Pierwsze wystąpienie Ewy Zajączkowskiej z Konfy w PE . Jak myślicie po tym wystąpieniu popełni samobójstwo czy będzie miała wypadek wracając do domu ?
A czemu ta prowadząca karci już drugą europosłankę (wcześniej Dianę Sosoacę)? Że mówią co myślą o Ursulce? Jest chyba wolność słowa. Prowadząca powinna uciszyć lepiej gwiżdżących lewaków bo to nie boisko sportowe. Zawsze gwizdy kojarzą się z bandyckim zachowaniem.
Super wystąpienie. Ale mamy więcej asów w rękawie. Poczekajmy na wystąpienie Pana Brauna.
Po tych słowach pani Ewy. Diabła ruszy sumienie i obalimy dyktaturę demokracją. Powodzenia.
P Zajączkowska jest ożywiającą iskrą w tej padlinie jaką jest parlament UE. Nowa Nadzieja
Dobrze gadasz, ale radzę - ubezpiecz się wysoko kobieto, to rodzina chociaż skorzysta.