarli wiarę katolicką kumając się z protestantami, muzułmanami, modernistami katolickimi, prawosławnymi, kościelną masonerią i masonerią globalną....... ALE SWOI GO NIE PRZYJĘLI..... i obecnie PRZEŚLADUJĄ MISTYCZNE CIAŁO JEZUSA CHRYSTUSA..... w kościele przedosoborowym, który jest kością niezgody, przeszkodą w planach żydomasonów i globalistów na czele z Franciszkiem, który tworzy FAŁSZERSKI KOŚCIÓŁ, W FAŁSZERSKIEJ OWCZARNI, Z FAŁSZERSKIM PASTERZEM Herezja Ekumenizmu: NOWY KOŚCIÓŁ (wg. wizji Bł. A.K. Emmerich)
Posoborowe absurdy
@MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
Gdyby żył św, Andrzej Bobla to z pewnością by się sprzeciwił MSZY NOVUS ORDO i FAŁSZYWEMU EKUMENIZMOWI z PRAWOSŁAWNYMI I PROTESTANTAMI, z którymi waliczyli Kościół Katolicki, i Cerkwia Prawosławana, która zawiązała Unię Brzeską i była w jedności z Rzymem - JEDNYM PASTERZEM. Po SW II do Kościoła Katolickiego i Cerkwi wdrarli się moderniści, masoni kościelni i cerkiweni,…Więcej
@MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
Gdyby żył św, Andrzej Bobla to z pewnością by się sprzeciwił MSZY NOVUS ORDO i FAŁSZYWEMU EKUMENIZMOWI z PRAWOSŁAWNYMI I PROTESTANTAMI, z którymi waliczyli Kościół Katolicki, i Cerkwia Prawosławana, która zawiązała Unię Brzeską i była w jedności z Rzymem - JEDNYM PASTERZEM. Po SW II do Kościoła Katolickiego i Cerkwi wdrarli się moderniści, masoni kościelni i cerkiweni, aby zniszczyć oba te ryty.
Jeszcze jeden komentarz od Posoborowe absurdy
Posoborowe absurdy
@MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
Czujesz się urażona krytyką i wychodzi z ciebie egoistyczna miłość własna. Atakujesz, ale nie ANALIZUJESZ PODANEJ TREŚCI. To ty podycasz wojnę Katolicko- katolicką - posoborowia z przedsoborowiem. NIC MYLNEGO.
Zanim zaatakujesz naucz się CZYTAĆ ZE ZROZUMIENIEM, w tym art. @V.R.S. i mój komentarz.... cytat z tego artykułu
"....Święty Andrzej Bobola nie umierał za żadną …Więcej
@MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
Czujesz się urażona krytyką i wychodzi z ciebie egoistyczna miłość własna. Atakujesz, ale nie ANALIZUJESZ PODANEJ TREŚCI. To ty podycasz wojnę Katolicko- katolicką - posoborowia z przedsoborowiem. NIC MYLNEGO.
Zanim zaatakujesz naucz się CZYTAĆ ZE ZROZUMIENIEM, w tym art. @V.R.S. i mój komentarz.... cytat z tego artykułu
"....Święty Andrzej Bobola nie umierał za żadną ekumeniacką, pachnącą herezją "jedność chrześcijan". Umierał za jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół, którego jedną z integralnych cech jest jedność - jedność w Chrystusie i jedność w Wierze Chrystusowej, co stanowi jedną z podstawowych prawd Katolickiej Wiary....."